moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Morsy z Kazunia rozpoczynają sezon

W lodowatej wodzie mogą spędzić nawet 15 minut. Trzech saperów z mazowieckiego pułku w zimowych kąpielach znalazło sposób na utrzymanie żelaznej kondycji i nietypowe hobby. Właśnie zaczynają siódmy sezon morsowania.


W najbliższą sobotę saperzy z Kazunia zapraszają wszystkich chętnych na wspólną kąpiel w zimnych wodach Narwi. – Wystarczą kąpielówki i nakrycie głowy. Każdego, kto kiedykolwiek myślał, aby spróbować tego oryginalnego sportu, gorąco (!) namawiam – mówi kpt. Łukasz Banasik, dowódca kompanii w 2 Mazowieckim Pułku Saperów, mors od siedmiu lat.

Kapitan jest członkiem Ostrowskiego Klubu Morsów. Morsuje jego tata, siostra, kuzynka z mężem i córkami. Swoją pasją stara się też zarazić kolegów z pułku. Na razie w niecodziennych kąpielach towarzyszą mu dwaj koledzy z jednostki – por. Krzysztof Rogalski i sierż. Mieczysław Brasiun.

Morsowanie polega na zanurzeniu się na chwilę w zimnej rzece lub morzu.  Morsy wyjaśniają, że w ten sposób hartują organizm. – Kontakt z zimną wodą zmniejsza ból, gdy ktoś ma problemy ze stawami, poprawia krążenie, a nade wszystko gwarantuje znakomite samopoczucie – mówi kpt. Banasik.

Do morsowania zachęcił go kolega z jednostki, kapitan służył wtedy w 1 Pułku Drogowo-Mostowym w Dęblinie. W 2008 r. wziął udział w zlocie 900 morsów w Mielnie.

Ale najlepiej pamięta pierwszą kąpiel. – Najpierw w przerębli jeziora zmoczyłem tylko nogi. Dopiero po chwili wahania zanurzyłem się po szyję – opowiada. Z czasem potrafił w wodzie wytrwać nawet 15 minut. W zamarzniętym jeziorze woda wokół ciała się ogrzewa. Ale w rzece, ze względu na nurt, trudno ten „komfort” ciepła uzyskać. Dlatego gdy morsuje w rzekach, kąpiel trwa zwykle kilkadziesiąt sekund. 

Morsem może zostać każdy, kto nie cierpi na dolegliwości serca i układu krążenia. Przed samą kąpielą ważne jest też odpowiednie przygotowanie organizmu: – Konieczna jest rozgrzewka, która trwa o wiele dłużej niż sama kąpiel. Należy też pamiętać, by nie morsować samemu. Nigdy nie spotkałem się co prawda z przypadkiem omdlenia czy zasłabnięcia, ale może się przecież zdarzyć – przestrzega oficer.

Kazuńskie morsy przez okres jesienno-zimowy będzie można spotkać w każdą sobotę na plaży nad Narwią w Nowym Dworze Mazowieckim na wysokości targowiska. Najbliższe morsowanie 17 listopada w samo południe.

PG

autor zdjęć: Arch. prywatne

dodaj komentarz

komentarze

~lusia
1353528900
Mnie wystarczył zimny prysznic poruczniku, ale może kiedyś...pośród kry...
74-12-F7-55

Plan na WAM
Gala Boksu na Bemowie
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Seryjny Heron coraz bliżej
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Trałowce do remontu
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
W ochronie granicy
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Amunicja od Grupy WB
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Niemieckie wsparcie z powietrza
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Gdy ucichnie artyleria
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Służba w kadrze
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Kto zostanie Asem Sportu?
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Nowe zdolności sił zbrojnych
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Panczeniści na podium w Hamar
Militarne Schengen
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Śnieżnik gotowy na Groty
Niemcy dla Tarczy Wschód
Combat 56 u terytorialsów
Wojsko ma swojego satelitę!
Kolejne AW149 nadlatują
Nowe zasady dla kobiet w armii
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Szwedzi w pętli
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Odpalili K9 Thunder
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Aby granica była bezpieczna
Niebo pod osłoną
Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
Mundurowi z benefitami
Polski Rosomak dalej w produkcji
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Dzień wart stu lat
Maksimum realizmu, zero taryfy ulgowej
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Święto sportowców w mundurach
Pancerniacy jadą na misję
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Smak służby
Najdłuższa noc
Kalorie to nie wszystko
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
Nowe K9 w Węgorzewie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO