moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komu stryczek, komu kula…

Swoją biografię ma każdy z bohaterów książki, niekiedy zabawną, często tragiczną, wplecioną w burzliwą historię. Wszyscy, o których pisze Piotr Korczyński, przetrwali w kronikach, choć z różnych powodów. Wszystkie wyjątkowe biografie zmierzają do jednej konkluzji, wydawałoby się bardzo oczywistej, ale ważnej, bo dotyczącej pewnej prawdy ogólnej. Otóż historia, drodzy państwo, nie jest nigdy czarno-biała.

Gdyby królowie hollywoodzkich superprodukcji historycznych Ridley Scott i Mel Gibson potrzebowali kolejnego bohatera do swojego filmu, z powodzeniem mogliby ograniczyć poszukiwania do historii naszego kraju. Wystarczy przeczytać najnowszą książkę Piotra Korczyńskiego, aby przekonać się, że materiału na kolejne scenariusze wystarczyłoby dla trzech pokoleń reżyserów w fabryce snów. A korowód to niezwykle różnorodny. Rycerze, złodzieje, piraci, napoleońscy oficerowie, żuawi śmierci, powstańcy, książęta, żołnierze z armii Andersa i Berlinga. Każdy ma swoją biografię, niekiedy zabawną, często tragiczną, wplecioną w burzliwą historię. Wszyscy, o których pisze Korczyński, przetrwali w kronikach, choć z różnych powodów. Jedni gonili za złotem i chwałą, inni szukali przygody. Jeszcze innych motywowały głęboki patriotyzm i poczucie honoru. Gdy była potrzeba, chwytali za broń, wkładali zbroję lub wstępowali do armii, gdzie poddawali się wojskowemu reżimowi. A utrzymanie dyscypliny w polskim wojsku, czy to za czasów Władysława Jagiełły, czy Władysława Andersa, wcale nie było łatwe.

Podobno hetman Jan Tarnowski zawsze w obozie wojskowym stawiał dwie szubienice. Na jednej wieszano za przestępstwa wojskowe, na drugiej – za pospolite. Jarema Wiśniowiecki podczas oblężenia Zbaraża kazał dezerterom obcinać ręce i nogi. W czasie powstania styczniowego za najdrobniejsze przewinienia można było trafić do karnych kompanii kosynierów, a podczas II wojny światowej na Zachodzie niezdyscyplinowanych lub z różnych względów niewygodnych żołnierzy wysyłano do obozów izolacyjnych ulokowanych w Szkocji. W Armii Berlinga funkcjonowały oparte na sowieckich wzorcach oddziały dyscyplinarne. Zdarzało się, że za karę żołnierza odsyłano z armii tam, skąd przybył, czyli do miejsca zsyłki, a więc do piekła.

Wszystkie wyjątkowe biografie, opisy problemów z dyscypliną i dezercją, które pojawiają się u Korczyńskiego, zmierzają do jednej konkluzji, wydawałoby się bardzo oczywistej, ale ważnej, bo dotyczącej pewnej prawdy ogólnej. Otóż historia, drodzy państwo, nie jest nigdy czarno-biała. Historia to suma ludzkich strachów, wypadkowa zdarzeń, które łatwo oceniać z perspektywy czasu, jednak trudno przewidzieć, gdy się dzieją. A dowodem powyższego jest właśnie ta książka.

Piotr Korczyński, „Dla ojczyzny ratowania; szubienica pal i kula. Dyscyplina w dawnym Wojsku Polskim”, PWN, 2019

Joanna Rochowicz , redaktor miesięcznika „Polska Zbrojna”

autor zdjęć: PZ

dodaj komentarz

komentarze

~bohun
1569054240
Kupiłem - przeczytałem - potwierdzam recenzję: świetna!
B3-F7-4D-1D

Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
Gdy ucichnie artyleria
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Amunicja od Grupy WB
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Wojsko ma swojego satelitę!
Plan na WAM
Śnieżnik gotowy na Groty
Kto zostanie Asem Sportu?
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Trałowce do remontu
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Kalorie to nie wszystko
Święto sportowców w mundurach
Niebo pod osłoną
Panczeniści na podium w Hamar
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Niemcy dla Tarczy Wschód
Nowe K9 w Węgorzewie
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Mundurowi z benefitami
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Smak służby
Nowe zdolności sił zbrojnych
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Holenderska misja na polskim niebie
Dzień wart stu lat
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Odpalili K9 Thunder
Najdłuższa noc
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Combat 56 u terytorialsów
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Niemieckie wsparcie z powietrza
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Kontrakt na ratowanie życia
Nowe zasady dla kobiet w armii
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Służba w kadrze
Sportowcy podsumowali 2025 rok
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Aby granica była bezpieczna
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Obywatele chcą być wGotowości
Szwedzi w pętli
Militarne Schengen
W ochronie granicy
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Gala Boksu na Bemowie
Pancerniacy jadą na misję

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO