W sprawie Wisły trwają negocjacje offsetowe, a kontrakt na dostawy dwóch baterii zostanie podpisany dopiero po ich zakończeniu. Nie zapadły jeszcze decyzje o trybie pozyskania nowych okrętów podwodnych. Umowa na system BMS ma być podpisana w I kwartale tego roku, a na drony Orlik w drugim – wiceminister Wojciech Skurkiewicz zreferował wczoraj posłom stan najważniejszych programów modernizacyjnych.
6 lutego na wniosek posłów opozycji odbyło się specjalne posiedzenie sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poświęcone modernizacji technicznej naszej armii. Parlamentarzyści wnioskowali do Ministerstwa Obrony Narodowej o udzielenie informacji o postępach w najważniejszych programach modernizacyjnych Wojska Polskiego. Posłowie chcieli uzyskać dane dotyczące postępowań w sprawie zakupu m.in. śmigłowców wielozadaniowych, systemu obrony powietrznej Wisła, okrętów podwodnych, okrętów patrolowych i obrony Wybrzeża, systemu zarządzania polem walki szczebla batalionu Rosomak BMS, artylerii rakietowej Homar oraz bezzałogowych systemów powietrznych Wizjer, Orlik, Gryf i Zefir.
Wniosek uzasadniający potrzebę przeprowadzenia debaty przedstawił Czesław Mroczek, były wiceminister obrony narodowej. Zarzucił on MON-owi i rządowi, że po wygaśnięciu „Planu modernizacji technicznej na lata 2012-2017” nie został jeszcze przyjęty nowy program tego typu. – Od ponad roku nie ma podstawowych aktów prawnych dotyczących kwestii obronności, stanowiących podstawę do wykonywania zadań w tym zakresie. Rada Ministrów, mimo ciążącego na niej obowiązku, nie wydała dokumentu określającego szczegółowe kierunki przebudowy i modernizacji technicznej sił zbrojnych na następny okres planistyczny – argumentował.
Wśród postępowań modernizacyjnych, które nie są realizowane właściwie, Czesław Mroczek wymienił m.in. program śmigłowcowy, automatyzacji dowodzenia „Rosomak BMS” oraz bezzałogowców. Zarzucił także obecnemu kierownictwu resortu obrony, że przerwało przetargi rozpoczęte kilka lat wcześniej, a nowych albo nie ma, albo nie zostały jeszcze rozstrzygnięte. – Główne programy podpisane w ostatnich latach: armatohaubica Krab, samobieżny moździerz Rak, zestawy przeciwlotnicze Pilica i Poprad, zostały przygotowane przez poprzedni rząd i przez wiele lat będą realizowane w polskim przemyśle – podkreślał.
W imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej informację o stanie realizacji kluczowych programów modernizacyjnych przedstawił wiceminister Wojciech Skurkiewicz. Podkreślił on we wstępie, że tytuł komisji może wprowadzać w błąd. – Jeśli państwo wciąż artykułujecie slogan „przyczyny niepowodzeń”, to jak rozumiem, jest to państwa subiektywna ocena stanu rzeczy – komentował.
Następnie wiceminister omówił zgłoszone przez opozycję programy modernizacyjne. Jako pierwszy zreferowany został zakup przez polską armię od USA systemów antyrakietowych i przeciwlotniczych Patriot, które w naszym wojsku będą nosiły kryptonim „Wisła”. Wojciech Skurkiewicz podkreślił, że 26 stycznia 2018 roku zakończyły się negocjacje treści LOA (ang. Letter of Offer and Acceptance), czyli szczegółowej specyfikacji dwóch baterii, jakie chcemy kupić w ramach pierwszej fazy Wisły. – Po dokonaniu analizy kosztów oferty amerykańskiej podjęto decyzję o zmianie w fazie pierwszej konfiguracji na typową dla armii amerykańskiej i pozyskaniu przez FMS jedynie kluczowego elementu systemu. Natomiast pozostałe elementy zostaną zakupione w ramach procedur krajowych od polskiego przemysłu obronnego – wyjawił wiceminister. Podkreślił jednocześnie, że obecnie trwają negocjacje offsetowe. – Dopiero po ich zakończeniu i zawarciu umowy offsetowej będzie możliwe podpisanie umowy na dostawę Patriotów – dodał. Wiceminister nie podał ceny, jaką udało się wynegocjować ze stroną amerykańską. Przypomnijmy, że kilka dni temu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że stronie polskiej udało się znacząco zredukować kwotę kontraktu.
Drugim tematem zreferowanym przez ministra Skurkiewicza był program śmigłowcowy. – Obecnie nie jest prowadzone żadne postępowanie dotyczące pozyskania śmigłowców wielozadaniowych. Postępowanie było prowadzone w latach 2012–2016 i zostało definitywnie zamknięte – wyjaśnił sekretarz stanu. MON prowadzi obecnie dwa przetargi śmigłowcowe – na maszyny CSAR SOF (przystosowane do prowadzenia misji poszukiwania i ratownictwa) i ZOP (zwalczania okrętów podwodnych wyposażonych dodatkowo w sprzęt medyczny pozwalający na prowadzenie akcji poszukiwawczo-ratowniczych). Oba realizowane są obecnie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej – komentował Wojciech Skurkiewicz. Dodał także, że w przypadku CSAR SOF resort obrony analizuje wniosek wykonawców o dopuszczenie etapowej dostawy śmigłowców.
Odnosząc się do programu pozyskania systemu zarządzania polem walki szczebla batalionu Rosomak BMS, wiceminister Skurkiewicz poinformował, że od stycznia 2017 roku Inspektorat Uzbrojenia MON toczy z Polską Grupą Zbrojeniową negocjacje w sprawie konfiguracji pozyskiwanego systemu. Najprawdopodobniej w marcu odbędzie się kolejny etap testów, po zaliczeniu których kontrakt może zostać podpisany. Nie jest wykluczone, że stanie się to jeszcze w I kwartale 2018 roku.
Wiceminister Skurkiewicz poinformował posłów, że nie zapadły jeszcze decyzje o trybie, w jakim mają być kupione nowe okręty podwodne. W dalszym ciągu trwa analiza dwóch rozwiązań – umowy międzyrządowej lub przetargu skierowanego bezpośrednio do producentów tego typu uzbrojenia.
Podobnie jest otwarta sprawa okrętów obrony Wybrzeża kryptonim „Miecznik”. Po tym jak w lipcu 2016 roku MON unieważniło przetarg na ich dostawę – ze względu na konieczność przeprowadzenia ponownej oceny występowania podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa (PIBP), do tej pory nie zostało ogłoszone nowe postępowanie. – W kwietniu 2017 roku uruchomiono procedurę oceny konieczności zastosowania offsetu i skierowano odpowiedni wniosek do MON-u. Nie został on rozpatrzony. W lutym IU MON zamierza wystąpić z kolejnym wnioskiem o ocenę konieczności zastosowania offsetu, która warunkuje dalszą procedurę pozyskania okrętów – wyjaśniał wiceminister.
Ostatnim programem modernizacyjnym omówionym przez Wojciecha Skurkiewicza był program bezzałogowców. Wiceminister zapowiedział, że dostawy Zefirów, czyli systemów bezzałogowych klasy MALE, Gryfów (dronów szczebla taktycznego), Orlików (bezzałowców taktycznych krótkiego zasięgu) oraz minidronów klasy Wizjer będą zrealizowane w latach 2020–2022. Pierwsze kontrakty mają zostać podpisane w tym roku.
autor zdjęć: st. szer. Bartosz Różański
komentarze