Nowelizacja ustawy o emeryturach mundurowych czeka już tylko na podpis Bronisława Komorowskiego.
Sejm przegłosował reformę emerytur mundurowych 11 maja (za nowelizacją opowiedziało się 272 posłów, 177 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu).
24 maja Senat nie wniósł żadnych poprawek do tego dokumentu, mimo że podczas pracy w komisjach – praw człowieka, polityki społecznej i obrony narodowej – senatorowie zgłosili ponad 40 wniosków mniejszości, w tym o odrzucenie noweli w całości. Nowelizację poparło 63 senatorów, 31 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz prezydent RP może nowelizację ustawy podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Na podjęcie decyzji ma 21 dni.
Funkcjonariusze służb mundurowych i żołnierze zawodowi, którzy wstąpią do służby po wejściu w życie nowych przepisów (czyli na początku 2013 roku), nabędą uprawnienia emerytalne po 55. roku życia i 25 latach służby. Obecnie, by przejść na emeryturę, muszą (niezależnie od wieku) przepracować 15 lat.
Emerytury mundurowe nadal będą wypłacane z budżetu państwa. Ich wysokość będzie obliczana na podstawie średniej pensji z 10 wybranych, kolejnych lat służby oraz dodatków i nagród rocznych. Po 25 latach służby emerytura ma wynosić 60 procent podstawy jej wymiaru i za każdy rok ma rosnąć o 3 procent. Podobnie jak dotychczas, emerytura będzie mogła być podwyższana o 0,5 procent za każdy pełny miesiąc pełnienia służby na froncie w czasie wojny oraz w strefie działań wojennych. Nie przewidziano łączenia emerytury z rentą. Maksymalna emerytura będzie mogła wynieść 75 procent pensji.
Nowe przepisy dotyczą żołnierzy zawodowych oraz funkcjonariuszy 10 formacji: Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej.
Nowelizacja ustawy nie podoba się Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Związkowcy krytykują to, że aby uzyskać uprawnienia emerytalne, trzeba spełnić równocześnie dwa warunki: skończyć 55 lat i mieć 25 lat służby. Mundurowe związki zawodowe nie wykluczają akcji protestacyjnych podczas Euro 2012.
Komentarz
Pułkownik Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów:
Od kwietnia 2008 roku Konwent Dziekanów aktywnie uczestniczył w pracach nad nowelizacją ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin. Dotychczas jednym z powodów tego, że żołnierze odchodzili z wojska, były plotki związane ze zmianą systemu emerytalnego. Dobrze, że teraz nastroje w środowisku się uspokoją. System się zmienia, ale pozostawia nam prawa nabyte. To dobre rozwiązanie dla tych, którzy służą obecnie w wojsku. Trudno dziś wypowiadać się za tych, którzy rozpoczną służbę na nowych warunkach po 31 grudnia 2012 roku. Co cztery lata ma być przegląd ustawy. Jeśli się okaże, że nie spełnia ona oczekiwań i nie zapewnia żołnierzom stabilności służby, trzeba będzie pomyśleć o zmianie.
autor zdjęć: senat.gov.pl
komentarze