System Topaz, który od ponad dwudziestu lat jest używany przez polską armię do wsparcia dowodzenia i kierowania ogniem artylerii, trafi do wyposażenia bułgarskich wojsk lądowych – poinformowała firma WB Electronics. Polska spółka ma dostarczyć moduły oprogramowania Zintegrowanego Systemu Zarządzania Walką w ciągu kilku miesięcy.
Polscy inżynierowie rozpoczęli prace badawczo-rozwojowe nad zautomatyzowanym systemem kierowania artylerią jeszcze w latach osiemdziesiątych. W połowie lat dziewięćdziesiątych Ministerstwo Obrony Narodowej zleciło Wojskowemu Instytutowi Technicznemu Uzbrojenia oraz firmie WB Electronics opracowanie systemu wsparcia dowodzenia dla pododdziałów samobieżnych haubic 2S1 Goździk.
Rozwiązanie, które otrzymało kryptonim Topaz, zostało zaprezentowane jako prototyp w 1998 roku. W dużej mierze bazowało ono na analogowych systemach łączności, dlatego MON zleciło WB Electronics opracowanie w pełni cyfrowej wersji Topaza. I to właśnie ta wersja, jako Zautomatyzowany Zestaw Kierowania Ogniem Topaz, weszła pod koniec XX wieku do służby w SZRP.
Polska armia wykorzystywała ZZKO Topaz nie tylko w kraju, lecz także podczas zagranicznych misji, a jego producent na podstawie zebranych wniosków i doświadczeń, opracował ulepszoną wersję, czyli Zintegrowany System Zarządzania Walką Topaz.
Film: WB GROUP
Produkt ten, składający się z oprogramowania do wsparcia dowodzenia i kierowania walką oraz niezbędnego wyposażenia (m.in. środków łączności i komputerów), znalazł już kilku zagranicznych odbiorców. A kilka dni temu firma WB Electronics, wiodący podmiot w Grupie WB, poinformowała o kolejnym sukcesie eksportowym. Po Topaza zdecydowała się sięgnąć armia bułgarska.
Firma WB Electronics napisała w komunikacie prasowym, że bułgarscy artylerzyści chcą używać oprogramowania Topaz m.in. do wymiany danych uzyskanych z radiolokacyjnych zestawów rozpoznania artyleryjskiego ARTHUR (Artillery Hunting Radar).
Topaz ma trafić do Bułgarii w ciągu najbliższych miesięcy. Firma WB Electronics nie ujawniła wartości kontraktu.
autor zdjęć: WB Electronics
komentarze