Decyzja o odblokowaniu w Kongresie pomocy jest bardzo ważna dla Kijowa i całej wspólnoty Zachodu. Od niej zależy los milionów ludzi w Ukrainie – powiedział w Waszyngtonie Donald Tusk. Premier i prezydent Andrzej Duda spotkali się we wtorek w Białym Domu z prezydentem USA Joe Bidenem. Głównymi tematami obrad były bezpieczeństwo, wsparcie dla Ukrainy i przyszłość NATO.
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w Białym Domu przypadła w 25. rocznicę wstąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Przywódcy Polski i USA wraz z delegacjami obu krajów rozmawiali o bezpieczeństwie w Europie, pomocy wojskowej dla Kijowa, stosunkach dwustronnych oraz o przyszłości NATO.
– Podczas tych 25 lat pokazaliśmy, że jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem. Nasi żołnierze walczyli ramię w ramię z żołnierzami amerykańskimi w Iraku i Afganistanie. Polska, tak jak inne kraje, wie, że jest cena bezpieczeństwa. Dlatego ponad 4% naszego PKB wydawane jest na rzecz sił zbrojnych – mówił podczas inauguracji posiedzenia w Białym Domu prezydent Duda. Jego zdaniem sojusznicy powinni podnieść procent wydatków PKB na obronność do poziomu 3%. – Będzie to odpowiedź na agresję Rosji na Ukrainę, kraj sąsiedzki NATO – powiedział zwierzchnik polskich sił zbrojnych. Premier Donald Tusk przekazał natomiast, że w Polska jest „stabilną demokracją”. – Nie może być bezpiecznej Europy bez silnej Polski – podkreślił. Potwierdził, że Polska jest i będzie filarem społeczności transatlantyckiej niezależnie od tego, kto w kraju wygra wybory. – Traktujemy poważnie nasze zobowiązania – dodał Tusk. Odpowiedź Joe Bidena dotyczyła zaangażowania wojsk USA w Polsce: – Nasze zaangażowanie jest żelazne. Zawsze mówimy, że atak na jednego z sojuszników jest atakiem na nas wszystkich – zaznaczył amerykański przywódca.
Więcej o przebiegu posiedzenia, już po jego zakończeniu, powiedzieli prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk. – Główne tematy spotkania: bezpieczeństwo, bezpieczeństwo i jeszcze raz bezpieczeństwo – podał zwierzchnik polskich sił zbrojnych. Rozmowy dotyczyły głównie sytuacji w Ukrainie. – Prezydent Biden był ciekawy naszej oceny sytuacji w Ukrainie, tego, jak dzisiaj wygląda linia frontu, jak naszym zdaniem będzie wyglądała przyszłość i szanse Ukrainy. Odpowiedziałem, że bez wątpienia ogromne znaczenie ma pomoc przekazywana Ukrainie przez Stany Zjednoczone – relacjonował prezydent Duda. Polski przywódca akcentował też konieczność zwiększenia przez sojuszników poziomu wydatków na obronność do 3% PKB. – Tu nie tylko chodzi o to, ile będziemy wydawać na zakupy zbrojeniowe, ale także o to, czy uda nam się w Europie odbudować przemysł zbrojeniowy i w miarę szybko wyprodukować wystarczającą ilość amunicji, by zabezpieczyć nasze kraje i pomagać tym, którzy zostaliby zaatakowani. Nie ma wątpliwości, że odrodził się rosyjski imperializm i trzeba temu zdecydowanie przeciwdziałać – mówił Andrzej Duda.
– Imponująca była jedność poglądów przy tym stole. Nasza rozmowa ogniskowała się wokół Ukrainy, pomocy ze strony USA, państw NATO i Unii Europejskiej. Mówiliśmy o tym, na ile możliwe jest szybkie odblokowanie pomocy amerykańskiej oraz o tym, w jaki sposób my, Polacy, mobilizujemy kraje unijne w tej sprawie [pomocy Ukrainie – przyp. red.] – powiedział podczas konferencji prasowej Donald Tusk. – To była poważna rozmowa w poważnej chwili. Trudno dziś w relacjach międzynarodowych skupić się na innych tematach niż pokój, wojna i agresja Rosji na Ukrainę – dodał prezes rady ministrów.
