Wojsko zdementowało medialne pogłoski i jednoznacznie stwierdziło, że samoloty MiG-29, należące do Polskich Sił Powietrznych, przebywają na terenie macierzystych lotnisk, czyli w Mińsku Mazowieckim i Malborku. Polskie myśliwce nie zostaną przekazane Ukrainie. Nieprawdziwa jest także pogłoska, że ukraińscy piloci mogliby korzystać z polskich lotnisk wojskowych.
– Wszystkie samoloty MiG-29 polskich sił powietrznych przebywają na swoich macierzystych lotniskach! – poinformowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. – To jedyna prawdziwa informacja – czytamy w komunikacie.
To dementi plotki, jaka w ostatnich dniach powtarzana była w mediach. Fake news dotyczył tego, że Polska zobowiązała się przekazać walczącej Ukrainie 28 samolotów MiG-29. Dziennikarze podawali również, że ukraińscy piloci będą mogli wykonywać zadania z polskich lotnisk wojskowych. Do tego fake newsa, podczas konferencji prasowej z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem, odniósł się we wtorek prezydent Andrzej Duda. Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP powiedział w Łasku, że „nie wysyłamy naszych samolotów, bo oznaczałoby to ingerencję militarną w konflikt, który toczy się na Ukrainie”. Prezydent zapewniał o różnorodnej pomocy dla Ukraińców, także humanitarnej, ale stanowczo podkreślił: „nasze samoloty w tej chwili na Ukrainę nie latają”.
Stanowisko w tej sprawie zajął także rzecznik rządu Piotr Müller. – Nie ma polskich MiG-ów na Ukrainie. Chciałbym uspokoić, bo pewne informacje pojawiły się, że chociażby z polskich lotnisk mają startować samoloty w celach bojowych, dementuję te informacje – oświadczył w czwartek w wywiadzie dla Polsat News rzecznik rządu. Przypomniał także, że Polska jest członkiem NATO, które jest sojuszu obronnym, a nie ofensywnym.
W samoloty MiG-29 wyposażone są dwie bazy lotnictwa taktycznego – 22 Baza w Malborku i 23 Baza w Mińsku Mazowieckim.
autor zdjęć: Bartek Bera
komentarze