Spotkania z pilotami, zwiedzanie specjalistycznych laboratoriów, możliwość obejrzenia z bliska samolotów i śmigłowców, a także jedynego w Polsce symulatora dezorientacji – to wszystko czeka na osoby, które odwiedzą szkołę oficerską w Dęblinie. Swoje bramy dla zwiedzających uczelnia otworzy już we wtorek.
– Takie przedsięwzięcia organizujemy cyklicznie. Zawsze jest spore zainteresowanie – tłumaczy mjr Tomasz Ziółkowski z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych. Tym razem chęć odwiedzenia dęblińskiej uczelni już zadeklarowało ponad 450 osób. Wśród nich głównie młodzież licealna, ale też osoby prywatne, dla których wizyta w murach uczelni jest prawdziwą gratką. – Choć propozycję kierujemy przede wszystkim do potencjalnych kandydatów na naszych studentów, to jest to taki dzień, kiedy przyjść może do nas każdy zainteresowany tym, co się u nas dzieje – przekonuje mjr Ziółkowski.
Uczelnia pokaże zwiedzającym to, czym się może pochwalić. – Dysponujemy najnowocześniejszym sprzętem, jeśli chodzi o szkolenie pilotów. Ci, którzy przyjdą, będą mogli obejrzeć to, z czego na co dzień korzystają nasi studenci, m.in.: laboratorium Obiektywnej Kontroli Lotu, ośrodek szkolenia ratownictwa wysokościowo-lotniczego, a także symulatory, w tym najnowszy i jedyny taki w Polsce – symulator dezorientacji przestrzennej – podkreśla mjr Ziółkowski. W Akademickim Ośrodku Szkolenia Lotniczego, gdzie studenci szkolą się praktycznie, na zwiedzających będą czekały samoloty Diamondy, Zliny, a także najnowszy nabytek uczelni – śmigłowiec Cabri, służący do szkolenia podstawowego.
Choć chętni nie będą mogli zasiąść za sterami statków powietrznych, to i tak spotkanie z personelem lotniczym będzie dla wielu okazją do podpytania o tajniki wojskowego sprzętu.
Przedstawiciele uczelni zaprezentują też ofertę edukacyjną Szkoły Orląt. Swoje punkty informacyjne będą miały Wydział Lotnictwa oraz Wydział Bezpieczeństwa Narodowego i Logistyki. To tu będzie można zasięgnąć wszelkich informacji o studiach wojskowych i cywilnych oraz dowiedzieć się, jak się przygotować do egzaminów i zwiększyć swoje szanse na indeks. – Przy takich okazjach staramy się pokazać młodym ludziom, że studiowanie u nas to nie tylko zdobywanie wiedzy w konkretnej dziedzinie, ale przede wszystkim nauka w takich specjalnościach, które gwarantują w przyszłości znalezienie atrakcyjnej pracy – mówi ppłk Janusz Chojecki, rzecznik prasowy szkoły. Przyszli studenci Szkoły Orląt mają do wyboru cztery kierunki: lotnictwo i kosmonautykę, nawigację, bezpieczeństwo narodowe i logistykę. Mogą też wybrać jedną z wielu oferowanych specjalizacji, w tym np. pilotaż, awionikę, zarządzenie ruchem lotniczym czy bezpieczeństwo i ochronę lotnisk.
Zwiedzający będą też mogli porozmawiać ze studentami uczelni. – Taką możliwość dajemy zawsze przy okazji dni otwartych. Wielu z niej korzysta. To bardzo ważne dla młodych ludzi, gdy z pierwszej ręki mogą otrzymać niezbędne informacje o tym, jak wygląda nauka w szkole – podkreśla rzecznik prasowy szkoły.
Władze uczelni spodziewają się, że tradycyjnie wśród zwiedzających będą tegoroczni maturzyści, którzy wciąż jeszcze szukają pomysłu na swoje zawodowe życie. – Mamy nadzieję, że zachęcimy ich do studiowania właśnie u nas. Chcemy promować naszą szkołę i zarażać młodych ludzi pasją do lotnictwa – tłumaczy mjr Ziółkowski.
Ci, którzy chcą walczyć o indeks na studiach wojskowych czas na decyzję mają tylko do 31 marca 2014 roku.
Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych jest uczelnią wojskową – publiczną uczelnią zawodową. Na dwóch wydziałach kształci studentów wojskowych i cywilnych. Do wyboru mają oni cztery kierunki: lotnictwo i kosmonautyka (w specjalnościach: pilot samolotu odrzutowego, pilot samolotu transportowego, pilot śmigłowca, awionika oraz eksploatacja statków powietrznych), nawigacja (w specjalnościach: nawigator naprowadzania, zarządzanie ruchem lotniczym, eksploatacja infrastruktury nawigacyjnej portów lotniczych), bezpieczeństwo narodowe (w specjalnościach: bezpieczeństwo i ochrona portów lotniczych, zarządzanie bezpieczeństwem w lotnictwie) oraz logistykę (w specjalnościach: logistyka lotnicza, logistyka wojskowa, zarządzanie obsługą na lotnisku).
Kształcenie studentów cywilnych odbywa się w formie studiów stacjonarnych i niestacjonarnych. Z kolei podchorążowie, kandydaci na żołnierzy zawodowych, kształcą się wyłącznie w trybie stacjonarnym. Ci ostatni po ukończeniu studiów są promowani na pierwszy stopień oficerski – podporucznika w korpusie osobowym sił powietrznych.
autor zdjęć: Aleksandra Ogłoza
komentarze