Waszym zadaniem jest obrona wschodniej Polski – mówił minister Mariusz Błaszczak, wręczając sztandar żołnierzom 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej. Uroczystość odbyła się w Kocku, gdzie 81 lat temu Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie” stoczyła ostatni bój kampanii wrześniowej. Spadkobiercami jej tradycji są właśnie żołnierze z Lublina.
Stacjonująca na wschodzie Polski 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana wchodzi w skład tzw. Żelaznej Dywizji. – Spotykamy się w wyjątkowym miejscu. Na ziemi, która 81 lat temu została zroszona krwią polskiego żołnierza. To właśnie tu została stoczona ostatnia bitwa wojny 1939 roku – powiedział w Kocku Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Szef MON wziął udział w niedzielę w uroczystości wręczenia sztandaru 19 Lubelskiej Brygadzie Zmechanizowanej. – To, że żołnierze generała Kleeberga dzielnie stawali do boju, było świadectwem, że Wojsko Polskie było dobrze przygotowane do starcia. Żołnierze byli waleczni, mężni, ofiarni. Gdyby nie pakt Ribbentrop-Mołotow, nóż wbity w plecy przez Rosję sowiecką 17 września 1939 roku, losy naszej ojczyzny potoczyłyby się inaczej – mówił minister obrony narodowej.
Mariusz Błaszczak zauważył, że bitwa pod Kockiem została wygrana, a generał Franciszek Kleeberg podjął decyzję o kapitulacji tylko dlatego, że nie było szans na prowadzenia dalszej walki w dotychczas stosowany sposób. – Skapitulowali nie dlatego, że nie chcieli walczyć, nie dlatego, że nie byli przygotowani do stawienia czoła napaści niemieckiej, a później sowieckiej. Skapitulowali dlatego, że nie było nadziei na prowadzenie walki w takiej formie, jak dotąd. Przeszli do walki partyzanckiej – przypomniał minister obrony narodowej i dodał: – Dziś żołnierze 18 Dywizji Zmechanizowanej, szczególnie 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej, są spadkobiercami ich tradycji. Poświęcony i wręczony sztandar jest najwyższym znakiem męstwa, honoru i wierności ojczyźnie. Tacy są dzisiejsi żołnierze Wojska Polskiego – zaznaczył Błaszczak.
Z kolei gen. bryg. Michał Rohde zapewnił, że jego żołnierze będą godnie i z honorem reprezentować swoich patronów. – Ich czyny i wartości, którymi się kierowali, zawsze będą wyznacznikiem naszej służby dla ojczyzny – powiedział dowódca 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej.
Formowanie 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej rozpoczęło się w czerwcu 2019 roku. Minister obrony narodowej podkreślił, że to doskonały dowód na odradzanie się Wojska Polskiego na wschodzie kraju. – Żołnierze Wojska Polskiego wracają na te ziemie. Dowodem jest 19 Lubelska Brygada Zmechanizowana – mówił Mariusz Błaszczak i dodał, że zadaniem żołnierzy Brygady, jak i całej 18 Dywizji Zmechanizowanej jest obrona wschodniej części Polski. – To jest zadanie, które zostało postawione dowódcom i żołnierzom. Dziś w czasie pokoju ich celem jest podnoszenie umiejętności, współpraca z siłami sojuszniczymi, szczególnie z wojskiem Stanów Zjednoczonych. Wszystko po to, by odstraszać ewentualnego agresora, by to, co dzieje się za wschodnimi granicami Rzeczpospolitej Polskiej, nie zagrażało naszej niepodległości i wolności – tłumaczył minister obrony narodowej.
Film: MON
Sztandar dla lubelskiej jednostki został ufundowany ze społecznej zbiórki. Matką chrzestną została Małgorzata Rohde, wnuczka gen. dyw. Franciszka Kleeberga, natomiast ojcem chrzestnym Piotr Kleeberg, wnuk generała. Na sztandarze wokół Krzyża Kawalerskiego umieszczono: herb Kocka, herb województwa lubelskiego, wizerunek Matki Boskiej Patronki Żołnierzy Września z sanktuarium w Woli Gułowskiej, a także odznakę pamiątkową 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej. W akcie ufundowania napisano m.in.: „Niech otrzymany sztandar po wsze czasy będzie razem wami, a wy żołnierze z dumą dopisujcie kolejne chlubne karty historii 19 Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej”. Podczas uroczystości dokument odczytał Andrzej Kleeberg, prawnuk dowódcy SGO „Polesie”.
19 Lubelska Brygada Zmechanizowana im. gen. dyw. Franciszka Kleeberga jest podporządkowana 18 Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka. Teraz trwa jej formowanie. Obecnie w skład Brygady wchodzą: batalion dowodzenia, dywizjon przeciwlotniczy, batalion czołgów, 19 Batalion Zmechanizowany w Chełmie, 3 Batalion Zmechanizowany w Zamościu oraz 19 Dywizjon Artylerii Samobieżnej w Chełmie. Pełną gotowość operacyjną jednostka ma osiągnąć w 2022 roku.
autor zdjęć: st. szer. Wojciech Król / CO MON, Piotr Raszewski
komentarze