moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Dron w służbie studentów

Trzy latające drony wyposażone w wysokiej klasy kamery 4K będą gromadziły materiał fotogrametryczny w okolicach Trójmiasta. Posłuży on studentom do tworzenia map przypominających te z Google Earth. Tak działa Laboratorium Militarnych Systemów Informacji Przestrzennej uruchomione właśnie w gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej.

– Na pierwszy rzut oka laboratorium może nie wygląda zbyt efektownie. Nie przypomina trenażerów wyposażonych w makiety broni czy ruchome platformy. Jego siła tkwi w nowoczesnym oprogramowaniu. To klasa światowa – podkreśla kmdr por. Wojciech Mundt, rzecznik Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Otwarte pod koniec października//w piątek Laboratorium Militarnych Systemów Informacji Przestrzennej składa się z trzech latających dronów oraz czternastu wyposażonych w komputery stanowisk – dwunastu dla studentów, i po jednym dla wykładowcy i instruktora. Uczestnicy studiów zarówno wojskowych, jak i cywilnych będą się tutaj uczyć, w jaki sposób wykonać nowoczesną mapę elektroniczną. Ale nie tylko.

– Drony wyposażone zostały w kamery 4K o bardzo wysokiej rozdzielczości. Każdy z nich może prowadzić pomiary przez 40 minut. Będą dla nas zbierały dane fotogrametryczne, które staną się podstawą do dalszej pracy – tłumaczy kmdr dr hab. inż. Krzysztof Naus z Instytutu Hydrografii i Nawigacji Morskiej. Materiał, po zgraniu, zostanie poddany specjalistycznej obróbce. Dzięki oprogramowaniu PIX4D studenci dostaną możliwość wymierzenia kątów i odległości między obiektami, a także powierzchni danego obszaru. Krok po kroku stworzą elektroniczną mapę przypominającą trochę produkty Google Earth. – Będzie ona jednak znacznie dokładniejsza – przekonuje kmdr Naus. Zastosowane w laboratorium rozwiązania pozwolą również na wygenerowanie trójwymiarowego zobrazowania terenu. – Będzie to trochę przypominało efekt uzyskiwany w nowoczesnej nawigacji samochodowej, kiedy to kierowcy mają wrażenie jazdy pomiędzy budynkami – porównuje kmdr por. Mundt. – Taki obraz powstaje dzięki wielomilionowym chmurom punktów pomiarowych, które gromadzą drony – zaznacza kmdr por. Mundt.

Studenci i wykładowcy skorzystają też z programu ArcGIS, który pomoże w tworzeniu elektronicznych map nawigacyjnych. – Oczywiście taka mapa powstaje na podstawie szeregu danych, gromadzonych przede wszystkim na morzu. Zajmujące się tym Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej musi mieć informacje o podwodnych przeszkodach czy głębokościach na danym akwenie. Niemniej ważna jest wiedza o tym, co na powierzchni: ukształtowaniu linii brzegowej, budowlach takich jak mola, czy pirsy. A te dane łatwiej i szybciej zebrać używając drona niż posyłając w teren geodetę z tyczką – przekonuje kmdr Naus.

Dzięki laboratorium studenci nauczą się jak programować drona, ale też w jaki sposób tworzyć specjalistyczne aplikacje na smartfony, iPady, czy tablety, a potem wykorzystywać je w geomatyce, czyli dziedzinie wiedzy związanej z informacją geoprzestrzenną. Będą też tworzyć specjalistyczne serwisy map i mieć do nich dostęp w terenie. – Generalnie laboratorium pozwoli połączyć naukę informatyki z geografią – mówi kmdr Naus i przyznaje, że przez ostatnie kilkanaście lat wiedza związana z geomatyką była przekazywana w AMW przede wszystkim podczas wykładów. – Teraz wchodzimy o poziom wyżej. Dostajemy do ręki doskonałe narzędzie – podsumowuje.

W laboratorium będą się szkolić przede wszystkim przyszli wojskowi specjaliści od nawigacji (część z nich może kiedyś zasilić szeregi jednostek odpowiedzialnych za tworzenie map, co więcej, w przyszłości one także mogą korzystać z dronów). Z laboratorium mają również korzystać cywilni studenci mechatroniki (na tym kierunku istnieje specjalność „techniki komputerowe w mechatronice”). Jednocześnie w zajęciach mogą brać udział 24 osoby.

Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni to jedyna w kraju uczelnia kształcąca oficerów sił morskich: zarówno specjalistów od nawigacji i uzbrojenia, jak też mechaników. Uczelnia posiada również wiele kierunków cywilnych, związanych między innymi z bezpieczeństwem morskim państwa oraz automatyką i robotyką.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Krzysztof Miłosz/ AMW

dodaj komentarz

komentarze


By Polska była bezpieczna
 
„Ryś” z laserem
Wielki triumf 2 Korpusu Polskiego
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Tarcza Wschód – odstraszanie i obrona
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sejmowa debata o bezpieczeństwie
Włoskie Eurofightery na polskim niebie
Cyberatak w PAP-ie
WAT-owskie eksperymenty na ISS
Walka o bezpieczne niebo nad krajem
Więcej mundurowych na granicy
Pojazdy naziemnej obsługi polskiego lotnictwa
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Cień atomowej zagłady
Dodatkowe siły do ochrony granicy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
They Will Check The Training Results in Combat
Pokazali bojowego ducha
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Pamiętamy o bohaterach innych narodów
NATO on Northern Track
Flota Bayraktarów w komplecie
Obradował Komitet Wojskowy Unii Europejskiej
Ratownicy na medal
Nowe zadania szefa SKW
Barbara wzmocni polską obronę powietrzną
„Sarex”, czyli jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Mobilne dowodzenie
Honor weteranom misji!
„Szatańska gra”. Powstanie warszawskie oczami Niemców
Wojna w świętym mieście, epilog
„Sarex ’24”: razem w czasie kryzysu
Piedimonte – samobójcza misja
Wojsko wraca do ćwiczeń z użyciem materiałów wybuchowych
„Pierwsza Drużyna” na start
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Ameryka daje wsparcie
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
„Tannenberg” poszedł na dno
Dwa krążki kajakarki z „armii mistrzów”
Grupa Północna o wsparciu dla Ukrainy
Los infiernos picadores, czyli piekielni lansjerzy
Centrum Szkolenia WOT świętuje
WAM wraca po latach
Pociski artyleryjskie dla Ukrainy
Podróż po AWACS-ie
Bezkonkurencyjni kierowcy z DGW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szachownice nie dotarły nad Finlandię
Ostatnia droga Pileckiego
Żołnierz ranny na granicy z Białorusią
Sukcesy reprezentantek CWZS-u
AGM-158B JASSM-ER dla lotnictwa
„Grand Quadriga ‘24”
Hełmy – nowoczesne i na miarę
Bór-Komorowski – oficer wybitny pod każdym względem
Nie szpital, a instytut
Sukcesy żołnierzy CWZS-u

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO