Ma około 35 cm długości, ale nie jest typową artyleryjską łuską. Wypełniony jest bowiem ziemią z okolic Góry św. Anny, gdzie podczas III powstania śląskiego toczyły się krwawe walki Ślązaków z Niemcami. Ten ciekawy eksponat właśnie wzbogacił zbiory Muzeum Wojska Polskiego. Jest darem marynarzy z Gdyni i samorządowców z Opolszczyzny.
– Z polskiego dziedzictwa przetrwały różne zabytki, które pokazujemy w muzeum, ale niewiele jest tych z III powstania śląskiego, dlatego każda forma upamiętnienia tego wydarzenia jest ważna – mówi Paweł Żurkowski, dyrektor Muzeum Wojska Polskiego. Przyznaje on, że to nietypowy eksponat, ale niejedyny tego rodzaju w zbiorach placówki. W MWP jest także ziemia z bitwy na Monte Cassino.
Uroczystość przekazania MWP ziemi z pól bitewnych wokół Góry św. Anny była zwieńczeniem obchodów setnej rocznicy walk w czasie III powstania śląskiego. Na pomysł przekazania do MWP ziemi z miejsc uświęconych krwią powstańców śląskich wpadł kmdr ppor. nawig. Dariusz Demski z Centrum Operacji Morskich – Dowództwa Komponentu Morskiego. Inicjatywę wsparł ppor. w st. spocz. Grzegorz Wołoszczak, prezes Morskiego Koła Związku Oficerów Rezerwy RP. Ziemię przywiózł do Warszawy Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego.
– Walka o Śląsk miała kluczowe znaczenie dla odradzającej się Rzeczypospolitej – mówił w czwartek wiceminister obrony Marcin Ociepa podczas uroczystości przekazania eksponatu do MWP. Sekretarz stanu w MON podziękował obu marynarzom za inicjatywę i zapewnił, że resort obrony przykłada wielką wagę do uczczenia pamięci o powstańcach śląskich. Wiceminister Ociepa przypomniał, że w walkach o Śląsk brali udział także marynarze. W III powstaniu śląskim walczył Samodzielny Oddział Szturmowy kpt. mar. Roberta Oszka. Tworzyło go 67 byłych marynarzy Kaiserliche Marine, którzy – wyposażeni w improwizowane samochody pancerne – wielokrotnie i skutecznie wspierali oddziały powstańcze. Uczestniczyli w najcięższych walkach pod Górą św. Anny. Szczególnie zasłużyli się po 21 maja 1921 roku, kiedy powstrzymywali razem z innymi powstańcami niemiecki kontratak. Marynarze odgrywali także rolę żandarmerii powstańczej – stłumili m.in. bunt w dowództwie Grupy „Wschód”, którego członkowie zamierzali aresztować dyktatora powstania Wojciecha Korfantego.
– Staram się przekazywać ich bohaterską historię uczniom klas mundurowych oraz cywilnym słuchaczom Akademii Marynarki Wojennej z Gdyni – mówi kmdr ppor. nawig. Dariusz Demski. Z jego obserwacji wynika, że z każdym rokiem rośnie zainteresowanie młodzieży historią II RP oraz jej walk o niepodległość.
Podporucznik w st. spocz. Grzegorz Wołoszczak wręczył dyrektorowi Pawłowi Żurkowskiemu odznaczenie, które zostało ustanowione przez Związek Solidarności Polskich Kombatantów i Osób Represjonowanych Okręgu Gdynia z okazji 100. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego. – Wyróżnienie to otrzymują m.in. osoby, które upamiętniają czyn zbrojny Polaków podczas powstań śląskich, a także kultywują tradycje oręża polskiego – mówi ppor. Grzegorz Wołoszczak.
autor zdjęć: Arkadiusz Uriasz/ Muzeum Wojska Polskiego
komentarze