moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zapomniana Legia Cudzoziemska

W 1920 roku w Hiszpanii utworzono jednostkę dla cudzoziemców wzorowaną na słynnej francuskiej Legii Cudzoziemskiej, w której cieniu pozostawała przez dziesięciolecia. Hiszpańscy legioniści brali udział m.in. w tłumieniu powstania w Maroku, ale też w wojnie domowej, walcząc po stronie gen. Franco. Jednostka nadal istnieje i liczy obecnie około 5 tys. żołnierzy.

Na mocy traktatu zawartego jesienią 1912 roku Hiszpania i Francja podzieliły terytorium Maroka, tworząc tam swe protektoraty. Jednak wielu z jego mieszkańców nie zaakceptowało narzuconych im rządów kolonialnych i stawiło zbrojny opór. Hiszpańskie wojska walczyły przeciwko Marokańczykom ze zmiennym szczęściem, a śmierć kolejnych żołnierzy z poboru wywoływała w kraju niezadowolenie społeczne, co było poważnym problemem dla władz.

Sposób na jego rozwiązanie zaproponował podpułkownik José Millán-Astray y Terreros, weteran wojny amerykańsko-hiszpańskiej, który widział słabości hiszpańskiej armii w kampanii marokańskiej. Jako że hiszpańskiemu oficerowi bardzo zaimponował walczący na froncie zachodnim w latach 1915–1918 Pułk Marszowy Legii Cudzoziemskiej, przedstawił koncepcję powołania podobnej formacji. Hiszpanom znane były też zagraniczne legie z czasów pierwszej wojny karlistowskiej w latach 1833–1840. Wtedy po stronie infantki Izabeli walczyły brytyjski Legion Westminsterski oraz pierwsza francuska Legia Cudzoziemska, notabene rekrutująca w swych szeregach wielu Polaków, głównie weteranów Powstania Listopadowego.

Propozycja Joségo Millán-Astraya została zaakceptowana i król Alfons XIII wydał 28 stycznia 1920 roku dekret o utworzeniu Tercio de Extranjeros (Tercio Cudzoziemców), do którego mogli zaciągać się zarówno obywatele Królestwa Hiszpanii, jak i cudzoziemcy. Nazwa jednostki będącej odpowiednikiem pułku nawiązywała do tradycji „tercio”, hiszpańskich jednostek piechoty z okresu renesansu. Także cudzoziemskiemu batalionowi piechoty nadano szesnastowieczne określenie „bandera”.

Pierwsza krew

Nową jednostkę rozpoczęto formować w koszarach w rejonie Ceuty, a formalną datą powstania hiszpańskiej Legii Cudzoziemskiej jest 20 września 1920 roku. Pierwszym dowódcą tercio został pułkownik Rafael de Valenzuela y Urzaiz. Wstępnie w jego skład wchodziły dowództwo i trzy bandery. Każdą z nich tworzyły początkowo kompania dowodzenia, dwie kompanie strzelców i jedna karabinów maszynowych.

Przykład francuski zdawał się wskazywać, że konflikty polityczne, problemy gospodarcze i wynikające z nich bezrobocie w wielu krajach po Wielkiej Wojnie zapewnią stały dopływ ochotników do najemnej służby wojskowej. Jednak ten pogląd szybko zweryfikowało życie. Tercio de Extranjeros było trudno konkurować z cieszącą się wielką estymą francuską odpowiedniczką. Liczba zagranicznych ochotników była niewielka, a wśród nich gros chętnych pochodziło z dawnej hiszpańskiej kolonii, Kuby. Ten trend nie zmienił się przez kilkadziesiąt lat. Przez cały okres, gdy przyjmowano cudzoziemców, ich odsetek w szeregach legii nie przekraczał 25%.

Gdy tylko I Bandera, którą od 27 września 1920 roku dowodził podpułkownik Francisco Franco, osiągnęła gotowość, włączono ją do 60 Pułku Piechoty „Ceuta”. Jednostka chrzest bojowy przeszła 21 października 1920 roku w rejonie rzeki Tarajal. W listopadzie zaś I Banderę przesunięto do Uad Lau. Niebawem do akcji weszła II Bandera. W tym czasie dochodziło co prawda do potyczek z rebeliantami, ale bez wielkich bitew. III Bandera przeszła chrzest bojowy 4 maja 1921 roku, ale chwałą bitewną jednostka okryła się dopiero 29 czerwca podczas ataku na wzgórza Buharrat. Odwagę i poświęcenie żołnierzy docenił podpułkownik Millán-Astray, który nazwał ich „Tygrysami Buharrat”.

