moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jack-S, czyli eksportowy Pirat

Podczas czerwcowych targów obronnych Eurosatory w Paryżu Polska Grupa Zbrojeniowa promowała sprzęt i uzbrojenie, którym mogą interesować się zagraniczne armie. Jednym z takich rozwiązań jest Jack-S – nowy polski przeciwpancerny pocisk kierowany opracowany na bazie Pirata, czyli systemu przeciwpancernego wyprodukowanego dla Wojska Polskiego w ramach programu Pustelnik.

Ma masę około 15,5 kg i można nim razić cele oddalone od 200 do 2500 metrów, a zastosowana w nim głowica bojowa potrafi przebić pancerz czołgu lub pojazdu o grubości do 500 mm RHA (Rolled Homogeneous Armour – jednolity walcowany pancerz). Jack-S, bo o nim mowa, to opracowany przez polskich inżynierów nowy system przeciwpancerny, który bazuje na rozwiązaniach wymyślonych na potrzeby polskiego wojska w ramach programu Pustelnik, a konkretnie na ppk Pirat.

Jak wyjaśniał na paryskich Eurosatorach Marek Skowron, kierownik działu technologicznego odpowiedzialnej za opracowanie Jacka-S firmy Mesko, podczas prac nad pociskiem inżynierowie skoncentrowali się na tym, aby zachowując podstawowe parametry pierwowzoru, czyli Pirata, obniżyć koszty produkcji seryjnej broni przeznaczonej na eksport. Osiągnięto to m.in. dzięki zastosowaniu innych podzespołów elektronicznych oraz tańszych materiałów, z których zbudowana została wyrzutnia. Efekt? – Chyba nie jest zły, skoro broń cieszy się na targach bardzo dużym zainteresowaniem – podkreślił Skowron.

REKLAMA

Broń przeciwpancerna w cenie

Na tej największej imprezie wystawienniczej branży obronnej na świecie co dwa lata swoją ofertę prezentują firmy z całego globu. W tym roku (targi trwały od 17 do 21 czerwca) wśród wystawców nie zabrakło również kilkunastu firm z naszego kraju. Największe stoisko miał polski holding – Polska Grupa Zbrojeniowa, która w stolicy Francji promowała produkty swoich kilkudziesięciu spółek. I choć największym zainteresowaniem odwiedzających stoisko PGZ-etu zdecydowanie cieszył się nowy bojowy wóz piechoty Borsuk, to system przeciwpancerny Jack-S nie uchodził uwagi rządowych delegacji z całego świata.

Czy jest szansa, że któraś armia sięgnie po Jack-S? Eksperci wskazują, że tak, gdyż w związku z wojną w Ukrainie na rynku jest ogromne zapotrzebowanie na relatywnie tanią broń przeciwpancerną. Specjaliści jednak oceniają, że kluczem do eksportowego sukcesu Jack-S będą zdolności Meska i PGZ-etu do szybkiej dostawy zakontraktowanego uzbrojenia.

Pierwowzór

Program Pustelnik, mający na celu wprowadzenie do służby nowej generacji broni przeciwpancernej, Wojsko Polskie uruchomiło na początku ubiegłej dekady. W 2014 roku Agencja Rozwoju Przemysłu podpisała z konsorcjum tworzonym przez Mesko SA (lider) oraz Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowe Telesystem – Mesko sp. z o.o., Wojskową Akademię Techniczną i Zakład Produkcji Specjalnej Gamrat sp. z o.o. umowę na opracowanie w ramach pracy badawczo-rozwojowej nowego polskiego przeciwpancernego pocisku kierowanego o kryptonimie Pirat.

W 2020 roku zaprezentowano efekty badań. Mająca masę nieco ponad 10 kg rakieta może razić cele oddalone maksymalnie o około 2500 metrów, a na cel jest naprowadzana z użyciem specjalistycznej głowicy bojowej śledzącej odbity promień lasera. Wojsko Polskie, które jest właścicielem technologii Pirata, nie ujawnia, jakiej dokładnie grubości pancerz jest on w stanie przebić, ale eksperci oceniają, że jest to około 500–600 mm RHA.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~andy
1721854680
zamglony poligon w Nowej Dębie ... to nie to samo co 6 gwiazdkowy śródziemnomorski ... albo zaoceaniczny ... -może Mesko wynajmie na próby jakiś włoski albo teksański ... na pół roku i już wróżę sukces w postaci zamówienia
83-30-F9-E8
~Adam
1721029860
Warto dodać że to jest tylko projekt.Podobie jak Pirat nie jest produkowany.
A6-78-E8-3A

Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
 
W drodze na szczyt
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wybiła godzina zemsty
Podchorążowie lepsi od oficerów
Zimowe wyzwanie dla ratowników
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Polskie Pioruny bronią Estonii
Rekord w „Akcji Serce”
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Posłowie o modernizacji armii
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki i Piranie
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Chirurg za konsolą
Kluczowa rola Polaków
Olimp w Paryżu
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Rehabilitacja poprzez sport
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Czworonożny żandarm w Paryżu
Kluczowy partner
Ochrona artylerii rakietowej
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Wiązką w przeciwnika
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Ryngrafy za „Feniksa”
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Zrobić formę przed Kanadą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej powołań do DZSW
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
„Niedźwiadek” na czele AK
Fiasko misji tajnych służb
Awanse dla medalistów
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Zmiana warty w PKW Liban

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO