Rankiem na wieś uderzyła dywizja pancerna gen. Kempfa. Niemcy napotkali zacięty opór żołnierzy Armii Modlin, ale ostatecznie zwyciężyli i zajęli miejscowość. Dla mieszkańców rozpoczęły się ciężkie czasy – oto scenariusz niezwykłej inscenizacji, przedstawionej w niedzielę przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Film: Mirosław Obrębski/ Gmina Olsztynek
Niemieckie oddziały uderzyły na wieś, która znajduje się na terenie skansenu w Olsztynku. – Wcielamy się w role żołnierzy improwizowanej dywizji pancernej gen. Kempfa, która nacierała z Prus Wschodnich. Działamy na szpicy tej formacji – wyjaśniał Krzysztof Zawiśliński ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej AA7. Naprzeciw Niemców stanęły oddziały Armii Modlin. Potyczka była wyjątkowo zacięta, lecz hitlerowcy uzyskali przewagę. Niemcy przemaszerowali przez wieś, siejąc popłoch. Rozpoczęły się represje, aresztowania, wywózki. Część mieszkańców ratowała się ucieczką, inni pozostali na miejscu i próbowali gromadzić żywność, czym narazili się na kolejne szykany.
W przedstawieniu wzięło udział blisko 200 pasjonatów historii z sześciu grup rekonstrukcyjnych. Swoje role odgrywali na scenie o powierzchni przeszło 60 hektarów. – Widzowie mają możliwość poruszania się po miejscu odtwarzanych działań wojennych – tłumaczy Mateusz Jasik z działu edukacyjnego Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. – Mogą przenieść się niemal w sam środek wydarzeń, które rozegrały się na ziemiach polskich w pierwszych dniach września 1939 roku – dodaje.
Rekonstruktorzy nie odtwarzali konkretnej bitwy. W rzeczywistości we wrześniu 1939 roku walki toczyły się kilkadziesiąt kilometrów dalej. – Tutaj jednak mamy idealne warunki do tego, by pokazać pewne typowe dla tamtego okresu sytuacje. Bardzo zależy nam na unaocznieniu losów zwyczajnych mieszkańców, nie zaangażowanych bezpośrednio w działania militarne. I to stanowi o unikatowości naszego przedsięwzięcia – podkreśla Alicja Bittner z gdańskiego muzeum.
Dodatkową atrakcją dla widzów była możliwość obejrzenia pracy punktu pomocy medycznej, a także pojazdów wojskowych z czasów II wojny światowej. Niemieckie oddziały w Olsztynku miały do dyspozycji repliki czołgu PzKpfwII, samochody opancerzone SdKfz222 i Kfz13, ciężarówki Mercedes i Peugeot oraz motocykle. Polaków wspierały trzy samochody pancerne wz.34.
Armia Modlin miała zatrzymać hitlerowskie oddziały prące na Warszawę od strony Prus Wschodnich. Pomiędzy 1 a 4 września toczyła zacięte boje na polsko-niemieckim pograniczu.
Niedzielna inscenizacja została przygotowana we współpracy z Muzeum Budownictwa Ludowego – Park Etnograficzny w Olsztynku. Była to pierwsza rekonstrukcja, którą gdańskie Muzeum II Wojny Światowej przygotowało poza Pomorzem.
autor zdjęć: Roman Jocher/ materiały Muzeum II Wojny Światowej
komentarze