Premier podkreślił, że jednym z ważniejszych celów jego wizyty w Waszyngtonie było uzyskanie potwierdzenia o wsparciu Stanów Zjednoczonych dla Polski. – Potwierdzenie, że Ameryka nigdy nie zawaha się przyjść z pomocą, jeśli Polska byłaby kiedykolwiek zaatakowana i że artykuł 5 Traktatu Waszyngtońskiego jest niepodważalny – wskazał Tusk.
Szef polskiego rządu odniósł się również do wtorkowych rozmów prezydenta Dudy na Kapitolu, zwłaszcza ze spikerem Izby Reprezentantów Mikiem Johnsonem. – Powiedziałem prezydentowi Bidenowi, że decyzja o odblokowaniu w Kongresie pomocy dla Ukrainy jest bardzo ważna dla niej i dla całej wspólnoty Zachodu. Ma to także znaczenie dla moich działań, dla utrzymania w stolicach europejskich proukraińskiej mobilizacji – przyznał Donald Tusk. Wyraził nadzieję, że spiker Izby Reprezentantów odblokuje pakiet pomocy wsparcia dla Ukrainy. – On musi mieć świadomość, że od jego indywidualnej decyzji zależy los milionów ludzi w Ukrainie. To nie jest polityczna potyczka, która ma znaczenie tylko w USA. Brak pozytywnej decyzji będzie kosztował tysiące istnień ludzkich w Ukrainie i on bierze za to swoją osobistą odpowiedzialność – dopowiedział polski premier.
Prezydent Duda i premier Tusk zdawkowo odnieśli się do ogłoszonej przez Amerykanów informacji w sprawie udzielenia Polsce pożyczki na zakup uzbrojenia. – Była mowa o śmigłowcach Apache i wsparciu, które zostało nam zaoferowane, czyli 2 mld dolarów na modernizację naszej armii. Jesteśmy w trakcie rozmów w tej kwestii – zaznaczył zwierzchnik polskich sił zbrojnych.
Doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, jeszcze przed spotkaniem przywódców w Białym Domu, ogłosił, że Stany Zjednoczone są gotowe do udzielenia Polsce 2 mld dolarów pożyczki i oferują sprzedaż 96 śmigłowców Apache. Polski rząd już w ubiegłym roku ubiegał się o kupno tych maszyn i podpisał pierwsze umowy w tej sprawie. W sierpniu 2023 roku Departament Stanu USA wyraził zgodę na transakcję.
Polska Agencja Prasowa, podając za należącą do Pentagonu Defence Security Cooperation Agency, informuje ponadto, że Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż 821 rakiet AGM-158B JASSM o zasięgu ok. 1000 km za cenę maksymalną 1,77 mld dolarów, 745 pocisków powietrze-powietrze AIM-120C-8 średniego zasięgu za cenę do 1,7 mld dolarów oraz 232 pocisków taktycznych krótkiego zasięgu AIM-9X Sidewinder Block II za cenę do 219 mln dolarów. Do pakietów zostanie włączony również dodatkowy, powiązany z rakietami sprzęt i wsparcie logistyczne.
Spotkanie z prezydentem Joe Bidenem kończy wizytę Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Andrzej Duda pozostaje w USA. W środę obejrzy elektrownię atomową im. Alvina W. Vogtle’a w stanie Georgia oraz odwiedzi żołnierzy 3 Dywizji Piechoty Armii Amerykańskiej w Fort Stewart. W drodze do Polski zwierzchnik sił zbrojnych spotka się jeszcze z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
autor zdjęć: Jakub Szymczuk / KPRP
komentarze