Niewiele ponad miesiąc mają na złożenie dokumentów ci, którzy chcą rozpocząć studia mundurowe w Akademii Wojsk Lądowych. Rywalizacja będzie ostra, bo już zgłosiło się prawie trzy razy więcej kandydatów, niż uczelnia może przyjąć. Do połowy maja można z kolei aplikować na roczne studium oficerskie, a 1 czerwca ruszy rekrutacja na studia cywilne.
WrocławskaAkademia Wojsk Lądowych na pięcioletnie studia dla kandydatów na oficerów zamierza przyjąć w tym roku 340 osób. 234 chętnych będzie mogło studiować dowodzenie (zarządzanie), 76 – inżynierię bezpieczeństwa, a 30 – logistykę.
Czasu na decyzję jest coraz mniej. Zainteresowani muszą do 31 marca zarejestrować się na stronie uczelni, a następnie wypełnić wniosek wraz z kwestionariuszem osobowym. Trzeba też dołączyć życiorys i skrócony odpis aktu urodzenia. – Jak dotąd, na miesiąc przed końcem terminu zarejestrowało się 917 osób – mówi Katarzyna Borowska z sekcji rekrutacji AWL.
Każdy z kandydatów będzie musiał przejść badania lekarskie i psychologiczne. Osoby, które pozytywnie zaliczą ten etap, będą mogły przystąpić do egzaminów wstępnych. Te odbędą się 9–16 lipca 2018 roku. Przygotować trzeba się na test znajomości języka angielskiego (dla kandydatów, którzy nie zdawali go na maturze), rozmowę kwalifikacyjną oraz sprawdzian fizyczny. – Ten ostatni, jak wynika z naszych doświadczeń, jest zazwyczaj najtrudniejszym etapem rekrutacji. Dlatego po raz kolejny oferujemy kandydatom specjalny kurs przygotowawczy z zakresu wychowania fizycznego – mówi kpt. Marcin Jasnowski, rzecznik prasowy Akademii Wojsk Lądowych.
Wyniki rekrutacji zostaną ogłoszone na stronie Akademii do 23 lipca 2018 roku. Przyjęci kandydaci już 20 sierpnia rozpoczną szkolenie podstawowe.
Ci, którzy są już po studiach, a marzą im się podporucznikowskie gwiazdki, mogą skorzystać z 12-miesięcznego studium oficerskiego. To propozycja dla szeregowych zawodowych oraz cywili (ci pierwsi muszą złożyć wniosek bezpośrednio dodyrektora Departamentu Kadr MON, cywile zaś za pośrednictwem wojskowego komendanta uzupełnień). – Ta forma szkolenia cieszy się u nas dużą popularnością. Zgłosiło się już 546 osób – mówi kpt. Jasnowski. Ale termin na złożenie dokumentów mija 15 maja, więc kandydaci mają jeszcze nieco czasu. Dla szeregowych uczelnia przygotowała 15 miejsc. Najlepsi, którzy się dostaną, będą się szkolić w grupie pancerno-zmechanizowanej.
190 miejsc z kolei przeznaczonych jest dla osób z cywila. Najwięcej, bo aż 124 ochotników, będzie mogło kształcić się na potrzeby wojsk obrony terytorialnej: 109 w grupie pancerno-zmechanizowanej i 15 w grupie specjalizującej się w eksploatacji systemów łączności. Ponadto 40 miejsc przewidziano dla przyszłych logistyków, 16 dla prawników i 8 dla finansistów. Po jednym kandydacie zamierza się przyjąć do grup: orkiestr i zespołów estradowych oraz ochrony przeciwpożarowej.
Kandydaci na studium, poza wymogami dotyczącymi pełnienia służby (m.in. wiek, polskie obywatelstwo, niekaralność), muszą też mieć odpowiednie wykształcenie. Ochotnicy do grupy pancerno-zmechanizowanej na potrzeby WOT powinni legitymować się dyplomem ukończenia studiów na kierunkach technicznych, mechanicznych, z zakresu stosunków międzynarodowych czy zarządzania. Szansę na udział w kursie otrzymają też absolwenci wychowania fizycznego, nauk humanistycznych ,w tym psychologii i pedagogiki, oraz zarządzania kryzysowego. Z kolei chętni do grupy „eksploatacja systemów łączności” muszą mieć wykształcenie z dziedzinyłączności, elektroniki, telekomunikacji, teleinformatyki, informatyki czy cybernetyki.
Wszystkich ochotników czeka postępowanie rekrutacyjne. Odbędzie się ono w dniach 18–20 lipca i obejmie egzamin sprawnościowy, rozmowę kwalifikacyjną oraz test z języka angielskiego. Wyniki zostaną ogłoszone do końca lipca na stronie internetowej uczelni. Ci, którzy się dostaną, 22 sierpnia rozpoczną roczne szkolenie w Akademii.
Kandydaci na studia cywilne w Akademii Wojsk Lądowych mają do wyboru cztery kierunki: zarządzanie, bezpieczeństwo narodowe, inżynierię bezpieczeństwa i logistykę. – Rejestrację uruchomimy 1 czerwca, a zamkniemy dwudziestego – mówi kpt. Jasnowski.
Nie wiadomo jeszcze, jakie są limity miejsc. Obecnie na I roku jest 160 studentów na studiach stacjonarnych i 44 na studiach zaocznych. Być może tegoroczny nabór będzie mniejszy, bo zgodnie z planami resortu liczba studentów cywilnych na wojskowych uczelniach ma się zmniejszać na rzecz słuchaczy wojskowych.
Jedynym kryterium przyjęcia na studia będzie liczba punktów uzyskanych podczas kwalifikacji. Komisja uczelniana będzie je przyznawać za oceny z matury z dwóch wybranych przez kandydata przedmiotów. Ważne jednak, by były one powiązane z obranym kierunkiem studiów. – W przypadku zarządzania liczyć się będą na przykład oceny z matematyki, fizyki, chemii, informatyki, wiedzy o społeczeństwie i geografii. Kandydaci na logistykę będą mogli na przykład zamiast geografii wykazać się oceną z historii – dodaje rzecznik AWL.
U wszystkich kandydatów będzie też brana pod uwagę ocena z języka obcego, np. angielskiego, niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego, portugalskiego, włoskiego, słowackiego czy szwedzkiego.
O przyjęciu na studia będzie decydować miejsce, na którym uplasuje się kandydat. W przypadku osób z taką samą liczbą punktów kwalifikacyjnych o przyjęciu przesądzi kolejność zgłoszenia.
27 lipca uczelnia opublikuje listę przyjętych. Potem, do 8 sierpnia, trzeba będzie złożyć wymagane przez uczelnię dokumenty, m.in. wniosek, ankietę osobową, świadectwa ukończenia szkoły średniej, kserokopię dowodu osobistego, zdjęcie w formie elektronicznej, dyplomy z olimpiad potwierdzające osiągnięcia ze szkoły ponadgimnazjalnej.
Według danych AWL z lutego, na wrocławskiej uczelni na wojskowych studiach kształci się 973 podchorążych (w tym 682 na studiach licencjackich i 291 na studiach magisterskich). Dwunastomiesięczne studium oficerskie odbywają 132 osoby. 1104 osoby to studenci z kierunków cywilnych.
autor zdjęć: st. chor. sztab. Marek Kańtoch
komentarze