Droga do elitarności

W tym czasie, gdy wydawało się, że Hiszpanom udaje się umocnić kontrolę nad północną strefą protektoratu, nastąpiła katastrofa. Powstańcy rifeńscy Muhammada Ibn Abd al-Karima al-Khattabiego (znanego bardziej jako Abd el-Krim) zadali druzgocący cios siłom kolonialnym. 22 lipca 1921 roku zniszczona została pięciotysięczna kolumna pod Annual, 60 km na zachód od Melilli. Wpływ na wynik starcia miało przejście na stronę rebelii marokańskich żołnierzy i policjantów. A 9 sierpnia Abd el-Krim zmusił do kapitulacji umocnioną bazę Monte Arruit w pobliżu Melilli, gdzie jego żołnierze zamordowali 3 tys. hiszpańskich jeńców. Według oficjalnych danych, w ciągu kilku tygodni Hiszpania straciła około 14 tys. zabitych.

Do końca sierpnia 1921 roku rifeńscy powstańcy kontrolowali wschodnią część protektoratu, ale Hiszpanom udało się utrzymać Melillę, do której obrony wysłano między innymi I i II Banderę. W tym czasie do historii przeszła obrona blokhauzu w Dar Hamed, nazwanego przez legionistów „El Malo”, gdzie zginęło ich piętnastu. Żołnierze tercio, jako prezentujący lepsze morale niż ci z poboru, stanowili tylną straż, gdy dowodzący na zachodzie protektoratu generał Primo de Rivera zdecydował się skrócić linię frontu.

Wojna z Rifenami trwała w następnych latach. 5 czerwca 1923 roku w Tizzi-Azza zginął pierwszy dowódca tercio, pułkownik de Valenzuela. Słabe morale i bunty żołnierzy z poboru niechcących jechać do Afryki Północnej sprawiły, że wzrosło znaczenie Tercio de Extranjeros; powiększyło się ono do ośmiu bander i szwadronu lansjerów, w których służyło około 8 tys. żołnierzy. W 1925 roku dokonano reorganizacji formacji. W Tauima koło Melilli utworzono 1 Legion, w którego skład weszły I, II, III i IV Bandera, oraz 2 Legion w Ceucie mający V, VI VII i VIII Banderę. Formacja zaś zmieniła nazwę na Tercio Marruecos (Tercio Marokańskie), którego dowódcy podporządkowano bezpośrednio kawalerzystów. Jednak jeszcze w 1925 roku skrócono ją do El Tercio.

Przełom w tłumieniu rewolty Rifenów nastąpił dopiero, gdy do walki przeciwko nim włączyli się Francuzi. Sami Hiszpanie desantowali 8 września 1925 roku trzynastotysięczne siły w zatoce Al Hoceima. W operacji tej wzięły udział cztery bandery z obu legionów. Po zabezpieczeniu pozycji na przyczółku Hiszpanie ruszyli w głąb Maroka. Komendę nad kolumną Ceuta objął dowodzący od 1923 roku tercio pułkownik Franco. W czasie wojny w Maroku legia straciła około 2,3 tys. zabitych i zaginionych.

Nowe pola bitew

Po spacyfikowaniu powstania legioniści pełnili służbę garnizonową w protektoracie, ale w 1930 roku pierwszy raz wysłano ich do Hiszpanii. W Huesca i Aspe, gdzie wybuchły rozruchy przeciwko monarchii, rozmieszczono I i IV Banderę. Po jej upadku w lutym 1932 roku formację zmniejszono, rozformowując VII i VIII Banderę oraz szwadron lansjerów. Rząd republikański wykorzystał legionistów do stabilizowania sytuacji w kraju. III, V i VI Banderę użyto do stłumienia powstania, które 7 października 1934 roku wybuchło w Asturii. Pierwsza z nich zanim w grudniu powróciła do Maroka, w listopadzie tłumiła bunt w bazie morskiej El Ferrol. V i VI Banderę wycofano z Asturii dopiero w kwietniu i maju 1935 roku, ale była to tylko rotacja. W maju 1935 roku rozmieszczono tam IV Banderę, a we wrześniu II, którą wycofano dopiero 12 marca 1936 roku.

