Lubisz wyzwania i marzysz o służbie w Formozie? Zrób pierwszy krok i złóż dokumenty! Do końca miesiąca jednostka specjalna czeka na ankiety od chętnych do służby w jej szeregach. Później specjaliści od rekrutacji zaproszą wybrane osoby do udziału w testach sprawności fizycznej. Instruktorzy Formozy sprawdzą też predyspozycje psychiczne kandydatów.
Tylko do 31 lipca można składać ankiety personalne do Jednostki Wojskowej Formoza. To pierwszy z pięciu etapów dla kandydatów do służby w jej szeregach. – Ankiety można znaleźć na naszej stronie internetowej. Czytelnie wypełnioną, podpisaną i ze zdjęciem trzeba wysłać na adres poczty elektronicznej lub tradycyjnej jednostki. Te dane znajdują się na naszej stronie – wyjaśnia kmdr ppor. Tomasz Królik, rzecznik prasowy Formozy. Na tym etapie jednostka wymaga od kandydatów tylko podstawowych informacji dotyczących m.in. przebiegu służby w wojsku lub innych formacjach mundurowych, wykształcenia, ukończonych szkół, kursów oraz posiadanych uprawnień. – Ankiety są analizowane pod kątem przydatności danej osoby do służby w jednostce, po czym wybrane osoby zapraszamy na kolejny etap rekrutacji, czyli test sprawnościowy – wyjaśnia kmdr ppor. Królik.
Ten test dla przyszłych operatorów trwa jeden dzień. Obejmuje m.in. bieg na dystansie 3000 metrów (w czasie krótszym niż 12 minut i 30 sekund), co najmniej 14 podciągnięć na drążku, wspięcie się po 5-metrowej linie i bieg wahadłowy 10x10 metrów. Weryfikowane są również umiejętność walki wręcz oraz, jak przystało na jednostkę, której głównym zadaniem jest wykonywanie morskich operacji specjalnych, jak kandydaci radzą sobie w wodzie. Muszą np. przepłynąć określony dystans pod wodą oraz na dwóch dystansach (50 i 400 metrów) stylem dowolnym. Na końcu jest test wodno-wysokościowy, podczas którego kandydaci mają skoczyć z wysokości około 5 metrów do wody, wejść na wysokość około 10 metrów po drabince speleo, której używają operatorzy Formozy m.in. podczas abordażu okrętów. Ostatnim elementem sprawdzianu jest zjazd kolejką tyrolską do wody. Wszystkie zadania oraz normy czasowe i ilościowe dla kandydatów są podane na stronie jednostki. – Można zatem przygotować się do tego egzaminu, sprawdzając wcześniej swoje możliwości. Ważne jest, aby taki zestaw ćwiczeń wykonać w czasie jednego dnia, z krótkimi przerwami między ćwiczeniami. Z pozostałymi etapami nie będzie już tak łatwo – dodaje kmdr ppor. Tomasz Królik.
Jeśli test sprawności fizycznej zostanie zaliczony, kandydat przechodzi do kolejnego etapu. – Są to badania psychologiczne. Ich pozytywne przejście jest przepustką do dalszego etapu rekrutacji, czyli sprawdzianu w trudnych warunkach klimatyczno-terenowych – dodaje rzecznik. Odbywa się on w górach i trwa maksymalnie sześć dni. Instruktorzy z Formozy sprawdzają wówczas wytrzymałość kandydata, zarówno tę fizyczną, jak i psychiczną. – Nie ujawniamy zbyt wielu szczegółów tego etapu selekcji. Wiadomo na pewno, że będą to dni wypełnione wysiłkiem fizycznym, małą ilością snu, pożywienia i odpoczynku. Można się więc spodziewać wielokilometrowych marszów na orientację po górach, podczas których kandydaci będą wykonywali określone zadania. Będziemy w ich trakcie sprawdzać, jak kandydaci funkcjonują, gdy są coraz bardziej zmęczeni, czy radzą sobie wtedy ze zmęczeniem i czy są w stanie logicznie myśleć – dodaje oficer.
Jak się przygotować do tego wysiłku? – Warto poznać swoje ograniczenia przed przystąpieniem do selekcji i skupić się na tym, by je eliminować lub zredukować do takiego poziomu, który pozwoli na pozytywne przejście całego procesu rekrutacji. W trakcie selekcji jest tak dużo różnego rodzaju sprawdzianów, że lepiej popracować nad słabymi stronami, niż skupiać się na rozwijaniu tego, co już u nas dobrze działa – mówi żołnierz Formozy.
Co może pomóc kandydatom na operatorów Formozy? – Na pewno dobre przygotowanie fizyczne, znajomość topografii i terenoznawstwa oraz dobry sprzęt, który może znacznie wpłynąć na wynik w konfrontacji z warunkami terenowymi i atmosferycznymi – mówi żołnierz jednostki specjalnej. Ważne jest też przygotowanie psychiczne. – Trzeba pamiętać, w jakim celu przystąpiło się do selekcji i co tak naprawdę motywuje do działania. Pozwoli to w trudnych chwilach kontynuować zmagania i osiągnąć założony cel – podpowiada rzecznik prasowy jednostki.
Selekcja do służby w sekcjach szturmowych jest organizowana dwa razy w roku: w okresie jesienno-zimowym i zimowo-wiosennym. Proces rekrutacji trwa około dwóch miesięcy. Limit wiekowy dla kandydatów to 32 lata. W rekrutacji mogą wziąć udział również kandydaci bez przeszkolenia wojskowego. Formoza poszukuje specjalistów do służby w zespołach zabezpieczenia, którzy posiadają odpowiednie kwalifikacje, wiedzę, umiejętności, predyspozycje czy wykształcenie. Szczegóły dotyczące procesu rekrutacji można znaleźć na oficjalnej stronie jednostki – www.formoza.wp.mil.pl.
autor zdjęć: Michał Wajnchold
komentarze