Eksperckie Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa rozpoczęło działalność. Będą się w nim kształcić żołnierze odpowiedzialni za zapewnienie bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. – Liczę na to, że w przyszłości ECSC stanie się uznaną, międzynarodową marką – mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas oficjalnego otwarcia placówki.
Inauguracja działalności Eksperckiego Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa odbyła się dziś w Wojskowej Akademii Technicznej. Z uwagi na obostrzenia spowodowane pandemią koronawirusa została zorganizowana w formie hybrydowej – zarówno stacjonarnie, jak i przy wykorzystaniu wideopołączeń. Z tego ostatniego sposobu skorzystał Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. – We współczesnym świecie cyberprzestrzeń jest jedną z najważniejszych dziedzin funkcjonowania państwa. Dotychczasowy podział na świat rzeczywisty i świat wirtualny staje się coraz bardziej umowny, zwłaszcza dziś, gdy ze względu na pandemię coraz więcej sfer naszego życia musiało z dnia na dzień przenieść się do Internetu – mówił szef MON. Zaznaczył, że to właśnie za pośrednictwem sieci „odbywa się zarządzanie gospodarką, biznesem, edukacją, niektórymi działami medycyny czy szeroko rozumianą kulturą”. – Państwo musi funkcjonować w każdej sytuacji, także w tych najmniej sprzyjających warunkach. Nic więc dziwnego, że zapewnienie bezpieczeństwa sieci teleinformatycznych stało się jednym z najpoważniejszych wyzwań i najpilniejszych priorytetów naszego rządu – podkreślił.
Minister Błaszczak przypomniał, że cyberprzestrzeń została uznana przez NATO za domenę operacyjną, a zapewnienie jej bezpieczeństwa stało się jednym z podstawowych zadań kolektywnej obrony. Dlatego w Polsce zostało powołane Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni, trwa także formowanie wojsk obrony cyberprzestrzeni.
Paweł Dziuba, dyrektor ECSC.
– Dziś powołujemy Eksperckie Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa. Wzorem innych państw, takich jak USA, Izrael czy Estonia, zależało nam na utworzeniu jednostki, która będzie od początku do końca odpowiedzialna za kształcenie ekspertów stricte na potrzeby armii w obszarze cyberbezpieczeństwa i IT – mówił minister obrony. – Żadne, nawet najbardziej profesjonalne szkolenia komercyjne, nie mogą w pełni zaspokoić potrzeb w tym zakresie, bowiem żadna firma nie ma i nie może mieć pełnej wiedzy na temat wojskowych zasobów, systemów i kompetencji – zaznaczył.
Szef MON powiedział także, że liczy na to, że w przyszłości ECSC stanie się „uznaną, międzynarodową marką”. – Chciałbym, aby wiedza polskich ekspertów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa była wykorzystywana nie tylko na potrzeby Sił Zbrojnych RP, ale także wojsk pozostałych państw sojuszniczych. Wierzę, że tak będzie, bo polscy specjaliści w tej dziedzinie są jednymi z najlepszych w całej Europie – podkreślił. – Jestem przekonany, że zarówno chwalebne tradycje związane z dokonaniami polskich kryptologów, jak i obecne sukcesy naszych ekspertów zaliczanych do światowej elity predysponują Polskę do odgrywania istotnej roli w sojuszniczych wysiłkach mających na celu zapewnienie nam wszystkim bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni – stwierdził.
Film: MON
Podczas uroczystej inauguracji działalności placówki głos zabrał także gen. bryg. Karol Molenda, dyrektor Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni (to właśnie tej jednostce będzie podlegało ECSC), a także pełnomocnik ministra obrony ds. utworzenia wojsk obrony cyberprzestrzeni. Generał ocenił, że utworzenie ECSC to „kamień milowy w programie cyber.mil.pl”, który powstał, aby podnieść poziom bezpieczeństwa państwa i obywateli. – Eksperckie Centrum Szkolenia Cyberbezpieczeństwa jest niezbędne do zapewnienia odpowiedniego poziomu wiedzy i umiejętności naszych żołnierzy – przekonywał. – Tak jak inne rodzaje wojsk, także wojska obrony cyberprzestrzeni potrzebują poligonu. Potrzebują miejsca, w którym będą podnosić swoje kompetencje, zdobywać nowe umiejętności i je certyfikować. Jestem przekonany, że ECSC będzie właśnie tym miejscem – zaznaczył.
Dyrektorem ECSC został Paweł Dziuba, który wcześniej między innymi pełnił kierownicze stanowiska w Inspektoracie Informatyki, Narodowym Centrum Kryptologii czy Narodowym Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni. – Cyfryzacja zmienia cały świat i nasze życie w niepowtarzalny sposób i w tempie jakiego nikt jeszcze kilka, kilkanaście lat temu się nie spodziewał – mówił. – Zależność od technologii, ale również ludzi, którzy potrafią się nią posługiwać, rośnie w każdym aspekcie gospodarki i działalności człowieka, w szczególności w obszarze bezpieczeństwa. Misją ECSC jest budowanie kapitału eksperckiego resortu obrony narodowej w aspekcie cyberbezpieczeństwa, kryptologii i IT poprzez kształcenie i doskonalenie kadry – zaznaczył.
Gen. bryg. Karol Molenda, dyrektor Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.
Pierwsze szkolenia w nowym Centrum rozpoczęły się na początku listopada. Odbywają się one zarówno w Warszawie na terenie Wojskowej Akademii Technicznej, jak i w Wałczu, gdzie stacjonuje 100 Batalion Łączności. Zajęcia, które z uwagi na obostrzenia odbywają się obecnie nie tylko stacjonarnie, prowadzą doświadczeni wykładowcy. Centrum chce w ciągu roku przeszkolić dwa i pół tysiąca osób.
Podczas uroczystości odbył się też panel dyskusyjny na temat rozwoju kierunków studiów związanych z cyberbezpieczeństwem.
autor zdjęć: MON
komentarze