Na początku lutego w całej Polsce rozpocznie się kwalifikacja wojskowa. Około 215 tys. młodych ludzi, głównie mężczyzn urodzonych w 2001 roku, stanie przed komisją lekarską, która oceni, czy są zdolni do pełnienia czynnej służby wojskowej. Stawiennictwo jest obowiązkowe. Kwalifikacja potrwa do 30 kwietnia.
Obowiązek kwalifikacji wojskowej został wprowadzony w 2009 roku, gdy zawieszono zasadniczą służbę wojskową. Armia musi jednak wiedzieć, ilu młodych ludzi może powołać do służby w razie zagrożenia bezpieczeństwa państwa, dlatego co roku przeprowadza kwalifikację. Zbierane są wówczas informacje o stanie zdrowia wskazanej grupy osób i oceniana jest ich zdolność do ewentualnej służby.
Co roku liczbę osób, które zostaną wezwane, wskazują w rozporządzeniu ministrowie spraw wewnętrznych i administracji oraz obrony narodowej. Do jedenastej już kwalifikacji będzie musiało stawić się ok. 215 tysięcy osób. Start 3 lutego.
Młodzi i chętni do służby
Największa grupę tworzą 19-letni mężczyźni, czyli urodzeni w 2001 roku (tzw. rocznik podstawowy). Wezwanie otrzymają także urodzeni w latach 1996-2000, którzy do tej pory nie mają określonej kategorii zdolności do czynnej służby wojskowej.
Obowiązek stawienia się dotyczy też roczników 1999-2000, które stawały już do kwalifikacji, ale ze względu na swój stan zdrowia zostały uznane za czasowo niezdolne do czynnej służby wojskowej i otrzymały kategorię „B”. Aby ostatecznie uregulować swój stosunek do służby, muszą ponownie stawić się na badania.
Na komisję lekarską muszą też zgłosić się niektóre kobiety. Chodzi o panie urodzone w latach 1996-2001, które mają wykształcenie przydatne w armii, są np. absolwentkami kierunków: lekarskiego, pielęgniarstwa, farmacji, psychologii weterynarii czy ratownictwa medycznego.
Na przykład na terenie administrowanym przez Wojewódzki Sztab Wojskowy we Wrocławiu (obejmujący WKU w Bolesławcu, Kłodzku, Głogowie i Wrocławiu) wezwania otrzyma 15 783 osób, w tym kilkadziesiąt pań. – To będzie 12 750 tys. mężczyzn z tzw. rocznika podstawowego, 2990 z roczników starszych oraz zgłoszone 43 kobiety. Ogólna liczba może się jeszcze zmienić z uwagi na fakt, iż do kwalifikacji mogą się zgłosić także ochotnicy w wieku 18-24 lat, którzy nie mają jeszcze określonej zdolności do czynnej służby wojskowej – mówi kpt. Piotr Grucela z WSZW we Wrocławiu.
Oficer podkreśla, że ochotnicy to najczęściej osoby, które planują rozpocząć służbę, np. przygotowawczą czy terytorialną. – Liczymy też na studentki, które chciałby przejść szkolenie w ramach Legii Akademickiej. Jeśli wezmą udział w kwalifikacji zostaną wpisane do ewidencji wojskowej i przypisana zostanie im też kategoria zdolności do służby – dodaje kpt. Grucela.
Na czym polega kwalifikacja?
Każdy, kto zgodnie z przepisami podlega stawiennictwu do kwalifikacji wojskowej, otrzyma od wójta, burmistrza (prezydenta miasta) imienne wezwanie. Określone w nim będą: dokładny termin i miejsce stawienia się oraz wykaz dokumentów, jakie trzeba ze sobą zabrać, m.in. dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość, dokumentację medyczną, a także dokumenty potwierdzające wykształcenie lub kwalifikacje zawodowe.
