Masz informacje o żołnierzu, który zginął we wrześniu 1939 roku lub o cmentarzu wojennym z tamtego okresu? Prześlij je do biura projektu polegli1939.pl. Aplikacja prezentuje na interaktywnej mapie dane o żołnierzach poległych podczas kampanii wrześniowej. Projekt cały czas jest rozbudowywany m.in. dzięki pomocy internautów.
– Inspiracją dla opracowania platformy polegli1939.pl były poszukiwania informacji o miejscu pochówku pradziadka żony, który zginął podczas walk nad Bzurą we wrześniu 1939 roku – mówi autor projektu dr Mateusz Zawadzki z Katedry Geomatyki i Kartografii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, historyk i specjalista w zakresie systemów informacji przestrzennej.
Badacz postanowił stworzyć portal gromadzący i udostępniający w jednym miejscu w formie przestrzennej dane o polskich żołnierzach poległych podczas II wojny światowej. – Takie informacje można znaleźć w internecie najczęściej w formie spisów, baz danych oraz zestawień, są one jednak bardzo rozproszone, brakuje też ulokowania danych na mapie – tłumaczy historyk.
Projekt ruszył jesienią zeszłego roku. Opracowanie objęło w pierwszej kolejności żołnierzy poległych w kampanii 1939 roku. Podstawą dla pierwszej wersji bazy była wydana w 1993 roku „Księga pochowanych żołnierzy polskich poległych w II wojnie światowej”. W przygotowaniu danych pomagali członkowie Studenckiego Koła Naukowego Geoinformatyków GeoIT UMCS.
Na razie wprowadzono dane blisko 30 tys. poległych. Umieszczono je na interaktywnej mapie pokazującej miejsce, w którym żołnierz zginął. Platforma umożliwia wyszukiwanie poległych według: nazwiska, przynależności wojskowej, stopnia, miejsca zgonu i pochówku, daty urodzenia lub zgonu.
Dane dostępne w systemie bazują na opracowaniach naukowych oraz informacjach dostarczanych przez jej użytkowników. Dr Zawadzki podkreśla, że portal to projekt społecznościowy, a dane żołnierzy może zgłaszać każdy. – Jeśli masz informacje o cmentarzu lub mogile, gdzie leżą polegli z września 1939 lub o żołnierzu, który wówczas zginął, prześlij je do nas mailowo lub wprowadź przez aplikację – apeluje historyk. Więcej informacji znajdziemy na stronie projektu: polegli1939.pl.
Ważne, aby taką informację udokumentować przesyłając np. zdjęcia nagrobka, informacje o ekshumacji czy wypis z książki zgonów ze szpitala polowego. – Dzięki zaangażowaniu naukowców, pasjonatów oraz potomków żołnierzy powstaje możliwie pełna bazy danych o osobach poległych podczas działań zbrojnych, często nie figurujących powszechnie w opracowaniach i źródłach – zaznacza dr Zawadzki.
Autor projektu podkreśla też, jak ważna jest nieustanna weryfikacja danych, tym bardziej że w „Księdze pochowanych…” jest wiele nieścisłości. Poprawki cały czas zgłaszają historycy i inni użytkownicy bazy. Pierwszą poważną korektę przesłano z Muzeum Obrony Wybrzeża na Helu. – W naszej bazie znajdowało się wówczas 27 żołnierzy poległych w okolicach Helu i, jak się okazało, w przypadku wszystkich osób występowały mniejsze lub większe błędy – opowiada badacz.
Projekt cały czas się rozrasta, portal jest rozbudowywany i modyfikowany, aby stawał się bardziej funkcjonalny. Niedługo zostaną oddane na mapie kolejne funkcjonalności m.in.: lokalizacje cmentarzy, miejsc bitew, garnizonów wojskowych czy Dowództw Okręgów Korpusu. Wprowadzane są też informacje o żołnierzach walczących na Zachodzie do 1941 roku, a w planie jest rozbudowa bazy o poległych z 2 Korpusu Polskiego we Włoszech.
– Uważam, że warto upamiętnić żołnierzy, często bezimiennych szeregowych, którzy walczyli w obronie ojczyzny i ten portal jest hołdem dla nich – zaznacza dr Zawadzki.
autor zdjęć: polegli1939.pl
komentarze