Trzeba mówić o rzeczach, które nas łączą, ale nie można zaniedbywać rozmów w kwestiach, które nas dzieliły – podkreślali uczestnicy sympozjum naukowego w Lublinie. Dyskusję z udziałem naukowców i oficerów zorganizowały LITPOLUKRBRIG i KUL. W ramach „Dnia Konstantego Ostrogskiego”, patrona brygady, odsłonięta została również pamiątkowa tablica.
Wielki Hetman Konstanty Ostrogski został patronem brygady w październiku ubiegłego roku. Już wtedy pojawiła się inicjatywa, by poprzez rozmaite działania przybliżać postać bohatera wielu pól bitewnych i osoby, która doskonale łączy historię trzech państw-założycieli LITPOLUKRBRIG. – Brygada jest stosunkowo młodą jednostką i właśnie poprzez takie działania chcemy budować naszą tożsamość – podkreśla gen. bryg. Zenon Brzuszko. – Możemy ją tworzyć dzięki temu, że nasz patron to bohater trzech państw. Wielki Hetman Konstanty Ostrogski, jest bez wątpienia przykładem osoby, którą jako żołnierze trzech nacji powinniśmy naśladować – dodaje dowódca LITPOLUKRBRIG.
Wielonarodowa Brygada postanowiła przybliżyć postać patrona poprzez „Dzień Konstantego Ostrogskiego”. W ramach obchodów, w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim zorganizowane zostało sympozjum pod tytułem: „Litewsko-Polsko-Ukraińska współpraca militarna: wspólna historia, wspólne wyzwania” z udziałem przedstawicieli sił zbrojnych i naukowców z Polski, Litwy i Ukrainy. – Postać Konstantego Ostrogskiego łączy tradycje polskie, ukraińskie, litewskie, a nawet ruskie. Inicjatywa, by spojrzeć na nią w kontekście szerokich przemian militarnych, politycznych, ustrojowych, a także kulturowych to znakomity pomysł – mówi dr hab. Paweł Kras z Instytutu Historii KUL. Z kolei prof. dr Valdas Rakutis, doradca dowódcy wojsk litewskich i historyk wojskowy zaznacza: – Trzeba mówić o rzeczach, które nas łączą, ale nie można zaniedbywać rozmów w kwestiach, które nas dzieliły. Litwini są bardzo zainteresowani współpracą z Polską. Mocno popieramy ideę tej brygady. Takie sympozjum jest ważne, by rozmawiać o tym, jak nasze kraje postrzegają wspólne koleje historii.
Podczas lubelskiego sympozjum dyskutowano również o kierunkach rozwoju LITPOLUKRBRIG i zacieśnianiu militarnej współpracy Litwy, Polski i Ukrainy. – Pamiętajmy, że na początku był batalion litewsko-polsko-ukraiński. Teraz mamy brygadę, więc to jest kolejny poziom integracji – wskazuje gen. dyw. pil. Jan Śliwka i dodaje: – Brygada ma za sobą pierwszą misję i zapewniam, że jej działalność będzie na tym polu permanentna. Będziemy również rozwijać tę jednostkę w kierunku wymiany informacji nie tylko pod kątem wojsk lądowych, ale również współpracy wojsk inżynieryjnych, dalszego szkolenia dowództw batalionów z procedur obowiązujących w NATO i przygotowania Sił Zbrojnych Ukrainy do nowych wyzwań – zdradza zastępca dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych.
Nie mniej ważna jest również współpraca żołnierzy trzech narodowości wewnątrz samej jednostki. – Ta układa się doskonale – zapewnia kpt. Piotr Skrzypczak. – Wszystkie nasze szkolenia organizowane są zgodnie ze standardami NATO i w języku angielskim. Dzięki temu uczymy tych procedur oficerów ukraińskich. Ci z kolei, w związku z sytuacją na wschodzie Ukrainy, mają duże doświadczenie bojowe, z którego my możemy skorzystać – dodaje oficer szkoleniowy LITPOLUKRBRIG.
Wyrazem dobrej współpracy trzech państw jest również otwarcie pierwszej w historii sali tradycji Wielonarodowej Brygady i odsłonięcie na fasadzie budynku jednostki popiersia Wielkiego Hetmana Konstantego Ostrogskiego. – Poprzez takie inicjatywy budujemy swoją świadomość historyczną. Pokazujemy również, że więcej zdarzeń z historii nas łączy niż dzieli – zwraca uwagę gen. bryg. Zenon Brzuszko. – Powinniśmy znać naszą wspólną historię. Tym bardziej, że wyrastamy z tych samych korzeni, a jako Wielonarodowa Brygada jesteśmy jednym wielkim organizmem – podkreśla dowódca LITPOLUKRBRIG.
autor zdjęć: Piotr Raszewski
komentarze