Pięciu krwiodawców skoczy wkrótce ze spadochronem w tandemie z komandosami Jednostki Wojskowej Komandosów. To główna nagroda dla tych, którzy wzięli udział w akcji „Niepodległą mamy we krwi”. Wszystkim, którzy dołączyli do akcji „Polski Zbrojnej” i HDK Legion dziękujemy. Jesteście wspaniali!
– Kiedy miesiąc temu wspólnie z HDK Legion rozpoczynaliśmy akcję „Niepodległą mamy we krwi” nie spodziewaliśmy się, że to będzie taki sukces. To ile osób się w nią zaangażowało, i to ile litrów krwi oddali, to jest dla nas wielkie, bardzo pozytywne zaskoczenie – mówi Izabela Borańska-Chmielewska, redaktor naczelna „Polski Zbrojnej”. Od 11 października do 11 listopada w akcję włączyło się ponad 1660 osób, które oddały łącznie ponad 830 litrów krwi. – Nasz największy sukces to ponad 730 osób, które zarejestrowały się w systemie Syrena Legionu. Tym samym wyraziły chęć niesienia pomocy osobom potrzebującym krwi. Wielkie dzięki! – mówi sierż. Robert Kowalewski, prezes Stowarzyszenia HDK Legion.
Przez cały miesiąc byliśmy z krwiodawcami w całej Polsce, zorganizowaliśmy akcje krwiodawstwa na piknikach wojskowych w siedmiu miastach w Polsce: w Lublińcu, Warszawie, Ostrołęce, Kielcach, Olsztynie, Wrocławiu i Szczecinie. – Zainteresowanie było ogromne. Nasi czytelnicy pisali do nas, czy odwiedzimy z krwiobusami inne miasta, pytaniami zasypali nas m.in. mieszkańcy Krakowa – mówi Piotr Zarzycki, kierownik Wydziału Marketingu i Promocji Wojskowego Instytutu Wydawniczego. Dla tych, którzy zastanawiają się, czy akcja „Niepodległą mamy we krwi” jeszcze kiedyś się odbędzie, mamy dobrą wiadomość. – Akcja będzie kontynuowana w przyszłym roku. Chcemy powtórzyć sukces tegorocznej i jeszcze bardziej wyjść naprzeciw krwiodawcom, więc akcja będzie trwała dłużej, tak by chętni mogli oddać krew nawet dwukrotnie – mówi Izabela Borańska-Chmielewska.
W tegoroczną akcję „Polski Zbrojnej” i HDK Legion włączyli się również żołnierze, naszym ambasadorem był gen. dyw. Jarosław Gromadziński, dowódca 18 Dywizji Zmechanizowanej. – Kilka lat temu zachorowała moja mama. Potrzebowała krwi, więc zgłosiłem się z prośbą o jej oddawanie do moich kolegów żołnierzy. Dzisiaj włączając się w akcję i oddając krew, mam poczucie, że spłacam swój dług – mówi generał. – Oddawanie krwi to prosta rzecz, a może komuś uratować życie!
Akcja „Niepodległą mamy we krwi” we Wrocławiu, 10 listopada 2018 r. Film: Bogusław Politowski, polka-zbrojna.pl
Miesiąc temu zapowiedzieliśmy, że na krwiodawców, którzy włączą się do akcji, czekają nagrody. Dziś w Klubie Dowództwa Garnizonu Warszawa spośród wszystkich, którzy oddali krew i dołączyli do Syreny Legionu, wylosowaliśmy pięć osób, które otrzymają zestawy nagród, m.in. od „Polski Zbrojnej”. Są to koszulki, apteczki, gadżety dla graczy, prenumeraty „Polski Zbrojnej” i fotel dla graczy. Dla wielu jednak najważniejszy był skok ze spadochronem w towarzystwie żołnierzy z Jednostki Wojskowej Komandosów. Jesteście ciekawi, kto wygrał? Oto lista szczęśliwców.
Arek, który oddał krew 2 listopada w Gdańsku (donacja nr 5698)
Hubert, który oddał krew 27 października w Płocku (donacja nr 5283)
Rafał, który oddał krew 10 listopada w Warszawie (donacja nr 6654)
Wojciech, który oddał krew 24 października w Warszawie (nr donacji 5057)
Robert, który oddał krew 10 listopada w Lublinie (nr donacji 6551).
To nie koniec niespodzianek. Generałowie Robert Głąb, dowódca Garnizonu Warszawa, Jarosław Gromadziński, dowódca 18 Dywizji Zmechanizowanej oraz Wiesław Kukuła, dowódca wojsk obrony terytorialnej nagrodzili kolejnych 15 krwiodawców. Otrzymają oni książki lub zestawy gadżetów. Oto lista zwycięzców:
Tomasz, donacja o numerze 6022 z 22 października w Radomiu
Tomasz, donacja o numerze 4952 z 23 października we Wrocławiu
Sebastian, donacja o numerze 6573 z 10 listopada w Bydgoszczy
Czesław, donacja o numerze 4828 z 22 października w Warszawie
Zofia, donacja o numerze 6675 z 10 listopada w Warszawie
Sebastian donacja o numerze 5145 z 12 października w Zielonej Górze
Damian, donacja o numerze 4869 z 22 października w Gliwicach
Bogusław donacja o numerze 5908 z 31 października w Rzeszowie
Jacek donacja o numerze 4542 z 17 października w Ostrołęce
Kamil, donacja o numerze 4688 z 19 października w Białymstoku
Kamil, donacja o numerze 5533 z 31 października w Warszawie
Adam, donacja nr 4984 z 31 października w Lublinie
Wojciech, donacja o numerze 5466 z 13 października w Bydgoszczy
Tomasz, donacja o numerze 5358 z 3 października w Lublinie
Szymon, donacja 5147 z 25 października w Sanoku.
Ze wszystkimi zwycięzcami skontaktujemy się mailowo. Sprawdzajcie adresy, które podaliście rejestrując się w Syrenie Legionu. Gratulujemy i dziękujemy za wzięcie udziału w naszej akcji!
komentarze