Kilka miesięcy później, 17 lipca 1936 roku, były dowódca legionistów generał Francisco Franco wystąpił przeciwko republice, co zapoczątkowało krwawą wojnę domową. Dobrze wyszkolone, lojalne jednostki cudzoziemskie i marokańskie zapewniły mu przewagę nad siłami republikańskimi w początkowej fazie konfliktu. Dlatego ruszyła ich rozbudowa. Przed końcem 1936 roku aktywowano VII i VIII Banderę oraz utworzono nową: IX, a w następnym roku kolejnych siedem (X–XVI) oraz banderę czołgów i kompanię miotaczy ognia. W 1938 roku powstały jeszcze dwie bandery piechoty (XVII i XVIII). Legioniści walczyli na wszystkich frontach wojny domowej – północnym, madryckim, w Aragonii i Katalonii. Wzięli też udział w kluczowej dla rozstrzygnięcia hiszpańskiego konfliktu bitwie nad Ebro. W międzyczasie, w 1937 roku, formacji cudzoziemskiej nadano nową nazwę, La Legion (Legia). Podczas wojny domowej w szeregach hiszpańskiej legii służyło najwięcej cudzoziemskich ochotników. W sierpniu 1938 roku było ich 1248 z 37 państw.

Po zakończeniu wojny domowej, w której Legia straciła około 38 tys. żołnierzy, w tym około 8,4 tys. zabitych i zaginionych, powróciła ona do Maroka. Szybko została zredukowana do jedenastu bander i zreorganizowana. W 1939 roku 1 Tercio z sześcioma banderami stacjonowało w Tauima, a 2 Tercio z pięcioma w Riffien (Cabeza del Rifeño) niedaleko Ceuty. 1 stycznia 1940 roku utworzono nowe – 3 Tercio w Larache (Al-Ara’isz), do którego włączono VIII Baderę z 1 Tercio oraz VII i IX Banderę z 2 Tercio.

W 1943 roku jednostkom nadano nazwy wyróżniające – 1 Tercio „Gran Capitan”, 2 Tercio „Duque de Alba” i 3 Tercio „Don Juan de Austria”. W tym czasie „pierwsze” miało pięć bander, a pozostałe po trzy bandery. W 1947 roku ujednolicono ich strukturę, rozformowując dwie bandery 1 Tercio. Jednak w październiku 1950 roku sformowano 4 Tercio „Alejandro Farnesio” i odtworzono X, XI i XII Banderę. Jednostka ta stacjonowała w Villa Sanjurjo.

Saharyjska eskapada

W 1956 roku Maroko odzyskało niepodległość. Francuzi wycofali się stamtąd całkowicie, ale Hiszpanie zachowali na jego północy stare enklawy Ceutę i Melillę, do których przenoszono jednostki legii z garnizonów w protektoracie. Na południu Maroka kontrolowali region Ifni i strefę Przylądka Jubi (Tarfaja). W ich posiadaniu była sąsiednia Hiszpańska Afryka Zachodnia, obejmująca tereny Sahary. Reżim generała Franco nie zamierzał się stamtąd wycofywać. 1 lipca 1956 roku w Hasi Aotman wylądowała odtworzona XIII Bandera, którą potem przeniesiono do Al- -Ujun, stolicy Hiszpańskiej Afryki Zachodniej.

W następnym roku Marokańczycy zaczęli atakować posiadłości Hiszpanów, a ci rozmieścili tam II, IV i VI Banderę. Tę ostatnią wysłano w listopadzie 1957 roku, by wzmocniła garnizon enklawy Ifni, którą zamierzali zaatakować Marokańczycy. W styczniu zaś dołączyła do niej IV Bandera. W tym samym miesiącu na Saharę przybyła IX Bandera. Do najkrwawszego starcia w hiszpańskiej kolonii doszło w styczniu 1958 roku koło miejscowości Edchera, gdzie tak zwana Marokańska Armia Wyzwolenia zaatakowała 2 kompanię XIII Bandery, której część została odcięta. W walce zginęło 42 legionistów, a 55 zostało rannych. Straty Marokańczyków wyniosły 241 zabitych.

Jako że Hiszpania mogła liczyć na militarne wsparcie Francji, Maroko musiało zgodzić się na rozmowy pokojowe. 1 kwietnia 1958 roku podpisano traktat w Chalidż as-Sintira, na mocy którego Madryt zachował miasto Sidi Ifni i Hiszpańską Afrykę Zachodnią, której nazwę zmieniono na Sahara Hiszpańska.

