moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W drodze na szczyt

Przemierzanie górskich szlaków w warunkach zimowych, wykonywanie zadań bojowych, a przede wszystkim nauka dowodzenia sekcją. To wszystko znalazło się w programie ostatniego w tym roku kursu podoficerskiego „Sonda”. Wzięło w nim udział 13 żołnierzy 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. Trening odbywał się w Bieszczadach.

Terytorialsi z radomskiej brygady wzięli udział w ćwiczeniach przeprowadzonych w Bieszczadzkim Parku Narodowym (BPN), gdzie mieli do zdobycia Tarnicę (najwyższy szczyt pasma – 1346 m n.p.m.) i Połoninę Caryńską. Trening żołnierzy w tym terenie był możliwy po uzyskaniu pisemnej zgody dyrekcji parku. Terytorialsi przebywali na szlakach w godzinach otwarcia BPN i choć mogłoby się wydawać, że trudne zimowe warunki w połowie listopada odstraszą turystów, to zmaganiom wojskowych przyglądało się wielu napotkanych wędrowców. – Turyści z sympatią, uśmiechem i zaciekawieniem dopingowali rywalizujących ze sobą żołnierzy – mówi kpt. Dominik Pijarski. Oficer prasowy 6 MBOT przyznaje, że „szkolenie wywołało wśród turystów tak duże zainteresowanie i podziw, że deklarowali oni chęć wstąpienia w szeregi WOT-u”.

 

Szkolenie w Bieszczadach oczywiście nie polegało wyłącznie na wędrowaniu utartym szlakiem i walce z trudnymi warunkami atmosferycznymi. Scenariusz zakładał m.in., że terytorialsi będą poruszać się po górskim terenie, korzystając z mapy. Mieli nawigować za pomocą kompasu oraz busoli i przesyłać sygnały dowodzenia poprzez wojskowe środki łączności. Ale celem kursu było przede wszystkim kształtowanie cech przywódczych, niezbędnych u przyszłych podoficerów.

Zgodnie z obowiązującymi metodami szkolenia kursanci „Sondy” zostali podzieleni na dwie podsekcje po sześciu żołnierzy, tworząc „Wspaniałą dwunastkę”. – Całe zadanie przewidywało rywalizację, współpracę oraz zmienne koncepcje, które mogły odwzorować realizm sytuacji bojowej – podkreśla kpt. Pijarski.

Wraz z żołnierzami 6 MBOT w ćwiczeniach wzięli udział żołnierze z 20 Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej, którzy pomogli zorganizować górskie szkolenie. Uczestnikom kursu podoficerskiego towarzyszyli także: koordynator kursu – Starszy Podoficer Dowództwa Brygady, instruktorzy oraz dowódca 6 Mazowieckiej Brygady OT, płk Witold Bubak.

– Jestem przekonany, że to szkolenie pomoże naszym przyszłym kapralom uświadomić sobie, że nie jesteśmy doskonali, ale każdy może nad sobą pracować, wykuwać charakter. Oni mieli okazję zmierzyć się z siłami natury i udowodnić sobie, że są w stanie przejść szlak, a tym samym ukończyć kurs „Sonda” i w przyszłości zostać podoficerami Wojska Polskiego – podsumowuje płk Bubak.

St. chor. sztab. Krzysztof Lao, Starszy Podoficer Dowództwa, koordynator kursu podoficerskiego „Sonda”, przyznał, że jedynie trening w trudnych warunkach potrafi uświadomić żołnierzom, co może ich spotkać w realnym działaniu. – W sali wykładowej nie da się odczuć wysiłku, zimna i zmęczenia. Nie da się odczuć zamarzniętej wody, której nie można się napić. Dlatego szkolenia w ramach „Sondy” nie są prowadzone zza biurka, ale w terenie, który może odzwierciedlać pole walki – tłumaczy st. chor. sztab. Krzysztof Lao.

Ważnym elementem szkolenia jest pokazywanie roli dowódcy – jego solidarności z podwładnymi i odpowiedzialności za ich los. Dlatego podczas bieszczadzkiej wyprawy z przeciwnościami i trudami wspinaczki mierzyli się wspólnie żołnierze z korpusu szeregowych, podoficerowie oraz oficerowie z dowódcą brygady na czele. – To pozytywnie wpłynęło na morale wśród żołnierzy – ocenia koordynator „Sondy”.

Jeden z uczestników twierdzi, że ćwiczenie było „nie tylko lekcją pokory wobec siły, jaką mają w sobie góry, ale również lekcją wyrozumiałości, pomocy, zrozumienia potrzeb i trudności, z jakimi zmagali się towarzysze”. – To na pewno pozytywnie wpłynie na nasze zdolności dowódcze i postrzeganie podległych nam żołnierzy w przyszłości – mówi terytorials.

Tydzień po wyprawie w Bieszczady absolwenci kursu przystąpili do egzaminu końcowego. Składał się on z dwóch etapów – części pisemnej oraz praktycznej, podczas której zadaniem zdających było przeprowadzenie zajęć w roli instruktorów. – Zarówno część teoretyczna, jak i praktyczna były bardzo wymagające, a żołnierze musieli wykazać się nie tylko szeroką wiedzą, ale również zdolnością przekazywania posiadanej wiedzy czy zapanowania nad grupą. Uczestnicy kursu z 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej egzamin ten zaliczyli w stopniu dobrym. Pozytywny wynik otrzymali wszyscy żołnierze 6 MBOT, teraz czekają oni na mianowanie na stopień kaprala – oznajmia kpt. Pijarski.

Jakub Zagalski

autor zdjęć: 6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej

dodaj komentarz

komentarze


Święto sportowców w mundurach
Plan na WAM
Kolejne AW149 nadlatują
Niemieckie wsparcie z powietrza
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Dzień wart stu lat
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Szwedzi w pętli
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Gala Boksu na Bemowie
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Śnieżnik gotowy na Groty
Seryjny Heron coraz bliżej
Odpalili K9 Thunder
Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
W ochronie granicy
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Panczeniści na podium w Hamar
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Nowe zasady dla kobiet w armii
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Trałowce do remontu
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Polski Rosomak dalej w produkcji
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Kto zostanie Asem Sportu?
Gdy ucichnie artyleria
Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Amunicja od Grupy WB
Maksimum realizmu, zero taryfy ulgowej
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Niebo pod osłoną
Smak służby
Combat 56 u terytorialsów
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Militarne Schengen
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Nowe zdolności sił zbrojnych
Najdłuższa noc
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Wojsko ma swojego satelitę!
Aby granica była bezpieczna
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Niemcy dla Tarczy Wschód
Pancerniacy jadą na misję
Służba w kadrze
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Mundurowi z benefitami
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kalorie to nie wszystko
Nowe K9 w Węgorzewie
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO