Konsorcjum PGZ – Miecznik przesłało do Inspektoratu Uzbrojenia „Przemysłowe studium wykonalności”, czyli dokumenty, które pozwolą wojsku wybrać projekt fregaty rakietowej Miecznik. Na stole są propozycje od trzech zagranicznych partnerów – hiszpańskiej Navantii, niemieckiego TKMS oraz brytyjskiego Babcocka.
– Dotrzymaliśmy danego słowa i w terminie przedłożyliśmy wojsku dokumentację zamykającą pierwszy etap prac w programie „Miecznik” – poinformował Sebastian Chwałek, prezes PGZ SA. W najbliższych tygodniach analizą złożonych dokumentów zajmie się specjalna komisja, która zarekomenduje szefowi resortu obrony narodowej najlepsze rozwiązanie.
W oczekiwaniu na decyzję MON-u konsorcjum PGZ – Miecznik będzie przygotowywać się do realizacji dalszej części programu – Rozpoczynamy kolejny etap negocjacji biznesowych z potencjalnymi partnerami, które mają doprowadzić do zawarcia porozumień handlowych, transferu technologii oraz wypracowania zasad kooperacji w fazie przedprodukcyjnej – wyjaśnia prezes Chwałek.
Przesłane do Inspektoratu Uzbrojenia MON „Przemysłowe studium wykonalności” zawiera trzy projekty koncepcyjne, na bazie których mają być budowane fregaty rakietowe. Są to propozycje hiszpańskiej Navantii, niemieckiego TKMS (ThyssenKrupp Marine Systems) oraz brytyjskiego Babcocka. Każde z tych rozwiązań zawiera także informacje o deklarowanym przez firmę transferze technologii i wiedzy oraz niezbędnych inwestycjach infrastrukturalnych.
Jako bazę dla Mieczników Hiszpanie proponują fregaty F-100, Niemcy okręty klasy Meko 200 (a dokładniej powstały na ich podstawie projekt A-300 PL), a Brytyjczycy fregaty Arrowhead 140.
Ministerstwo Obrony Narodowej musi wybrać nie tylko dostawcę projektu fregat, lecz także zagraniczną firmę, która opracuje dla nich zintegrowany system walki. Kilka miesięcy temu konsorcjum PGZ – Narew poinformowało, że resort obrony otrzyma w tym zakresie propozycje od czterech firm – francuskiego Thalesa, hiszpańskiej Navantii, włoskiego Leonardo i szwedzkiego Saaba.
Co ważne, każda z nich będzie wariantowa. – Konsorcjum PGZ – Miecznik przygotowało propozycje ZSW w trzech wariantach: minimalnym – spełniającym wymagania oraz mieszczącym się w przewidzianym na projekt budżecie, optymalnym – wykraczającym poza wymagania brzegowe, również mieszczącym się w widełkach finansowych programu oraz maksymalnym – zawierającym szereg propozycji opcjonalnych, wykraczających poza zakładany przez zamawiającego budżet – wyjaśniają przedstawiciele PGZ SA.
autor zdjęć: arrowhead140.com, ThyssenKrupp Marine Systems, MON Hiszpanii
komentarze