Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Grecja i Włochy – to państwa, które chcą w ramach programu „Next Generation Rotorcraft Capabilities” wspólnie opracować wielozadaniowy śmigłowiec średniej wielkości – Medium Multi-Role Helicopters. Maszyna miałaby w latach trzydziestych zastąpić w linii m.in. wiropłaty Puma, Super Puma, Caracal, AW101 oraz NH90.
Nowy śmigłowiec ma zastąpić między innymi Caracala. Fot. Piotr Łysakowski
List intencyjny w sprawie rozpoczęcia programu badawczo-rozwojowego o nazwie „Next Generation Rotorcraft Capabilities” został podpisany kilka dni temu przez ministrów obrony Francji (Florence Parly), Niemiec (Annegret Kramp-Karrenbauer), Wielkiej Brytanii (Ben Wallace), Grecji (Nikolaos Panagiotopoulos) oraz Włoch (Lorenzo Guerini). Projekt zakłada, że maszyna nowej generacji będzie gotowa za ponad dekadę. Zastąpi wówczas używane obecnie konstrukcje, takie jak: Puma (produkowana od 1968 roku), Super Puma (od 1980 roku), Caracal (od 2000 roku), AW101 (prototyp oblatano w 1987 roku) oraz NH90 (wytwarzany od 2006 roku).
Dla Sojuszu Północnoatlantyckiego budowa nowego śmigłowca tej klasy jest jednym z priorytetów. – Inwestując nasze zasoby oraz koncentrując nasze inicjatywy rozwojowe na wielonarodowych projektach, sprawiamy, że członkowie Sojuszu będą wyposażeni w najlepsze dostępne zdolności. To pomoże utrzymać przewagę technologiczną NATO –
podkreślał Mircea Geoană, zastępca sekretarza generalnego NATO, podczas wideokonferencji.
W pierwszym etapie projektu zostaną opracowanie wymagania techniczne, jakie ma spełnić nowy wielozadaniowy śmigłowiec, oraz zakres wzajemnej współpracy biznesowo-przemysłowej pomiędzy jego sygnatariuszami. Niewykluczone, że z czasem do projektu dołączą kolejne państwa NATO.
autor zdjęć: Piotr Łysakowski
komentarze