Możemy być dumni z tego, że tak dynamicznie rozwija się Wojsko Polskie, zarówno jeśli chodzi o liczebność, jak i proces modernizacji wyposażenia. I to jest wielką zasługą Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych – mówił minister Mariusz Błaszczak podczas święta DGRSZ. Minister zaprosił też Polaków na 15 sierpnia na defiladę w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego.
– Zależy nam, żeby Wojsko Polskie było silne, bo to najlepszy argument wobec wszystkich zagrożeń, z jakimi mamy do czynienia na zewnątrz naszego kraju – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas obchodów święta Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych w Warszawie. Szef MON-u dodał, że zagrożenia nie przenikną na nasze terytorium, jeśli polska armia będzie silna, bo tylko to odstraszy agresora.
Minister przypomniał, że siła armii wynika z liczebności i nowoczesnego wyposażenia. – Obecnie polskie wojsko liczy ponad 172 tys. żołnierzy, a proces modernizacji przebiega bardzo intensywnie – stwierdził Błaszczak. Jako przykład podał przybycie we wtorek wieczorem do portu Szczecin-Świnoujście statku, na którego pokładzie będzie pierwsza partia czołgów Abrams kupionych w USA. Maszyny trafią do 1 Warszawskiej Brygady Pancernej wchodzącej w skład 18 Dywizji Zmechanizowanej, której zadaniem jest obrona wschodnich rubieży kraju.
Błaszczak mówił też o najnowszych zakupach zbrojeniowych. Jak wyliczał, w wyposażeniu 20 Brygady Zmechanizowanej są koreańskie czołgi K2, niebawem do polskich sił powietrznych trafią koreańskie samoloty FA-50, w przyszłym roku oczekujemy F-35. Szef MON-u wspomniał też o artylerii rakietowej HIMARS i Chunmoo oraz o rozwoju polskiego przemysłu zbrojeniowego zaangażowanego w produkcję sprzętu dla armii.
– Jeszcze w tym roku do wojska trafią polskie bojowe wozy piechoty Borsuk. Natomiast w ubiegłym tygodniu byliśmy świadkami pierwszych strzelań przy wykorzystaniu systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Mała Narew – przypomniał Błaszczak. Zaznaczył jednocześnie, że w porównaniu ze sprzętem postsowieckim jest to zmiana epokowa. – Takich zmian jest i będzie w wojsku bardzo dużo – podkreślił.
Podczas obchodów szef MON-u dziękował żołnierzom i pracownikom DGRSZ za współtworzenie procesu rozbudowy polskiej armii. – Możemy być dumni, że tak dynamicznie rozwija się Wojsko Polskie, zarówno jeśli chodzi o liczebność, jak i proces modernizacji, i to jest wielką zasługą Dowództwa Generalnego RSZ – zaznaczył Błaszczak.
Minister zaprosił też Polaków na 15 sierpnia na defiladę w Warszawie z okazji Święta Wojska Polskiego. W jej trakcie będzie można zobaczyć najnowocześniejszy sprzęt, jakim dysponują polscy żołnierze.
– Misją DGRSZ jest przygotowanie do zwyciężania. Przeprowadzamy też obecnie największą transformację sił zbrojnych od lat: realizowane są programy modernizacyjne, a armia zwiększa swój potencjał osobowy – podkreślił w wystąpieniu gen. broni Wiesław Kukuła, Dowódca Generalny RSZ. Zaznaczył, że podległe mu dowództwo kieruje tymi procesami i odpowiada za ich wdrożenie. – Wymaga to szczególnych kompetencji i ciężkiej pracy, za którą dziękuję żołnierzom i pracownikom – mówił.
W trakcie apelu zostały wręczone żołnierzom i pracownikom DGRSZ odznaczenia nadane przez prezydenta RP oraz wyróżnienia przyznane przez dowódcę generalnego. Uroczystość zakończyła defilada żołnierzy Pułku Reprezentacyjnego WP.
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych powstało 1 stycznia 2014 roku. Swoje święto obchodzi 21 czerwca. Data ta nawiązuje do podpisanej tego dnia w 2013 roku przez prezydenta RP nowelizacji ustawy o Ministrze Obrony Narodowej. Ta regulacja była podstawą do zmiany w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, w tym powołania DGRSZ.
DGRSZ odpowiada za bieżące funkcjonowanie i szkolenie wszystkich rodzajów sił zbrojnych (poza wojskami obrony terytorialnej), w tym szkolenie i przygotowanie podległych sił do obrony granic i integralności terytorialnej RP. Instytucja podporządkowana jest szefowi Sztabu Generalnego WP. W skład DGRSZ wchodzą: dowództwo i sztab oraz Inspektoraty: Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej, Szkolenia i Rodzajów Wojsk.
autor zdjęć: kpr. Wojciech Król/ CO MON
komentarze