moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

CoCom 2.0?

Pod koniec maja Chińska Republika Ludowa ogłosiła wprowadzenie ograniczeń w eksporcie niektórych towarów o przeznaczeniu militarnym lub podwójnego zastosowania. Od 1 lipca tego roku taki eksport będzie możliwy wyłącznie za zgodą władz państwowych. Czemu może służyć ta regulacja?

Zgodnie z upublicznionymi informacjami ograniczenia mają dotyczyć kilku gałęzi przemysłu, w tym przemysłu lotniczego (wedle danych chińskiego urzędu celnego głównymi importerami chińskich komponentów lotniczych są Stany Zjednoczone, Wietnam oraz Singapur), produkcji turbin gazowych (trójka czołowych importerów, to Stany Zjednoczone, Indie i Wietnam). Z kolei głównymi odbiorcami chińskich komponentów używanych m.in. do produkcji hełmów oraz kamizelek kuloodpornych są: Brazylia, Wietnam, Stany Zjednoczone, a także Izrael. Jak zatem widać na podstawie przytoczonych danych, restrykcje Pekinu uderzą najmocniej w dwa państwa, tj. w USA (bez wątpienia celowo) oraz w Wietnam. W tym drugim wypadku wydaje się, że mamy do czynienia z tzw. stratami powiązanymi. Dla Wietnamu Chiny są głównym partnerem handlowym, nie dziwi zatem, że każde ograniczenie handlowe uderza w Hanoi. Nie będzie jednak zaskoczeniem, jeśli okaże się, że chińskie firmy będą dostawały zgodę na eksport ww. towarów do południowego sąsiada, nie będą jej jednak otrzymywać w stosunku do USA.

Zapoczątkowana jeszcze przez prezydenta Donalda Trumpa wojna handlowa z Chinami w istocie nigdy się nie zakończyła, a wręcz przybrała na sile, zwłaszcza po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Stany Zjednoczone regularnie oskarżają ChRL o wspieranie Federacji Rosyjskiej i nakładają sankcje na chińskie podmioty gospodarcze oraz chińskich obywateli. Od ubiegłego roku zostało nimi objęte ponad tysiąc firm i osób prywatnych. Nie może zatem dziwić, że Pekin odwzajemnia się tym samym. W końcu maja Chiny ogłosiły np. sankcje wobec Boeinga oraz dwóch innych podmiotów zaangażowanych w sprzedaż broni Tajwanowi. Z kolei w sierpniu ubiegłego roku Pekin wprowadził ograniczenia w eksporcie dwóch metali ziem rzadkich, tj. galu i germanu, pierwiastków wykorzystywanych m.in. do produkcji półprzewodników. Ograniczenia w tym zakresie bez wątpienia są niekorzystne również dla samych Chin, jednak jest to cena, jaką gotowe są one ponieść w starciu ze Stanami Zjednoczonymi.

Nitroceluloza wykorzystywana jest w przemyśle zbrojeniowym do produkcji prochów strzelniczych.

REKLAMA

W latach zimnej wojny jednym z narzędzi Zachodu, które miało uniemożliwić pozyskanie przez państwa bloku wschodniego nowoczesnych technologii (w tym militarnych i podwójnego zastosowania) był reżim Komitetu Koordynacyjnego Wielostronnej Kontroli Eksportu (ang. CoCom, Coordinating Committee for Multilateral Export Controls). Przestał on działać w latach dziewięćdziesiątych, a więc w okresie tzw. dywidendy pokoju. Dzisiejszy rywal Stanów Zjednoczonych jest dla nich jednak w pewnym sensie poważniejszym wyzwaniem niż był Związek Radziecki. Ten ostatni nigdy nie stanowił zagrożenia w wymiarze gospodarczym, a jedynie militarnym i ideologicznym. Chiny są przede wszystkim poważnym rywalem gospodarczym, który bardzo umiejętnie przekuwa siłę ekonomiczną na potęgę militarną. Dodatkowo, w zglobalizowanym świecie Chiny są liczącym się partnerem handlowym dla każdego z państw wysoko rozwiniętych (oczywiście nie tylko dla nich). Jakiekolwiek próby ograniczania współpracy z nimi godzą bardzo mocno w państwo, które chciałoby się tego podjąć. Warto w tym miejscu przywołać jeden przykład – na początku bieżącego roku unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton skarżył się, że UE nie jest w stanie wysłać Ukrainie amunicji w oczekiwanej liczbie, ponieważ Chiny nie dostarczają Europie wystarczającej ilości nitrocelulozy. Jednocześnie pojawiły się oskarżenia pod adresem Pekinu, iż surowiec ten jest masowo eksportowany do Rosji.

Eksport dóbr objętych najnowszymi ograniczeniami przyniósł Chinom w pierwszych czterech miesiącach tego roku osiem miliardów dolarów. Jednak w starciu o globalne przywództwo koszty liczą się inaczej i bynajmniej nie mają one wyłącznie wymiaru finansowego. W czasach wielkomocarstwowej rywalizacji liberalizm gospodarczy przegrywa z politycznym realizmem. Duch CoCom-u zaczyna być ponownie odczuwalny w światowej gospodarce.

Rafał Ciastoń , ekspert ds. stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

autor zdjęć: sierż. Aleksander Perz/ 18 DZ

dodaj komentarz

komentarze


Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
 
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Czworonożny żandarm w Paryżu
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
„Niedźwiadek” na czele AK
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rehabilitacja poprzez sport
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ryngrafy za „Feniksa”
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Posłowie o modernizacji armii
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Rosomaki i Piranie
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rekord w „Akcji Serce”
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Olimp w Paryżu
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Fiasko misji tajnych służb
Zmiana warty w PKW Liban
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Wybiła godzina zemsty
Ochrona artylerii rakietowej
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Kluczowy partner
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Awanse dla medalistów
Chirurg za konsolą
Wiązką w przeciwnika
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Więcej powołań do DZSW
Zrobić formę przed Kanadą
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Podchorążowie lepsi od oficerów
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Olympus in Paris
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
W drodze na szczyt
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Polskie Pioruny bronią Estonii
Kluczowa rola Polaków

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO