moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nadchodzi VI generacja

Amerykańska marynarka wojenna używa obecnie dwóch typów myśliwców, tj. F/A-18 E/F Super Hornet oraz F-35C. Tandem maszyn IV i V generacji będzie stanowił podstawę wyposażenia tego rodzaju sił zbrojnych jeszcze co najmniej przez półtorej dekady. Jednak prace nad następcami Super Hornetów już trwają – ma je zastąpić maszyna VI generacji.

Pomimo swoich zalet F-35C nie jest konstrukcją, która mogłaby kompleksowo spełnić wymogi marynarki. Przede wszystkim, pomimo maksymalnej masy startowej sięgającej prawie 32 ton, nie jest to myśliwiec przewagi powietrznej w rodzaju F-22 czy F-15 używanych przez siły powietrzne, tymczasem marynarka również potrzebuje takich zdolności. Warto zresztą przypomnieć, że podczas toczonej kilkanaście miesięcy temu gry wojennej zakładającej konflikt wokół Tajwanu to nie F-35 wzięły na siebie ciężar misji SEAD (przełamania obrony powietrznej). Użyto do tego przyszłościowych maszyn VI generacji, projektowanych w ramach programu NGAD (ang. Next Generation Air Dominance), które będą dysponować większym zasięgiem, udźwigiem, a także większą przeżywalnością w środowisku antydostępowym (A2/AD, Anti-Access/Area Denial)). Program NDAG jest realizowany osobno przez siły powietrzne i marynarkę, jak zatem widać, dotychczasowa koncepcja wspólnego myśliwca dla trzech rodzajów sił zbrojnych nie do końca okazała się udana.

Pod koniec października Stany Zjednoczone opublikowały dokument zatytułowany „Wizja lotnictwa marynarki wojennej 2030–2035”. W części dotyczącej oceny przyszłego środowiska bezpieczeństwa autorzy wskazali jako główne wyzwania m.in. wzrost liczby chińskich lotniskowców oraz rosnące zdolności, ale także zasoby chińskiego lotnictwa. Aby sprostać tym wyzwaniom, konieczne jest pozyskanie przez amerykańskie siły zbrojne nowych zdolności, a te są związane m.in. z programem NGAD. W jego ramach rozwijany jest nie tylko sam myśliwiec, lecz także drony działające jako tzw. lojalny skrzydłowy, nowe systemy uzbrojenia itp. Myśliwiec opracowywany dla marynarki, na obecnym etapie oznaczany jako F/A/-XX, ma posiadać wyższą prędkość, większy zasięg, wykorzystywać zarówno aktywne, jak i pasywne sensory oraz nowe systemy uzbrojenia o większym od poprzedników zasięgu. Co może nieco zaskakiwać, to planowany czas wprowadzenia do służby nowego płatowca, który w kolejnej dekadzie ma nie tylko uzupełnić, lecz także wręcz zastąpić F/A-18E/F, co oznacza, że prace nad nim są mocno zaawansowane. Jednak trzeba pamiętać, że prace koncepcyjne nad VI generacją zaczęły się przeszło dekadę temu, zaledwie chwilę po wprowadzeniu do służby pierwszego na świecie myśliwca V generacji F-22 Raptor.

We wrześniu ubiegłego roku miał miejsce pierwszy lot maszyny sił powietrznych, choć do dziś nie jest wiadomo, który z koncernów lotniczych jest jej wytwórcą. Pojawiają się jednak poszlaki sugerujące, że może to być Lockheed Martin. Jak wiadomo, w prace nad F/A-XX od lat zaangażowany był Boeing. Z kolei kilka tygodni temu w swojej nowej reklamie firma Northrop Grumman, jak się zdaje, ujawniła model (prototyp?) nowego myśliwca. Warto przypomnieć, że to właśnie ten ostatni koncern opracował projekt myśliwca YF-23, który konkurował z ówczesnym YF-22 i ostatecznie z nim przegrał. YF-23 posiadał jednak lepsze od rywala właściwości stealth, a także nieco wyższą prędkość przelotową, obydwa te parametry są zaś kluczowe dla maszyn kolejnej generacji. Być może zatem Northrop Grumman będzie producentem jednej z maszyn VI generacji. Niezależnie jednak od tego, kto nim będzie, pewne jest, że w ciągu kilkunastu lat maszyny nowej generacji zadomowią się nie tylko na amerykańskim niebie.

W Europie nad nowymi myśliwcami pracują dwie grupy państw – Wielka Brytania, Włochy i Szwecja rozwijają w ramach programu Future Air Combat System myśliwiec Tempest. Program pod taką samą nazwą jest realizowany również przez Francję, Niemcy oraz Hiszpanię. Obydwie konstrukcje mają być gotowe w połowie lat trzydziestych. Nieco wcześniej ma być ukończony japoński F-X. Rosja z kolei opracowuje PAK DP, nad własnymi płatowcami pracują również Chiny, a nawet Indie. Chcąc pozostawać w światowej czołówce, nie można spocząć na laurach i o technologiach jutra należy zacząć myśleć najpóźniej dziś. A najlepiej wczoraj.

Rafał Ciastoń , ekspert ds. stosunków międzynarodowych, technologii militarnych i konfliktów zbrojnych

autor zdjęć: Boeing

dodaj komentarz

komentarze


„Feniks” wciąż jest potrzebny
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pożegnanie z Żaganiem
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Setki cystern dla armii
Homar, czyli przełom
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ustawa amunicyjna podpisana przez prezydenta
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Medycyna „pancerna”
Transformacja wymogiem XXI wieku
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Terytorialsi zobaczą więcej
Zmiana warty w PKW Liban
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Jesień przeciwlotników
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
„Szczury Tobruku” atakują
Ogień Czarnej Pantery
Zyskać przewagę w powietrzu
Aplikuj na kurs oficerski
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Olimp w Paryżu
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Bój o cyberbezpieczeństwo
Karta dla rodzin wojskowych
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Wybiła godzina zemsty
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ostre słowa, mocne ciosy
Co słychać pod wodą?
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Determinacja i wola walki to podstawa
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Mniej obcy w obcym kraju
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO