moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Na pełnych żaglach z ORP „Iskra”

Uczyli się węzłów żeglarskich, pracy przy żaglach i linach, przeszli praktyczne szkolenie z manewrowania łodzią motorową, by w końcu zacumować na redzie i przy zachodzie słońca śpiewać szanty. Krzysztof Świst z żoną i trojgiem dzieci spędził dobę na ORP „Iskra”, rejs żaglowcem szkolnym marynarki wojennej wygrał podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Za 24-godzinny rejs na pokładzie ORP „Iskra” Krzysztof Świst zapłacił kilkanaście tysięcy złotych. Mieszkaniec Kalisza wygrał aukcję zorganizowaną przez 3 Flotyllę Okrętów w ramach 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – Od wielu lat staram się wspierać WOŚP. Mamy z żoną troje dzieci, więc nieraz w ramach rutynowych badań czy profilaktyki medycznej nasze pociechy korzystały ze sprzętu i wyposażenia kupowanego przez WOŚP – wyjaśnia Krzysztof Świst. – Zwykle licytowaliśmy lokalnie, szukając aukcji organizowanych w Wielkopolsce. Ale w tym roku naszą uwagę przykuły propozycje, które dla WOŚP przygotowała armia – opowiada.

Trzydziestokilkulatek jest związany z branżą IT i projektuje gry komputerowe. – Zwróciłem uwagę na rejs ORP „Iskra”, bo chciałem, by dzięki WOŚP przygodę przeżyła cała nasza rodzina. Ta propozycja wydała nam się idealna i mieliśmy rację. Nie dość, że spędziliśmy cudownie czas, to nasze dzieci będą ten rejs wspominać do końca życia – mówi zwycięzca aukcji.

REKLAMA

W zaplanowaniu przedsięwzięcia pomogło wojskowe centrum rekrutacji w Kaliszu. – Właśnie tam pierwszy raz spotkaliśmy się z dowódcą ORP „Iskra” kmdr. ppor. Jakubem Przygockim. Pan komandor wyjaśnił, jak będzie przebiegał rejs i kiedy mógłby się odbyć – wspomina Świst.

 

Długo wyczekiwany rejs odbył się w połowie czerwca. Państwo Świstowie z dwiema córkami i synkiem (mającymi od kilku do kilkunastu lat) w porcie wojennym w Gdyni zameldowali się 18 czerwca. – Od początku wojsko miało dla nas superniespodzianki. Po zaokrętowaniu na ORP „Iskra” mogliśmy też zwiedzić ORP „Arctowski” oraz ORP „Orzeł”, a także salę tradycji 3 Flotylli Okrętów – mówi Krzysztof.

Główki wyjściowe morskiego portu wojennego w Gdyni OPR „Iskra” minął po godzinie 14. Zwycięzcy aukcji WOŚP podkreślają, że żołnierze przez cały czas się nimi opiekowali i informowali o wszystkim. Rodzina Świstów dowiedziała się nie tylko o przeznaczeniu żaglowca szkolnego, którym płynęli, lecz także o zadaniach marynarki wojennej, strukturze tego rodzaju sił zbrojnych i misjach natowskich, w których uczestniczą marynarze.

Goście „Iskry” przeszli instruktaż dotyczący prac ogólnookrętowych i bosmańskich na żaglowcu szkolnym, poznali też wybrane zagadnienia ceremoniału morskiego. – To była nauka praktyczna, bo zobaczyliśmy, na czym polega tzw. parada burtowa, gdy mijaliśmy wchodzący akurat do portu okręt USS „New York” – opowiada Krzysztof. Wspomina też szkolenie żeglarskie, które przeszedł, a które obejmowało nawet wejście na szczyt najwyższego masztu na okręcie, tzw. fokmasztu, mierzącego 36,6 metra. Załoganci uczyli się również wiązania węzłów żeglarskich i pracy przy żaglach. Obserwowali działania żołnierzy podczas ćwiczeń z postępowania w sytuacjach awaryjnych (człowiek za burtą, walka z pożarem i walka z wodą na okręcie przebywającym w morzu).

– Noc spędziliśmy na wodzie. Podeszliśmy na redę portu w Orłowie i tam przy dźwiękach szant obejrzeliśmy zachód słońca – mówi kmdr ppor. Jakub Przygocki. – Rejs z cywilami był dla mnie niezwykle ciekawym doświadczeniem. Cieszymy się, że mogliśmy zagrać z WOŚP, zrobić coś dobrego i przy okazji zapoznać cywilów ze specyfiką naszej służby – dodaje dowódca ORP „Iskra”.

– Pierwszego dnia pogoda była super, a morze spokojne. Drugiego dnia zerwał się wiatr i poczuliśmy, co to znaczy być na morzu – relacjonuje Krzysztof. Dowódca okrętu wyjaśnia, że warunki pogodowe były poprawne, ale 3–4 w skali Beauforta mogło robić wrażenie na cywilach. Podczas drugiego dnia rejsu pan Krzysztof przeszedł szkolenie z manewrowania łodzią motorową, a cała rodzina wzięła udział w szkoleniu z indywidualnych i zbiorowych środków ratunkowych oraz sygnałów wzywania pomocy z użyciem materiałów pirotechnicznych.

– Wszyscy bawiliśmy się doskonale, ale ja chyba najlepiej – przyznaje Krzysztof. – Dzieciaki były zachwycone kajutą, tym, że mogły wspólnie z panią kucharką przygotować na okręcie pizzę – wylicza. Zapowiada, że w przyszłym roku też będzie wypatrywał wojskowych aukcji dla WOŚP. – Chcę być pierwszą osobą, która będzie śledzić te aukcje i licytować. Bo dzięki marynarce wojennej przeżyliśmy niesamowitą przygodę. Za sprawą takich akcji zyskuje też wojsko, bo my cywile możemy osobiście przekonać się, że w armii służą wartościowi, niezwykle inteligentni ludzie – podkreśla Świst.

W tym roku Wojsko Polskie – po ośmiu latach przerwy – zagrało z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Podczas 32. finału można było wylicytować m.in. przejażdżkę czołgiem Abrams, skok ze spadochronem, lot symulatorem C-295M, wyjście okrętem w morze, a także szkolenie pod okiem żołnierzy wojsk specjalnych.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: bsm. Michał Pietrzak/ WCR w Kaliszu

dodaj komentarz

komentarze


By żołnierze mogli służyć bezpiecznie
 
Polskie firmy wesprą bezpieczeństwo kraju
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Więcej pieniędzy na Narew
Jesteście między nami, bo o was pamiętamy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trójkąt Weimarski na rzecz bezpieczeństwa
Incydent lotniczy
Czołgi K2. Made in Poland
Przez Dunaj do Rumunii
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Ludzie bez twarzy
Światowi liderzy o drodze do pokoju na Wschodzie
Sportowa rywalizacja weteranów misji
Pierwsze ćwiczenia Eurokorpusu w Polsce
FA-50 polecą na przegląd do Bydgoszczy
Możesz pomóc pierwszy!
Przerwany lot „Orlika”
Abramsy w komplecie
Dał nam przykład Bonaparte… jak się organizować mamy
Flying Radar
20 lat Dowództwa Operacyjnego RSZ
Żołnierze na najwyższym podium mistrzostw lekkoatletów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Stypendia OFF – by dać szansę na sukces
Unia Europejska pomoże Ukrainie
Dokumenty z grobów katyńskich na liście krajowej UNESCO
Nowy porządek w Europie
Za zdrowie utracone na służbie
ARGUS rozpoczyna działanie
Marynarskie święto
Sześcioosobowe armie na start!
Roczny dyżur spadochroniarzy
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
„Jaskółka” na wodzie
Eurosatory 2024: festiwal premier
„Jaguar” z Gujany
Pierwsi za sterami Apache
„Oczko” wojskowych lekkoatletów
„Niezwyciężonym” sporty zimowe niestraszne
Na pełnych żaglach z ORP „Iskra”
Wypadek z udziałem żołnierzy
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Jak usprawnić działania służb na granicy
Polski Kontyngent Wojskowy Olimp w Paryżu
Przemoc za przemoc
Mark Rutte pokieruje NATO
Attention, Transformation!
Wybierz najlepsze wydarzenia historyczne
„Pierwsza Drużyna” na start
Kajakarze i wioślarze na podium
Kierunek Liban
Parasol nad Morzem Bałtyckim
Ogień na poligonie
Medalowe żniwa pływaków i florecistek CWZS-u
Ameryka daje wsparcie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO