#ObliczaArmii – Na jugosłowiańsko-polskim cmentarzu w Srbacu zapłonęły polskie znicze. Mogiłę polskich partyzantów, którzy w Bośni i Hercegowienie walczyli podczas II wojny światowej, odwiedzili żołnierze naszej misji. Jak co roku uporządkowali teren i złożyli na grobowcu kwiaty. Na małym cmentarzu pochowanych jest 22 partyzantów polskiego pochodzenia.
Podczas II wojny światowej w jugosłowiańskich oddziałach partyzanckich walczyło z Niemcami około trzech tysięcy Polaków (około 300 zginęło). Byli wśród nich polscy koloniści, którzy u schyłku XIX wieku przyjechali tu za pracą. Byli także Polacy wywiezieni na roboty do Austrii oraz zbiegowie z obozów jenieckich i armii niemieckiej, do której byli wcielani siłą.
Wiosną 1944 roku sformowano z nich samodzielny 500-osobowy Polski Batalion, działający w składzie 14 (potem 18) Brygady Środkowo-Bośniackiej Narodowej Armii Wyzwolenia Jugosławii.
Po pierwszej walce w maju 1944 roku nad rzeką Vrbas batalion otrzymał biało-czerwony sztandar z pięcioramienną gwiazdą. Potem brał także udział w walkach o miasto portowe Kotor i Banja Lukę oraz w ataku na Vucjak. Polacy walczyli nie tylko przeciwko okupantom niemieckim, ale także chorwackim ustaszom i serbskim czetnikom. Jesienią 1944 roku formacja została odznaczona jugosłowiańskim Krzyżem Walecznych. Po zakończeniu II wojny światowej rozwiązano ją, a żołnierze zostali zdemobilizowani.
Polski Batalion na stałe stacjonował we wsi Novi Martinac na terenie gminy Srbac, gdzie żyło najwięcej Polaków. Mogiły partyzantów znajdują się na cmentarzu, który otwarto w Srbacu w 1964 roku. Oficjalna nazwa nekropolii brzmi: „Wspólny cmentarz bojowników i ofiar terroru faszystowskiego Jugosłowian i Polaków poległych w latach wojny narodowowyzwoleńczej“. Znajduje się tam 40 grobów, w których pochowanych zostało 56 Jugosłowian, oraz wspólny grobowiec ze szczątkami 22 partyzantów polskiego pochodzenia. Na tablicy pamiątkowej wypisano 27 nazwisk – ciał pięciu Polaków prawdopodobnie nie odnaleziono.
– Razem z miejscowymi władzami porządkowaliśmy wspólną mogiłę na cmentarzu w Srbacu, kosiliśmy trawę, odnowiliśmy pamiątkowe tablice w języku polskim i jugosłowiańskim – opowiada ppłk Zbigniew Głogowski, dowódca IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego EUFOR/MTT w Bośni i Hercegowinie. Przekazując we wrześniu obowiązki swemu następcy, ppłk Głogowski opowiedział także o cmentarzu. – Zależy nam, by pamięć o naszych przodkach trwała, bo jest ona równie ważna jak nasze zadania mandatowe – mówi oficer.
Obecnie służbę w bazie Butmir pełni X zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. – 30 października złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze na mogiłach w Srbacu. W dzień Wszystkich Świętych znicze zapłoną także na terenie bazy Butmir przy pomniku poświęconym pamięci plutonowego Mieczysława Sternika, który zginął w 1996 roku – mówi ppłk Roman Kociński, dowódca X zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego EUFOR/MTT w Bośni i Hercegowiny.
Kwiaty na mogiłach polskich partyzantów w Bośni i Hercegowinie żołnierze składają także 15 sierpnia z okazji Dnia Wojska Polskiego.
autor zdjęć: plut. Jarosław Prędki, ppłk Zygmunt Głogowski
komentarze