moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Natowski dialog operacyjny

Sytuacja bezpieczeństwa w Europie Środkowej zmienia się bardzo dynamicznie, dlatego musimy rozbudować potencjał odstraszania przeciwnika. Zwiększymy dynamikę ćwiczeń i przetestujemy błyskawiczną dyslokację wojsk – zapowiada gen. broni Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych.

Kilka dni temu na terenie Centrum Operacji Lądowych – Dowództwa Komponentu Lądowego w Krakowie odbyła się konferencja dowódców operacyjnych krajów natowskich oraz Szwecji i Finlandii. W jakim celu zorganizowano to spotkanie?

Gen. broni Tomasz Piotrowski: Dialog operacyjny, bo taką nazwę mają te cykliczne spotkania, odbył się po raz drugi. Wzięło w nim udział 14 delegacji z Polski, Łotwy, Holandii, Francji, Kanady, Niemiec, Litwy, Czech, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Norwegii, Estonii oraz krajów kandydujących do Sojuszu, czyli Szwecji i Finlandii. Spotkaliśmy się, by rozmawiać przede wszystkim o sytuacji bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO oraz planach operacyjnych Sojuszu.

Jak sytuację bezpieczeństwa oceniają Pańscy odpowiednicy? Z pewnością z innej perspektywy na zagrożenie patrzą Polacy, Estończycy, a z innej np. Holendrzy czy Francuzi.

Oczywiście mówiliśmy o zagrożeniu ze strony Rosji, ale nie skupialiśmy się wyłącznie na zagrożeniach militarnych ani na tym, co dzieje się teraz na ukraińskim froncie. Interesuje nas bowiem rozwój zagrożeń, jakie mogą wynikać z agresywnej postawy Federacji Rosyjskiej oraz potencjalnie możliwe zagrożenia terrorystyczne. Mówiliśmy np. o bezpieczeństwie korytarza suwalskiego, zagrożeniach na północy i południu Europy. Nie wybiegaliśmy przy tym o 10–15 lat do przodu, ale koncentrowaliśmy się na tym, co może wydarzyć się w ciągu roku czy dwóch lat.

Perspektywa geograficzna i doświadczenia historyczne mają ogromne znaczenie w postrzeganiu zagrożeń. Dlatego tak ważne jest, by mówić o nich z punktu widzenia różnych krajów. Odległość od potencjalnego agresora jest ważna i my, Polacy, tak jak i mieszkańcy chociażby krajów bałtyckich, wiemy o tym doskonale. Dlatego bardzo się cieszę, że moje zaproszenie przyjęło tylu dowódców, i że z tak dużą uwagą wysłuchali polskiego głosu, jednocześnie wyrażając swoje opinie. Wszyscy zgadzamy się, że ta forma dialogu jest potrzebna i powinna być kontynuowana.

Na jakie zagadnienia położył Pan nacisk w swoich wystąpieniach podczas konferencji?

Obok omawianych możliwości rozwoju konfliktu militarnego zwróciłem uwagę na zagrożenia dla odporności państwa. Wiemy już, że zwiększyła się liczba ataków w cyberprzestrzeni, że Rosjanie próbowali przejąć kontrolę np. nad naszą infrastrukturą, by zakłócić proces dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę. Rosjanie bardzo szeroko badają także podatność społeczeństwa, chcąc doprowadzić do paniki i spolaryzować Polaków.

Czego jeszcze dotyczyły debaty w Krakowie?

Mówiliśmy o przygotowaniach do obrad komitetu wojskowego NATO i szczytu Sojuszu w Wilnie oraz o działaniach, które są podejmowane w zakresie obrony kolektywnej. Poruszyliśmy także kwestie możliwej współpracy, by poprawić efektywność naszych działań. Zgodziliśmy się, że należy skupić się teraz na zdolnościach do szybkiej reakcji. Musimy ćwiczyć szybką dyslokację wojsk, przesuwanie różnej wielkości pododdziałów. Takie treningi zwiększą świadomość operacyjną w wymiarze międzynarodowym, będą także elementem odstraszania przeciwnika.

Teraz przed nami seria różnego rodzaju ćwiczeń międzynarodowych, na których tego typu ustalenia będą przekuwane w działania. Ale pracujemy także nad mniejszymi inicjatywami, które organizowane mają być ad hoc. Np. gdy wzrośnie ruch migracyjny, będę wnioskował do sojuszników o skierowanie dodatkowych sił wojskowych do Polski.

Takie rozwiązanie już się sprawdziło.

Tak, w czasie kryzysu migracyjnego wywołanego przez Białoruś otrzymaliśmy wsparcie z Wielkiej Brytanii i Estonii. Teraz w ramach tego typu działań stacjonują u nas amerykańskie i niemieckie Patrioty czy brytyjski zestaw przeciwlotniczy Sky Sabre, a w niedalekiej przyszłości otrzymamy kolejne wzmocnienie.

Rozmawiała: Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: plut. Rafał Samluk

dodaj komentarz

komentarze


Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
 
Podchorążowie lepsi od oficerów
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Posłowie o modernizacji armii
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Kluczowy partner
Ryngrafy za „Feniksa”
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Awanse dla medalistów
Fiasko misji tajnych służb
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Zmiana warty w PKW Liban
Rehabilitacja poprzez sport
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Wiązką w przeciwnika
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
W drodze na szczyt
Wybiła godzina zemsty
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Zrobić formę przed Kanadą
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Więcej powołań do DZSW
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Olympus in Paris
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Ochrona artylerii rakietowej
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Rekord w „Akcji Serce”
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Chirurg za konsolą
Rosomaki i Piranie
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Polskie Pioruny bronią Estonii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Niedźwiadek” na czele AK
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Kluczowa rola Polaków
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Olimp w Paryżu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO