moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Idzie nowa fala migrantów z Białorusi?

W stronę polskich pograniczników i żołnierzy ponownie poleciały kamienie i petardy, mundurowi zostali także oślepieni stroboskopowym światłem. Do wydarzeń doszło o 3.00 w nocy w okolicach Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu. Grupa cudzoziemców, która siłowo forsowała granicę, została zatrzymana. W ochronie polskiej granicy od wielu miesięcy wspiera Straż Graniczną kilka tysięcy wojskowych.

Wzdłuż polsko-białoruskiej granicy sytuacja nadal jest niestabilna. Służby mundurowe zatrzymują coraz liczniejsze grupy migrantów. Wielu cudzoziemców jest agresywnych. – Dochodzi do oślepiania, obrzucania kamieniami i petardami – informuje płk Marek Pietrzak, rzecznik wojsk obrony terytorialnej. WOT opublikowały wczoraj w mediach społecznościowych krótkie nagranie z kamery bezzałogowca. Widać na nim grupę, która oślepiając światłami i obrzucając kamieniami polskie służby, próbuje wtargnąć na teren Polski. Do zdarzenia doszło na Podlasiu, w miejscu gdzie budowana jest trwała zapora graniczna. – Migranci rzucali także w żołnierzy i strażników granicznych petardami, a po nieudanej próbie sforsowania granicy oddalili się w głąb terenów Białorusi. Wsiedli potem w białoruskie samochody służbowe. To dowód, że wszystko, co się tam dzieje, jest sterowane i kontrolowane przez Białorusinów – dodaje płk Pietrzak.

Przypadek zarejestrowany przez bezzałogowiec WOT-u nie jest niestety wyjątkiem. Jak podkreśla rzeczniczka Straży Granicznej, por. Anna Michalska, niemal codziennie polskie patrole są atakowane. – W ostatnich dniach obserwujemy coraz więcej prób nielegalnego przedostania się na teren Polski z Białorusi. Przedwczoraj zatrzymaliśmy rekordową w tym roku liczbę 134 cudzoziemców – mówi oficer SG. Dodaje, że 22 marca do Polski próbowały nielegalnie dostać się 32 osoby. A od północy do 7.00 rano 23 marca – kolejnych 35 osób. Pogranicznicy zatrzymali sześć osób z Kazachstanu, które dostały się do Polski przez rzekę Świsłocz.

– Dziś o 3.00 rano na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Dubiczach Cerkiewnych doszło do próby siłowego przekroczenia granicy. Polskie patrole zostały zaatakowane przez służby białoruskie. W stronę funkcjonariuszy i żołnierzy poleciały kamienie, oślepiano nas także laserami, by uniemożliwić zatrzymanie nielegalnych migrantów – opowiada por. Michalska. – Próba forsowania się nie powiodła. Cudzoziemcy cofnęli się w głąb Białorusi – dodaje.

Oficer przypomina, że Straż Graniczna przyjmuje od chętnych wnioski o objęcie ochroną międzynarodową w Polsce. Migranci, którzy nie zamierzają pozostać w Polsce, są zawracani do linii granicy i otrzymują zakaz wjazdu na teren strefy Schengen na okres trzech lat. Obecnie na rozpatrzenie takich wniosków czeka w Polsce około 1100 osób. Ci, którzy otrzymają decyzję odmowną, będą musieli opuścić kraj.

Wzmożony ruch migrantów Straż Graniczna łączy z zamknięciem białoruskiego centrum logistycznego w Bruzgach, gdzie tygodniami koczowały setki migrantów. W ramach programu pomocy Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji umożliwiono im powrót do swoich krajów. Z oferty tej skorzystało jednak nie więcej niż 100 osób. – W ostatnim tygodniu zatrzymujemy migrantów właśnie z centrum w Bruzgach. Ich celem jest dostanie się przez Polskę do Niemiec i innych krajów Europy Zachodniej – dodaje por. Michalska.

Wojsko wspiera Straż Graniczną w ochronie granicy państwowej od jesieni ubiegłego roku. W zatrzymaniu sztucznie wykreowanego przez reżim Łukaszenki kryzysu migracyjnego pogranicznikom pomagają żołnierze wojsk operacyjnych, m.in. z jednostek podległych 16 Dywizji Zmechanizowanej, logistycznych oraz WOT-u. Terytorialsi ochraniają linię graniczną na terenie województwa lubelskiego i wspierają jednostki operacyjne w ochronie polsko-białoruskiej granicy w województwie podlaskim. – Do zadań na Podlasiu i Lubelszczyźnie skierowaliśmy niemal 2500 żołnierzy, którzy przez całą dobę siedem dni w tygodniu strzegą granicy państwowej – mówi płk Pietrzak. Żołnierze WOT-u prowadzą także rozpoznanie z powietrza przy pomocy bezzałogowców oraz patrole konne. Niebawem wrócą również do patrolowania wodnego odcinka granicy na rzece Bug.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: 16 DZ, DWOT

dodaj komentarz

komentarze


Medycyna w wersji specjalnej
 
Mamy BohaterONa!
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Olimp w Paryżu
Szturmowanie okopów
Siła w jedności
Podlasie jest bezpieczne
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Karta dla rodzin wojskowych
Fabryka Broni rozbudowuje się
Zmiana warty w PKW Liban
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Wojna na planszy
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Kolejne FlyEye dla wojska
Powstaną nowe fabryki amunicji
Olympus in Paris
Gogle dla pilotów śmigłowców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Breda w polskich rękach
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie „JAG” już działa
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Wielka pomoc
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
1000 dni wojny i pomocy
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Pod osłoną tarczy
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Baza w Redzikowie już działa
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Jutrzenka swobody
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Patriotyzm na sportowo
Ämari gotowa do dyżuru
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Wzlot, upadek i powrót
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Czworonożny żandarm w Paryżu
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Silne NATO również dzięki Polsce
Ostre słowa, mocne ciosy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Komplet Black Hawków u specjalsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO