moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

JTAC z certyfikatem NATO

Dębliński ośrodek zajmujący się szkoleniem żołnierzy naprowadzających statki powietrzne na cele naziemne uzyskał akredytację NATO i Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, że JTAC-y wyszkoleni w Lotniczej Akademii Wojskowej mogą podczas ćwiczeń i misji naprowadzać lotnictwo bojowe całego Sojuszu. Kursy dla JTAC-ów w Dęblinie kończą Polacy, Łotysze, Litwini i Estończycy.

Ośrodek Szkolenia Personelu Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru Powietrznego Lotniczej Akademii Wojskowej powstał w 2007 roku. To jeden z dwóch tego typu ośrodków w Europie Środkowo-Wschodniej (podobny działa od 2016 roku w Słowenii). Zajmuje się szkoleniem wysuniętych nawigatorów naprowadzania lotnictwa, znanych bardziej pod nazwą JTAC (od ang. Joint Terminal Attack Controller).

– Naszym zadaniem jest szkolenie żołnierzy, którzy potrafią precyzyjnie naprowadzić śmigłowiec, samolot lub bezzałogowy statek powietrzny na cel oraz zapewnić im bezpieczne poruszanie się w przestrzeni powietrznej. Tego typu zadania mogą wykonywać nieliczni – mówi ppłk Jarosław „Nephew” Neffe, kierownik Ośrodka Szkolenia Personelu TZKOP LAW. – JTAC-ami zostają ci, którzy są w stanie opanować wiedzę z wielu różnych specjalności wojskowych, np. artylerii, rozpoznania, obrony przeciwlotniczej czy łączności, są odporni na stres, biegle posługują się językiem angielskim i potrafią trzymać nerwy na wodzy – dodaje. Działający w LAW ośrodek od kilku lat szkoli JTAC-ów na najwyższym poziomie. Obowiązujące tu standardy nauczania i program szkolenia zostały zaakceptowane i pozytywnie ocenione przez NATO i Stany Zjednoczone. Pierwszy sprawdzian przed Połączoną Komisją Akredytacyjną ośrodek zdał w 2014 roku, drugi w 2017, a trzeci zaledwie kilka dni temu.

– Międzynarodowa komisja, w skład której wchodzą również instruktorzy JTAC-y z różnych państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego, uznała, że nasz ośrodek spełnia wszystkie wymagania NATO i USA. Tym samym oceniła, że szkoleni przez nas żołnierze uzyskują wiedzę i umiejętności specjalistyczne, a nadawane w ośrodku uprawnienia uznawane są w całym Sojuszu – wyjaśnia ppłk Neffe. Co to oznacza w praktyce? Absolwenci dęblińskich kursów mogą w czasie międzynarodowych ćwiczeń lub operacji bojowych naprowadzać statki powietrzne z dowolnego kraju NATO. Nie ma więc znaczenia czy polskiemu JTAC-owi przyjdzie współpracować z amerykańskimi, francuskimi czy polskimi myśliwcami. – Żołnierze uzyskują nie tylko wiedzę potrzebną do działania w czasie ćwiczeń. Gdyby doszło do konfliktu zbrojnego w naszej części Europy, to polski JTAC jest gotowy, by wspierać działania bojowe naprowadzając statki powietrzne na cele naziemne oraz koordynując wsparcie innych środków ogniowych w ramach bezpośredniego wsparcia lotniczego (Close Air Support) i połączonego wsparcia ogniowego (Joint Fires Support) – mówi kierownik ośrodka TZKOP.

Na czym polega certyfikacja? Połączona Komisja Akredytacyjna przez kilka dni przyglądała się pracy dęblińskiego ośrodka. Oceniane były kwalifikacje kadry dydaktycznej, zaplecze logistyczne i techniczne ośrodka, urządzenia symulatorowe, wyposażenie sal wykładowych, a także sposób i jakość prowadzenia zajęć teoretycznych i praktycznych. Członkowie komisji obserwowali szkolenie przyszłych JTAC-ów podczas zajęć symulatorowych oraz ćwiczeń na poligonie, gdy żołnierze naprowadzali samoloty M-346M Bielik z 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego.

– Otrzymaliśmy najwyższe noty – z dumą przyznaje ppłk Neffe. – Komisja zwróciła uwagę m.in. na doskonałą współpracę między instruktorami z Polski, Łotwy i Stanów Zjednoczonych. Podkreślono też profesjonalny poziom wyszkolenia, umiejętności, doświadczenie oraz zaangażowanie instruktorów JTAC. To jest potencjał ludzki, który stanowi olbrzymią wartość i przynosi wymierne efekty podczas szkolenia. Nawet nie potrafię wyrazić swojego szacunku i podziwu za jakość ich pracy. To wielka satysfakcja, że mogę pracować w takim zespole – dodaje.

Od 2013 roku w ośrodku na stałe jest zatrudnionych dwóch łotewskich instruktorów. Od kilku lat, po odnowieniu współpracy z USA, kursy wspierane są regularnie przez instruktorów i pilotów Gwardii Narodowej Stanu Illinois.– Od 2018 roku strona polska w pełni zaspokaja potrzeby szkoleniowe JTAC dla krajów bałtyckich. Dlatego też gościnnie zajęcia prowadzą u nas również instruktorzy z Litwy i Estonii, ale zależy nam, by ta współpraca miała w najbliższej przyszłości charakter stały i, podobnie jak w przypadku Łotwy, znalazła swoje odzwierciedlenie w umowach dwustronnych. Z podobną determinacją prowadzimy rozmowy ze stroną amerykańską w celu pozyskania na stałe do ośrodka instruktora amerykańskiego. W ten sposób zwiększylibyśmy poziom umiędzynarodowienia i pozycję ośrodka w środowisku międzynarodowym – podkreśla ppłk Neffe.

Ośrodek Szkolenia Personelu Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru Powietrznego Lotniczej Akademii Wojskowej prowadzi zwykle dwa kursy rocznie, w których bierze udział około 20 żołnierzy. Szkolenie dla JTAC-ów jest poprzedzone kursami przygotowawczymi i selekcyjnymi. Natomiast właściwy kurs dla JTAC trwa osiem tygodni. Żołnierze przez cztery tygodnie uczą się teorii i korzystają z symulatorów. Do dyspozycji mają dwa akredytowane symulatory: taktyczny symulator wsparcia ogniowego VBS3 oraz zaawansowany AJTS (Advanced JTAC Training System), które umożliwiają treningi z naprowadzania w dzień, w nocy z goglami noktowizyjnymi, z użyciem różnych statków powietrznych i środków ogniowych w różnych sytuacjach taktycznych. Żołnierze ćwiczą z wykorzystaniem map Bliskiego Wschodu, Afganistanu oraz Europy Wschodniej. Drugą połowę kursu szkoleni spędzają na poligonach. Ćwiczą tam naprowadzanie samolotów i śmigłowców, współpracując m.in. z F-16, Su-22, M-346 Bielik, PZL-130 oraz SW-4, Mi-2 i Mi-24. Kursanci współpracują także z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia.

Certyfikat NATO i Stanów Zjednoczonych jest ważny przez kolejnych 36 miesięcy.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Ośrodek szkolenia personelu TZKOP LAW

dodaj komentarz

komentarze


Wiązką w przeciwnika
 
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Czworonożny żandarm w Paryżu
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Olympus in Paris
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Rekord w „Akcji Serce”
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Ochrona artylerii rakietowej
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zrobić formę przed Kanadą
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Zmiana warty w PKW Liban
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Więcej powołań do DZSW
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Rehabilitacja poprzez sport
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Kluczowy partner
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Posłowie o modernizacji armii
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
„Niedźwiadek” na czele AK
Kluczowa rola Polaków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ryngrafy za „Feniksa”
Polskie Pioruny bronią Estonii
Podchorążowie lepsi od oficerów
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Wybiła godzina zemsty
W drodze na szczyt
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Fiasko misji tajnych służb
Rosomaki i Piranie
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Chirurg za konsolą
Awanse dla medalistów
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO