Za wspieranie polsko-francuskiej współpracy militarnej gen. Mieczysław Cieniuch otrzymał najwyższe francuskie odznaczenie: Krzyż Komandorski Orderu Legii Honorowej. – To wyraz uznania dla trudu wszystkich naszych żołnierzy w budowaniu współpracy wojskowej między Polską i Francją – podkreślił generał Cieniuch.
Gen. Cieniuch odznaczenie odebrał z rąk szefa Sztabu Sił Zbrojnych Francji admirałaEdouarda Guillauda. Uzasadniając przyznanie najwyższego francuskiego odznaczenia polskiemu oficerowi, adm. Guilaud podkreślił jego osiągnięcia zawodowe oraz wkład w rozwój i intensyfikację polsko-francuskich relacji wojskowych. Gen. Cieniuch otrzymał trzecią klasę Orderu Legii Honorowej, czyli Krzyż Komandorski.
– Odznaczenie Legią Honorową jest dla mnie niezwykle cenne. Odbieram je jako wyraz uznania dla trudu wszystkich polskich żołnierzy w budowaniu polsko-francuskiej współpracy wojskowej – powiedział gen. Cieniuch podczas ceremonii w Paryżu. Generał zwrócił uwagę na to, że tradycje polsko-francuskiej współpracy sięgają czasów Napoleona. Obecnie Polska i Francja są członkami Unii Europejskiej oraz Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Szef Sztabu Generalnego WP we Francji przebywa z trzydniową wizytą. Pojechał tam, m.in. by porozmawiać ze swoim francuskim odpowiednikiem na temat misji w Mali, sytuacji w Syrii i Afganistanie. Tematem rozmów mają być też ćwiczenia SteadFast Jazz-13. Niewykluczone, że w Paryżu zapadną decyzje na temat militarnej współpracy szkoleniowej.
Legia Honorowa jest najwyższym francuskim odznaczeniem. Ustanowiona została przez Napoleona Bonaparte w 1802 roku. Legię mogą otrzymać osoby szczególnie ważne dla Francji, wojskowi i cywile. Legia Honorowa ma pięć klas, od najważniejszej: Krzyż Wielki, Wielki Oficer, Komandor, Oficer i Kawaler.
Legią Honorową byli odznaczeni także poprzedni szefowie Sztabu Generalnego WP generałowie Czesław Piątas i Franciszek Gągor.
Jednym z tematem rozmów gen. Cieniucha we Francji jest misja w Mali. Więcej czytaj na portalu polska-zbrojna.pl
Wystartowała misja Unii Europejskiej w Mali Unijni szefowie spraw zagranicznych oficjalnie zatwierdzili rozpoczęcie misji doradczo-szkoleniowej w Mali. Do Afryki Zachodniej pojedzie 500 żołnierzy. Amerykanie zamierzają wznowić pomoc dla armii malijskiej pod warunkiem przywrócenia demokratycznych rządów. W mediach pojawiły się nowe krytyczne opinie o siłach zbrojnych Mali. |
autor zdjęć: Arnaud Karaghezian
komentarze