moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojsko miejscem dla ludzi wielu pasji

#ObliczaArmii - Służba wojskowa wymaga poświęcenia, zaangażowania, nierzadko uporu i konsekwencji w dążeniu do wyznaczonych celów. Te same cechy musi mieć także sportowiec, który chce osiągać sukcesy i zdobywać najwyższe laury. Być może właśnie dlatego tak wielu ludzi w mundurach czynnie uprawia różne dyscypliny sportu, często osiągając w nich poziom mistrzowski.

Wojsko wspiera sportowców

Te postacie zna każdy miłośnik sportu. Nie każdy jednak wie, że wszyscy byli lub są żołnierzami Wojska Polskiego. Kolarz Tadeusz Mytnik, jeździec Jan Kowalczyk, zapaśnik Józef Tracz, zapaśnik Andrzej Wroński, szablistka Aleksandra Socha, zapaśnik Damian Janikowski, biathlonistka Krystyna Guzik, lekkoatletka Marika Popowicz, pięcioboistka Oktawia Nowacka, lekkoatleta Dariusz Kuć, pływaczka Anna Dowgiert, judoczka Daria Pogorzelec, biegacz Henryk Szost, florecistka Sylwia Gruchała, florecistka Martyna Synoradzka, szpadzista Radosław Zawrotniak, lekkoatleta Piotr Małachowski czy tyczkarz Paweł Wojciechowski. Wszyscy oni, zdobywając medale, rozsławiają nie tylko Polskę, ale także polskie siły zbrojne. Po medale sięgają na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach i pucharach świata, gdzie rywalizują z najlepszymi światowymi sportowcami. Laury zdobywają też podczas wojskowych imprez. Z zakończonej kilka dni temu VI Letniej Olimpiady Wojskowej w południowokoreańskim Muonyang licząca 125 osób reprezentacja wróciła z 42 medalami. Cztery lata temu, na igrzyskach w Rio de Janeiro, wywalczyliśmy o jeden medal więcej.

Żołnierze sportowcy, którzy swoją dyscyplinę sportu uprawiają wyczynowo, wielokrotnie podkreślali, że mogą to robić dzięki wsparciu wojska. Etat w armii daje im szansę stabilizacji zawodowej, która pozwala skupić się na sporcie. Wielu z nich, już po zakończeniu kariery zawodniczej, kontynuuje służbę. Przykładem tego jest świetny zapaśnik i olimpijczyk st. chor. sztab. Józef Tracz, który jeszcze kilka lat temu zdobywał medale dla Polski. Dziś jako trener ma ogromny udział w sukcesach medalowych swojego podopiecznego kpr. Damiana Janikowskiego. Przykład Józefa Tracza pokazuje, że wśród sportowców jest naprawdę duże grono tych, którzy służbę wojskową traktują poważnie, a z armią związali się na długie lata, wykraczające poza okres kariery zawodniczej.

Sport nie tylko dla zawodowców

Sport powszechny w wojsku pozwala nie tylko zbudować formę i utrzymywać sprawność fizyczną potrzebną do wykonywania codziennych obowiązków. Dla wielu jest też sposobem na rozładowanie emocji czy kształtowanie osobowości. O korzyściach z uprawiania sportu nie trzeba przekonywać nikogo, kto był na zagranicznej misji. Tam pobyt na siłowni stanowił często jedyną bądź jedną z niewielu atrakcji w czasie wolnym. Z czasem grono stałych bywalców siłowni czy biegaczy systematycznie rosło.

Zwiększające się zainteresowanie rywalizacją sportową widać również w kraju. Wielu żołnierzy, wykonując na co dzień swoje obowiązki, znajduje czas na uprawianie sportu. Przykładem może być kpr. Eliasz Jankowski z 10 Brygady Kawalerii Pancernej, dowódca drużyny rachunkowej w baterii artylerii samobieżnej, który kilka miesięcy temu został mistrzem Polski w kickboxingu. Takich pasjonatów jest znacznie więcej. Wśród nich jest płk Szymon Koziatek, do niedawna żołnierz Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który specjalizuje się w ultradługich wyścigach rowerowych. W tym gronie znajduje się również gen. bryg. pil. Dariusz Wroński, który będąc jeszcze w czynnej służbie – jako pierwszy generał – wziął udział w biegu na Monte Cassino.

Pół tysiąca żołnierzy w Biegu Niepodległości

Żołnierzy, którzy czynnie uprawiają sport, jest bardzo wielu. Są wśród nich zarówno szeregowi, jak i generałowie. Widać ich na trasach maratonów, półmaratonów, w biegach na orientację, zawodach pływackich. Warto przypomnieć, że w ubiegłorocznym Biegu Niepodległości drużyna resortu obrony narodowej liczyła 100 zawodników, wśród których był podsekretarz stanu Robert Kupiecki. A w tegorocznej edycji zamierza wystartować ponad 500 żołnierzy.

Współzawodnictwo sportowe w armii odgrywa ważną rolę. Kształtuje charakter, pozwala przełamywać własne bariery i ograniczenia. Zdecydowana większość żołnierzy uprawia sport nie dla medali i tytułów. Robi to dla siebie. Cieszy fakt, że z każdym rokiem rośnie nie tylko liczba zdobywanych tytułów na sportowych imprezach rangi mistrzowskiej, ale też coraz lepsze są wyniki z corocznego egzaminu sprawności fizycznej. Jeszcze parę lat temu częstym zjawiskiem było unikanie zajęć z wychowania fizycznego. Dziś nikogo nie dziwi poranna zaprawa, którą prowadzi dowódca jednostki niezależnie od tego, jaki ma stopień wojskowy.

Na uznanie zasługują wszyscy wojskowi sportowcy. Zarówno ci, którzy uprawiają sport na profesjonalnym poziomie, jak i ci, którzy robią to dla przyjemności. Pierwsi pozwalają nam, widzom, odczuwać dumę, zwłaszcza gdy w czasie ceremonii wręczania medali na imprezach najwyższej rangi rozbrzmiewają dźwięki „Mazurka Dąbrowskiego”. Równie dumni możemy czuć się wówczas, gdy w biegu przełajowym lub ulicznym zwycięża żołnierz niebędący zawodowcem. Cieszmy się z sukcesów żeglarzy, wspinaczy skałkowych, judoków, zawodników sztuk walki. Każdy ich sukces jest w jakimś stopniu sukcesem wojska, które godnie reprezentują. Wojskowych sportowców, tych wyczynowych i tych, którzy sport uprawiają dla przyjemności, łączą nieodmiennie dwie pasje: ta do sportu i ta do munduru.

Jacek Matuszak , Zespół Prasowy Centrum Operacyjnego MON

dodaj komentarz

komentarze


Ogień Czarnej Pantery
 
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Norwegowie na straży polskiego nieba
Medycyna „pancerna”
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Karta dla rodzin wojskowych
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Terytorialsi zobaczą więcej
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Transformacja dla zwycięstwa
Jaka przyszłość artylerii?
Determinacja i wola walki to podstawa
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Wybiła godzina zemsty
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zyskać przewagę w powietrzu
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Bój o cyberbezpieczeństwo
Pożegnanie z Żaganiem
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Olympus in Paris
Polskie „JAG” już działa
Co słychać pod wodą?
„Szczury Tobruku” atakują
Transformacja wymogiem XXI wieku
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Setki cystern dla armii
Aplikuj na kurs oficerski
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Zmiana warty w PKW Liban
Jesień przeciwlotników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Olimp w Paryżu
Mniej obcy w obcym kraju
Ostre słowa, mocne ciosy
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO