Ponad pół tysiąca absolwentów certyfikowanych klas wojskowych, rozpoczyna w poniedziałek wojskowe szkolenie. W ramach tzw. skróconej służby przygotowawczej młodzież będzie kontynuować naukę wojskowego rzemiosła pod okiem żołnierzy instruktorów. Po zakończeniu szkolenia w jednostkach i zdaniu egzaminów ochotnicy otrzymają stopień szeregowego rezerwy.
Program „Certyfikowane wojskowe klasy mundurowe” resort obrony narodowej prowadzi od 2017 roku. Jego uczestnikami są uczniowie szkół średnich, którzy poza podstawą programową, realizują też program edukacji wojskowej. W trakcie 185 godzin zajęć, w tym 45 teoretycznych i 140 praktycznych, poznają m.in. regulaminy i musztrę wojskową, odbywają szkolenie inżynieryjno-saperskie, strzeleckie, medyczne oraz bojowe. Podczas zajęć uczniowie często korzystają z bazy szkoleniowej jednostek wojskowych i centrów szkolenia oraz wsparcia żołnierzy instruktorów.
W trzeciej edycji programu wzięło udział ponad trzy tysiące uczniów. W maju zakończyli oni edukację, a zainteresowani mogli zgłosić swoją chęć udziału w skróconej służbie przygotowawczej. To jeden z bonusów programu dla uczniów biorących udział w programie. – W trakcie nauki w szkole średniej uczniowie zdobyli podstawową wiedzę i umiejętności potrzebne w służbie. Nie ma więc potrzeby, aby niektóre treści powtarzać podczas szkolenia. Dlatego już od ubiegłego roku służba przygotowawcza dla tej grupy ochotników odbywa się w skróconym wymiarze – wyjaśnia ppłk Waldemar Krzyżanowski, szef Wydziału Komunikacji Biura ds. Programu „Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej”.
W poniedziałek młodzi ludzie stawili się do służby w kilku jednostkach, m.in.: 20 Bartoszyckiej Brygadzie Zmechanizowanej, Batalionie Dowodzenia Wojsk Lądowych w Białobrzegach czy w 1 Pułku Saperów w Brzegu. W sumie to 514 osób (358 mężczyzn i 156 kobiet). Wśród nich Kinga Widzińska i Krystian Grzesiak, absolwenci klasy wojskowej XIV Liceum Ogólnokształcącego im. Zbigniewa Herberta w Lublinie. Oboje będą się szkolić w 19 Lubelskiej Brygadzie Zmechanizowanej. – Interesuje mnie wojsko, dlatego już kilka lat temu podjęłam decyzję o rozpoczęciu nauki w klasie wojskowej. Teraz chcę pójść taką właśnie ścieżkę zawodową – mówi Kinga.
Przed ochotnikami miesiąc intensywnego szkolenia. W ciągu pierwszych 21 dni przejdą 180 godzinne szkolenie podstawowe. Będą to głównie zajęcia praktyczne, w tym poświęcone szkoleniu taktycznemu, strzeleckiemu, inżynieryjno-saperskiemu czy łączności. Absolwenci mają także w programie szkolenie dotyczące udzielania pierwszej pomocy i wiele godzin WF-u. Podczas drugiego, kilkudniowego etapu, uczestnicy będą się uczyć specjalności „żołnierz wartownik”.
– Nie mam żadnych obaw i myślę, że szybko przyzwyczaję się do warunków służby. Sądzę, że nauka w klasie wojskowej w pełni przygotowała nas do pobytu w koszarach. Poznaliśmy nie tylko teorię, ale braliśmy tez udział w obozach i zajęcia poligonowych z udziałem żołnierzy. Liczę, że to wszystko teraz zaprocentuje – mówi Krystian.
W trakcie szkolenia ochotnicy złożą przysięgę wojskową, a po zakończeniu służby otrzymają stopień szeregowego rezerwy. Zarówno Kinga, jak i Krystian zamierzają zostać żołnierzami zawodowymi.
We wrześniu ruszy ostatnia, czwarta edycja programu dla klas. Potem, zgodnie ze znowelizowaną ustawą Prawo oświatowe, klasy wojskowe mają zostać zastąpione przez oddziały przygotowania wojskowego. Pierwszych 130 rozpocznie działalność już 1 września. Będzie się w nich mogło kształcić ok. 3 tysięcy uczniów.
Program dla klas, zarówno w starej jak i nowej formule, prowadzi Biuro do spraw Programu „Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej”, utworzone w styczniu tego roku.
autor zdjęć: Biuro Programu "Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej", kpt. Remigiusz Kwieciński, st. kpr. Arkadiusz Polewski
komentarze