Każdy przejdzie wywiad lekarski, czyli rozmowę o stanie zdrowia. Potem proste, obowiązkowe badania: słuchu, wzroku, postawy oraz pomiar ciśnienia i wagi. Na tym najczęściej się kończy. Może się jednak zdarzyć, że orzecznicy uznają za konieczne skierowanie niektórych np. na dodatkowe, obowiązkowe badania specjalistyczne.
Każdego wezwanego czeka też rozmowa z przedstawicielem wojskowej komendy uzupełnień. Pytania mogą dotyczyć np. dodatkowych kwalifikacji, hobby czy ewentualnych planów wstąpienia do wojska. Ci, którzy są zainteresowani służbą, będą mogli zdobyć informacje o rekrutacji, a także zgłosić swój akces np. do służby przygotowawczej lub terytorialnej.
Na zakończenie kwalifikacji każdej osobie zostanie przyznana kategoria zdolności do służby. Osoby z kategorią „A” lub „D” zostaną po dwóch tygodniach przeniesione do rezerwy i tym samym ich stosunek do służby wojskowej zostanie uregulowany. Ci, wobec których komisja orzeknie czasową niezdolności do służby otrzymają kategorię „B” i będą musiały stawić się przed komisją ponownie. Do rezerwy zostaną przeniesione dopiero po ustaleniu ostatecznej kategorii zdolności do służby.
Stawiennictwo obowiązkowe
Kwalifikacja będzie się odbywać na terenie wszystkich 16 województw. Będzie prowadzona przez wojewodów przy współudziale starostów, wójtów, burmistrzów (prezydentów miast). Udział w niej wezmą także przedstawiciele wojskowych komend uzupełnień oraz członkowie wojewódzkich i powiatowych komisji lekarskich.
Pierwsze komisje rozpoczną prace już 3 lutego, tak będzie np. na terenie administrowanym przez Wojewódzki Sztab Wojskowy we Wrocławiu. – Pierwszego dnia prace rozpoczną trzy komisje, potem sukcesywnie będą dołączać kolejne. Najwięcej, bo aż 14 będzie pracować w marcu. W sumie do 29 kwietnia będzie działało u nas 31 komisji – wylicza kpt. Grucela.
Należy pamiętać, że stawienie się do kwalifikacji jest obowiązkowe. Jeśli jednak ktoś nie może tego zrobić, powinien poinformować o tym właściwego wójta, burmistrza lub prezydenta miasta najpóźniej w dniu wyznaczonego stawiennictwa. W innym przypadku należy liczyć się z poważnymi konsekwencjami, np. przymusowym doprowadzeniu przez policję, karą grzywny lub karą ograniczenia wolności.
Kwalifikacja potrwa do 30 kwietnia.
Kategorie zdolności do czynnej służby wojskowej
Kategoria „A” – zdolny(a) do czynnej służby wojskowej, co oznacza zdolność do odbywania lub pełnienia określonego rodzaju czynnej służby wojskowej, a także zdolność do odbywania służby w obronie cywilnej oraz służby zastępczej, z wyjątkiem zawodowej służby wojskowej. Aktualnie nie ma obowiązku odbywania zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych, w związku z tym wszystkie osoby, którym orzeczono kategorię „A”, jeżeli nie zgłoszą się ochotniczo do pełnienia służby wojskowej, będą przenoszone do rezerwy;
Kategoria „B” – czasowo niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej, co oznacza, że aktualny stan zdrowia nie pozwala na pełnienie tej służby, natomiast w okresie do 12 lub 24 miesięcy od dnia badania rokuje nadzieję na odzyskanie zdolności do jej pełnienia. Osoby takie zostaną ponownie wezwane do kwalifikacji wojskowej po upływie okresu, na jaki orzeczona została niezdolność;
Kategoria „D” – niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju, z wyjątkiem niektórych stanowisk służbowych przeznaczonych dla terytorialnej służby wojskowej;
Kategoria „E” – trwale i całkowicie niezdolny(a) do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju oraz w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny. Osoba taka nie będzie podlegała już obowiązkowi wojskowemu.
autor zdjęć: DWOT
komentarze