Na nagrody Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego – laury prezydenta, ministra obrony narodowej oraz jury konkursu Defender – mogą liczyć produkty, które odznaczają się oryginalnością i innowacyjnością oraz znacząco zwiększają bezpieczeństwo żołnierzy. Rozpoczynamy prezentację zwycięzców, na początek – produkty uhonorowane przez zwierzchnika sił zbrojnych i szefa MON-u.
Bojowy pływający wóz piechoty Borsuk.
26 lat temu organizatorzy kieleckich targów zbrojeniowych postanowili, że będą wyróżniać nagrodami Defender najciekawsze i najbardziej innowacyjne produkty zbrojeniówki prezentowane na wystawie. Ocenia je jury konkursowe, które w ostatnim czasie składa się z przedstawicieli Kancelarii Premiera, Biura Bezpieczeństwa Narodowego i kilku ministerstw.
Od 12 lat razem z Defenderami swoje specjalne wyróżnienia wręczają również prezydent oraz szef resortu obrony narodowej. W tym roku uhonorowali kilka produktów. Czym się wyróżniają?
Nagrody prezydenta
Zwierzchnik sił zbrojnych postanowił uhonorować aż dwa produkty znacząco zwiększające bezpieczeństwo polskich żołnierzy. Pierwszy to nowy bojowy pływający wóz piechoty – NBPWP – Borsuk, opracowany przez konsorcjum, które tworzą: Huta Stalowa Wola (lider), Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne, Wojskowe Zakłady Elektroniczne, Wojskowe Zakłady Inżynieryjne, Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej, Wojskowa Akademia Techniczna, Akademia Sztuki Wojennej, Politechnika Warszawska, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych i Rosomak SA. Drugi produkt to budowany na zlecenie polskiej armii przez firmę WB Electronics bateryjny moduł bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius.
Film: Aleksander Kruk/ ZbrojnaTV
Borsuk jest pojazdem, który rozpocznie rewolucję technologiczną w polskich wojskach lądowych. Podstawowym bojowym wozem piechoty są wysłużone i mocno przestarzałe postsowieckie BWP-1. Jeszcze kilkanaście lat temu Siły Zbrojne RP miały ich ponad tysiąc. Teraz BWP-y będą zastąpione w linii właśnie przez Borsuki. W lutym 2023 roku Agencja Uzbrojenia podpisała z konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA oraz Huty Stalowa Wola SA umowę ramową na dostawę ponad 1400 Borsuków.
Zdecydowana większość z nich, bo ponad tysiąc, będzie w wersji bojowej. Zostaną uzbrojone w system wieżowy ZSSW-30, którego orężem jest armata automatyczna ATK Bushmaster II kalibru 30 mm, karabin UKM-2000C oraz podwójna wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych. Reszta, czyli około 400 pojazdów, będą to zbudowane na podwoziu Borsuka wozy specjalistyczne – gąsienicowe wozy dowodzenia Oset, wozy ewakuacji medycznej Gotem, gąsienicowe transportery rozpoznawcze Żuk, wozy zabezpieczenia technicznego Gekon oraz rozpoznawania skażeń Ares.
W najbliższym czasie ma zostać podpisana umowa wykonawcza dotycząca Borsuków, w której zostaną zawarte harmonogram dostaw oraz cena, jaką polska armia zapłaci za pojazdy.
Bateryjny moduł bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius.
Drugim produktem, który postanowił nagrodzić prezydent Andrzej Duda na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego, jest bateryjny moduł bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius. Jak podkreślali podczas targów przedstawiciele producenta – Grupy WB – system Gladius da artylerii wojsk lądowych zdolności, których jej brakuje. Chodzi o możliwość rozpoznania na dalekie odległości (około 200 km) i jednocześnie rażenia wykrytych obiektów znajdujących się w odległości około 100 km.
W systemie Gladius zadania rozpoznawcze (a także retransmisję danych) mają wykonywać drony FT-5, a zadania uderzeniowe – amunicja krążąca Gladius BSP-U. Ponadto w skład systemu wejdą pojazdy dowodzenia, amunicyjne i techniczne.
Film: Dominika Celińska, Magdalena Miernicka, Maciej Bąkowski/ Zbrojna TV
Wartą około 2 mld zł umowę na dostawę do polskiej armii czterech bateryjnych modułów BSP Gladius Agencja Uzbrojenia podpisała z firmą WB Electronics w maju 2022 roku.
Nagroda ministra obrony narodowej
Wyróżnienie specjalne szefa MON-u trafiło do konsorcjum PGZ–Narew, które opracowało system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej krótkiego zasięgu o kryptonimie „Mała Narew”. Składa się on z wyrzutni brytyjskich pocisków CAMM o nazwie iLauncher, polskiego radaru Soła oraz polskiego systemu dowodzenia Zenit.
System obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej krótkiego zasięgu o kryptonimie „Mała Narew”.
Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało się na zakup tej broni wiosną 2022 roku, aby w związku z atakiem Rosji na Ukrainę jak najszybciej wzmocnić system obrony powietrznej kraju w zakresie broni krótkiego zasięgu – do 25 km. Plan budowy tzw. Tarczy Polski zakładał bowiem, że broń przeciwlotniczą o tym zasięgu – o kryptonimie Narew – będziemy pozyskiwali dopiero po 2025 roku. Wojna wymusiła weryfikację tych planów i pozyskanie rozwiązania pomostowego – Małej Narwi.
Umowę na dostawę sześciu jednostek ogniowych (wyrzutni), czyli dwóch baterii Małej Narwi, podpisano z firmami PGZ i brytyjskim MBDA w kwietniu 2022 roku. Zakładała ona przekazanie pierwszej jednostki ogniowej jeszcze jesienią 2022 roku. Termin ten został dotrzymany.
Konsorcjum PGZ–Narew tworzą: Polska Grupa Zbrojeniowa (lider), Pit-Radwar, Jelcz Sp. z o.o., Wojskowe Zakłady Uzbrojenia, PCO, MESKO, Zakłady Mechaniczne Tarnów, Huta Stalowa Wola, Wojskowe Zakłady Elektroniczne, Wojskowe Zakłady Łączności Nr 1, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej SA.
autor zdjęć: Artur Orzechowski
komentarze