Pomimo formalnego traktatu Hiszpanie zachowali silny garnizon kolonii. 3 Tercio rozmieszczono w Al-Ujun, a 4 Tercio w Villa Cisneros (obecnie Ad-Dachla). Obu nadano przymiotnik „Saharianos” (Saharyjskie). Specyfika teatru działań sprawiła, że w ramach obu tercio utworzono lekkie grupy pancerne (Grupos Ligeros Blindados, GLB), które w 1966 roku zmieniły się w lekkie grupy saharyjskie (Grupos Ligeros Saharianos, GLS) – I w 3 Tercio i II w 4 Tercio. Oba tercio miały też po baterii artylerii. Dodatkowo w „trzecim” była kompania czołgów AMX30. W związku z przekazaniem Maroku Sidi Ifni w czerwcu 1969 roku rozformowano XIII Banderę, która stacjonowała w enklawie od sierpnia 1958 roku, a jej żołnierzy rozdzielono pomiędzy tercio.

Przez kilkanaście lat legioniści tłumili antyhiszpańskie wystąpienia Saharyjczyków i zwalczali proniepodległościową partyzantkę. Ostatnia poważniejsza operacja na terenie Sahary z ich udziałem miała miejsce w grudniu 1974 roku. Po ataku partyzantów na patrol policyjny w rejonie miasta Tifariti przerzucono śmigłowcami dwie sekcje z X Bandery. Legioniści zneutralizowali napastników.

W postkolonialnej rzeczywistości

20 listopada 1975 roku zmarł Francisco Franco. W Hiszpanii rozpoczęła się demokratyzacja systemu politycznego i zmieniało się podejście do kolonii. Sytuację wykorzystał król Hasan II i zmobilizował 300 tys. cywilów, którzy przekroczyli granicę z Saharą Hiszpańską. Władze w Madrycie, nie chcąc wojny, zrezygnowały z przeprowadzenia referendum w sprawie przyszłości kolonii. Hiszpanie zrzekli się praw do niej, ale nie uznali roszczeń Rabatu. Ostatni hiszpańscy żołnierze opuścili port w Villa Cisneros 11 stycznia 1976 roku.

Po ewakuacji z Sahary jeszcze w tymże roku rozformowano 4 Tercio, ale odtworzono je w 1981 roku w Rondzie. Natomiast 3 Tercio rozmieszczono na Fuerteventurze, jednej z Wysp Kanaryjskich, gdzie pozostało do połowy lat dziewięćdziesiątych.

W latach osiemdziesiątych Legia utraciła całkowicie swój cudzoziemski charakter, gdyż zawieszono werbunek zagranicznych ochotników. Ponownie pojawili się oni w jej szeregach na początku XXI wieku, ponieważ po uzawodowieniu hiszpańskich sił zbrojnych wystąpił niedobór chętnych do służby. Zaczęto więc przyjmować do nich obywateli krajów należących do hiszpańskiego kręgu kulturowego, głównie z Ameryki Łacińskiej.

Obecnie Legia liczy około 5 tys. żołnierzy. III i IV Tercio wchodzą od 1995 roku w skład Brygady „Rey Alfonso XIII” rozmieszczonej w Viator i Rondzie. I i II Tercio są nadal częścią garnizonów Ceuty i Melilli. Poza tym istnieje jednostka specjalna Bandera de Operaciones Especiales „Maderal Oleaga” XIX de la Legión, ale formalnie nie jest ona częścią Legii.

REKLAMA

Tadeusz Wróbel

autor zdjęć: Domena publiczna, Biblioteca Virtual de Defensa, NAC

dodaj komentarz

komentarze


Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
 
Determinacja i wola walki to podstawa
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Awanse dla medalistów
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Kluczowy partner
Rekord w „Akcji Serce”
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Kluczowa rola Polaków
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Trzecia umowa na ZSSW-30
„Szczury Tobruku” atakują
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wybiła godzina zemsty
Ryngrafy za „Feniksa”
Olympus in Paris
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polskie Pioruny bronią Estonii
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Kadeci na medal
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Bohaterowie z Alzacji
Chirurg za konsolą
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
„Niedźwiadek” na czele AK
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Rosomaki i Piranie
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Wiązką w przeciwnika
„Czajka” na stępce
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Polskie Casy będą nowocześniejsze
Zmiana warty w PKW Liban
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Fundusze na obronność będą dalej rosły
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świąteczne spotkanie na Podlasiu
W drodze na szczyt
Medycyna „pancerna”
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Olimp w Paryżu
Wszystkie oczy na Bałtyk
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Posłowie o modernizacji armii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO