Na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego od wielu lat przyznawane są nagrody dla sprzętu najbardziej innowacyjnego i podnoszącego bezpieczeństwo żołnierzy. Rozpoczynamy prezentację wyróżnionych w tym roku rozwiązań. Polska radiostacja, rakieta i wkłady balistyczne to konstrukcje, które docenili prezydent, szef MON-u i Rada Programowa MSPO.
Sztandarowymi nagrodami kieleckich targów zbrojeniowych są znane wszystkim Defendery. Ale to nie jedyne laury Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. Od 13 lat swoje specjalne nagrody wręczają również m.in. prezydent, szef resortu obrony narodowej oraz Rada Programowa MSPO. Co w tym roku zasłużyło na laury głowy państwa, ministra obrony i najważniejszego gremium Salonu?
Perad, czyli polska radiostacja
Zgodnie z konkursowymi zasadami, zwierzchnik sił zbrojnych RP przyznaje swoją nagrodę specjalną produktowi, który najlepiej podnosi poziom bezpieczeństwa żołnierzy Wojska Polskiego. W tym roku prezydent Andrzej Duda zdecydował, że nagroda trafi do firmy Radmor S.A należącej do Grupy WB, która wyprodukowała szerokopasmową radiostację osobistą Perad 5010.
Jak podkreślają przedstawiciele Grupy WB, to pierwsza polska szerokopasmowa radiostacja wyposażona w polski system kryptograficzny. – Dzięki temu mamy pełną kontrolę nad systemem. Panujemy nad oprogramowaniem, panujemy nad sprzętem, nikt nam niczego nie wyłączy, nie zakłóci – podkreśla Remigiusz Wilk, dyrektor ds. komunikacji Grupy WB.
Radiostacja może zmieniać częstotliwość nadawania sygnału 700 razy w ciągu sekundy, a dzięki zastosowaniu podzespołów ograniczających zużycie baterii może pracować bez ich ładowania przez 56 godzin. Perad 5010 został skonstruowany w ramach programu „Żołnierz przyszłości” o kryptonimie „Tytan”.
Bursztyn
Obok lauru prezydenta drugą najcenniejszą nagrodą kieleckich targów jest wyróżnienie specjalne ministra obrony narodowej. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zdecydował, iż uhonorowana nim zostanie Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Lotnictwa za rakietę ILR-33 Bursztyn 2K.
Specjaliści z Instytutu Lotnictwa podkreślają, że ich konstrukcja jest wyjątkowa na skalę światową. Jest to bowiem jedyna rakieta suborbitalna, która jako paliwo, a dokładniej jako jego utleniacz, wykorzystuje wysoko stężony nadtlenek wodoru, czyli popularną wodę utlenioną, tyle że w ekstremalnie wysokim stężeniu. Co czyni ją najprawdopodobniej pierwszą na świecie rakietą suborbitalną działającą na ekologiczny materiał pędny. Bursztyn może wynosić ładunki na wysokość ponad 100 km, czyli poza tzw. linię Karmana, która jest umowną granicą pomiędzy ziemską atmosferą a przestrzenią kosmiczną. Konstrukcja opracowana przez Instytut Lotnictwa jest pierwszą polską rakietą, która doleciała na tę wysokość, mając ładunek i w pełni zatankowane zbiorniki. Przełomowy lot odbył się w lipcu tego roku.
Film: Ewa Korsak, Paweł Sobkowicz / ZbrojnaTV
Innowacyjność Bursztyna może przyczynić się do znaczącego rozwoju polskiej branży kosmicznej oraz polskiego przemysłu obronnego, co również docenił minister obrony narodowej.
Warrior dla lepszej ochrony
W tym roku na czele Rady Programowej Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego stanął wiceminister obrony narodowej odpowiedzialny w resorcie za modernizację techniczną (w minionych latach był to m.in. szef Departamentu Polityki Zbrojeniowej). Pełniący tę funkcję Paweł Bejda zdecydował, że wyróżnienie specjalne Rady Programowej MSPO otrzyma firma BC Arms Sp. z o.o. za linię wkładów balistycznych do kamizelek kuloodpornych.
Jak podkreślają przedstawiciele polskiej firmy, jej wkłady balistyczne o nazwie „Warrior” wyróżniają się na tle konkurencji odpornością na siłę uderzenia. – Mamy zasadę, że żadna z naszych osłon nie może się uginać pod wpływem pocisku więcej niż 20 mm, podczas gdy wiele z norm dla danej klasy odporności zezwala nawet na dwa razy większe ugięcie – wyjaśnia jeden z konstruktorów.
Aby stworzyć takie wkłady BC Arms skorzystała z materiałów balistycznych dostarczanych przez lidera w tej branży, czyli amerykański koncern Honeywell. Zaprezentowana na MSPO po raz pierwszy publicznie linia osłon „Warrior” składa się z wkładów miękkich i twardych we wszystkich klasach odporności – od K2 do K5.
Wiceminister Paweł Bejda i Rada Programowa MSPO docenili innowacyjność tego rozwiązania.
autor zdjęć: WB Group, Paweł Sobkowicz, Krzysztof Wilewski
komentarze