moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bieg Katorżnika – 10 kilometrów piekła

To jeden z najtrudniejszych biegów w Polsce, ale nigdy nie brakuje chętnych, by wziąć w nim udział. W Biegu Katorżnika, organizowanym przez Wojskowy Klub Biegacza Meta, chce w tym roku wystartować ponad tysiąc zawodników. Przed nimi trasa wiodąca przez bagna, kanały czy rowy melioracyjne.


Tegoroczna, dziewiąta już edycja Biegu Katorżnika odbędzie 16 i 17 sierpnia w Kokotku koło Lublińca. Dziesięciokilometrową trasę, która biegnie wokół jeziora Posmyk, chce pokonać 1026 zawodników. Wśród nich będą biegacze nie tylko z Polski, ale też ze Stanów Zjednoczonych i Arabii Saudyjskiej.

Przebiec 10 kilometrów – co w tym trudnego? – Większość trasy zawodnicy muszą pokonać, brodząc po pas w bagnie. Nawet najlepsi rzadko poruszają się z prędkością 10 minut na kilometr – mówi Jarosław Rybak z WKB Meta. Prócz bagien na biegaczy czekają też inne zasadzki. W poprzednich latach zawodnicy pokonywali rowy melioracyjne, czołgali się po kanałach i wspinali po prowizorycznych drabinach. – Za każdym razem organizatorzy wymyślają coś nowego, tak żeby zaskoczyć uczestników Katorżnika. Dlatego nie mogę zdradzić, co będzie czekać na tegorocznych biegaczy – mówi Rybak.

Wiadomo jednak, że przy tworzeniu kolejnych zasadzek organizatorzy inspirują się selekcjami do wojsk specjalnych. Niektóre scenariusze pochodzą z wojskowych szkoleń przetrwania. Przykładem może być zorganizowana w ubiegłym roku „ucieczka zakładników”. – To sprawdzian oparty na kursach SERE (przetrwanie, unikanie, opór i ucieczka) – wyjaśnia Rybak. Ubiegłoroczni „zakładnicy” zostali skuci łańcuchami, puszczano im głośną muzykę, tak żeby nie mogli zasnąć. – Stres był ogromny. Niby wszyscy wiedzieli, że to zabawa, ale kiedy zmęczenie stawało się coraz większe, można było mieć wątpliwości, czy nadal w to wierzą – dodaje Rybak.

Każdego roku wśród biegaczy zdarzają się skręcenia, rany i wychłodzenia. – W 2008 roku, tuż przed imprezą, nad Lublińcem przeszła nawałnica, to spowodowało obniżenie temperatury wody. Mieliśmy kilkanaście przypadków wychłodzenia u zawodników. Mimo tych problemów to była bardzo fajna edycja imprezy, bo widzieliśmy, jak zawodnicy nawzajem się wspierają. Niektórzy zeszli z trasy, pomagając osłabionym. Przyznaliśmy im tytuły „fair play” – wspomina Jarosław Rybak. Podkreśla jednak, że do poważnych wypadków nigdy nie doszło, a nad bezpieczeństwem uczestników biegu czuwają wojskowi medycy oraz komandosi z Lublińca.

Oprócz Katorżnika, odbędą się też lżejsze biegi dla dzieci, VIP-ów, seniorów, dziennikarzy oraz biegi drużynowe. Wśród biegaczy będą m.in. prof. Roman Kuźniar, doradca prezydenta, gen. Roman Polko, były oficer jednostki komandosów z Lublińca, potem dowódca GROM-u, oraz gen. Krzysztof Szymański, dyrektor Gabinetu Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Ewa Korsak

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Ostatnia prosta
 
Kluczowy partner
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Biegający żandarm
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Olympus in Paris
Czworonożny żandarm w Paryżu
Zrobić formę przed Kanadą
Okręty rakietowe po nowemu
Less Foreign in a Foreign Country
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Rosomaki i Piranie
Przetrwać z Feniksem
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
MON o przyszłości Kryla
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Zmiana warty w PKW Liban
Nie walczymy z powietrzem
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
PGZ – kluczowy partner
Atak na cyberpoligonie
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Co może Europa?
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Z Jastrzębi w Żmije
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Granice są po to, by je pokonywać
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Awanse dla medalistów
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Zmiany w prawie 2025
Węgrzy w polskich mundurach
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Wiązką w przeciwnika
Siedząc na krawędzi
Rozgryźć Czarną Panterę
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Śmierć szwoleżera
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Turecki most dla Krosnowic

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO