Karp w galarecie z przyprawami korzennymi i migdałami, kaczka w sosie czekoladowym z chili i malinami oraz żurek na maślance z chrzanowymi kluseczkami. Takie dania serwują w święta najlepsi kucharze w polskiej armii. Żołnierze z Reprezentacji Kucharzy WP przygotowali je – i wiele innych – podczas świątecznych warsztatów kulinarnych w Bydgoszczy. Zdradzili nam swoje receptury!
Reprezentacja Kucharzy Wojska Polskiego, która kilka tygodni temu podczas Kulinarnego Pucharu Świata w Luksemburgu zdobyła brązowy medal, spotkała się na treningu w Bydgoszczy. Tym razem tematem przewodnim warsztatów kulinarnych były potrawy wigilijne i bożonarodzeniowe.
– Spotkaliśmy się kilka dni przed świętami, by wymienić się nowymi przepisami, poznać nowe potrawy i nowe smaki – mówi sierż. Piotr Welter, kapitan Reprezentacji Kucharzy WP i żołnierz batalionu dowodzenia Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. – Naszą reprezentację tworzą żołnierze z różnych jednostek wojskowych rozsianych po całej Polsce. A to oznacza, że cechuje nas różnorodność smaków i znajomość różnego rodzaju potraw kuchni regionalnej – dodaje podoficer. Za przykład podaje babkę ziemniaczaną. – Tę potrawę w jednym regionie robi się z gotowanych ziemniaków z grzybami, a w innym z surowych ziemniaków. To zupełnie zmienia smak dania – komentuje.
Podczas warsztatów kulinarnych najlepsi kucharze w Wojsku Polskim przyrządzili m.in. pierogi z kapustą i grzybami, barszcz czerwony, śledzie matjas w przyprawach korzennych z miodem akacjowym i… paprykarz szczeciński. – Paprykarz kojarzy nam się z kiepskiej jakości jedzeniem z puszki rodem z PRL-u. Tymczasem to danie ma długą historię. Nawiązuje do afrykańskiego czop-czop i naprawdę może królować na wigilijnych stołach – zapewnia sierż. Welter. Kucharze przygotowali paprykarz z najwyższej jakości składników: karpia, suma i wędzonej makreli, ryżu, przypraw korzennych, pomidorów i papryki.
Mistrzowie smaków przyrządzili nie tylko dania wigilijne. Miłośnikom mięsa proponują kaczą pierś w sosie czekoladowym z chili w towarzystwie gruszki cynamonowej podawanej z malinami. Ugotowali także żurek na maślance, z białą kiełbasą, jajkiem przepiórczym i chrzanowymi kluskami. Tym daniem podbili serca jury w czasie Kulinarnego Pucharu Świata Expogast (Culinary World Cup 2022) w Luksemburgu.
To ostatnie w tym roku wspólne gotowanie najlepszych wojskowych szefów kuchni. Na kolejnym treningu żołnierze spotkają się w maju. Wówczas rozpoczną przygotowania do Międzynarodowej Olimpiady Kulinarnej w Niemczech. Zawody odbędą się w lutym 2024 roku.
Receptury najlepszych kucharzy zazwyczaj trzymane są w tajemnicy. Tym razem mistrzowie kuchni robią wyjątek i specjalnie dla czytelników polski-zbrojnej.pl zdradzają przepisy.
Kpr. Dariusz Gauza z 16 Jarocińskiego Batalionu Remontu Lotnisk poleca swój przepis na karpia po staropolsku.
Składniki:
2,5 kg ryby (pięć porcji)
chleb maca 200 g
3 jajka
pęczek pietruszki
3 cebule
rodzynki 100 g
migdały 100 g
włoszczyzna do wywaru
żelatyna
sól, pieprz
ćwikła: buraki 300 g + chrzan (korzeń 70 g) + ocet, sól, pieprz, cukier
Wykonanie:
Odcinamy głowę karpia, ale nie rozcinamy brzucha. Wykrawamy pięć plasterków szerokości ok. 1 cm i je oczyszczamy. Powstałe w ten sposób dzwonka delikatnie doprawiamy solą i pieprzem. Głowę ryby zaś, bez skrzeli i oczu, gotujemy wraz z warzywami. Resztę ryby filetujemy, a następnie oczyszczone kawałki mielimy i dodajemy do nich również zmieloną macę. Do tego dokładamy drobno posiekane migdały i rodzynki oraz pietruszkę i jaja. Doprawiamy powstałą masę solą i pieprzem, a następnie formujemy z niej kulki i faszerujemy nimi dzwonka. Zalewamy je wywarem przygotowanym wcześniej z rybiej głowy i warzyw i gotujemy przez 25 minut. Po wyciągnięciu dzwonek do ostudzonego wywaru dodajemy żelatynę i robimy galaretę. Wystudzoną zalewamy dzwonka. Podajemy z ćwikłą.
Z kolei kpr. Piotr Pawelec z 15 Brygady Zmechanizowanej przygotował przepis na kaczkę mazurską.
Składniki:
5 małych piersi z kaczki
sól gruboziarnista
kasza pęczak 400 g
szalotka 2 sztuki
czosnek 2 ząbki
olej
sól, pieprz, cukier
rozmaryn 4 gałązki
bulion warzywny 1 L
czekolada gorzka 400 g
masło 50 g
maliny 200 g
papryczka chili/pieprz cayenne
gruszka 3 szt.
cynamon
imbir
Wykonanie:
Kaczkę myjemy i osuszamy, następnie nacinamy skórę (możemy uprzednio włożyć pierś do zamrażarki na kilka minut, by skóra stwardniała). Następnie nacieramy kaczkę gruboziarnistą solą i oprószamy pieprzem. Odkładamy.
Kaszotto. W rondlu bądź garnku rozgrzewamy olej, wrzucamy pokrojoną drobno szalotkę, szklimy i dodajemy drobno posiekany czosnek, sól i pieprz do smaku. Dodajemy kaszę i szklimy. Zalewamy to bulionem warzywnym, mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu. Dodajemy kolejne 0,5 l bulionu i gałązki rozmarynu.
Sos czekoladowy. W małym rondelku na niewielkim ogniu rozpuszczamy czekoladę, dodajemy masło i mieszamy. Połowę malin przesmażamy, później przecieramy, wyrzucając pestki. Po przetarciu dodajemy chili, w zależności od pożądanej ostrości, i odrobinę cukru do smaku. Wyłączamy ogień i dodajemy pozostałe maliny, lekko mieszając, tak by się nie rozpadły, lecz otuliły masą. Odstawiamy.
Gruszki przekrajamy i usuwamy gniazda nasienne, oprószamy cynamonem i imbirem. Odstawiamy na bok.
Wracamy do kaczki, kładziemy na zimnej patelni od strony skóry i smażymy, aż się wytopi tłuszcz, a skóra zacznie brązowieć, czyli jakieś 5–7 minut. Przewracamy na drugą stronę, smażymy kolejne 2–3 minuty. Rozgrzewamy piec do 160 stopni.
Rozgrzewamy patelnię grillową, smarujemy ją tłuszczem z kaczki i smażymy gruszki z jednej strony. Następnie wkładamy do piekarnika zarówno kaczkę, jak i gruszki na 12 minut do temperatury 160 stopni. Po tym czasie wykładamy kaczkę i pozwalamy jej odpocząć (trzeba ją przykryć). Gdy mięso odpocznie, przekrajamy je po skosie i układamy wszystko na talerzu.
Smacznego!
autor zdjęć: IWsp SZ
komentarze