Trwa Letnia Szkoła Cyberbezpieczeństwa. W zorganizowanych przez MON zajęciach uczestniczą eksperci, którzy na co dzień odpowiadają za bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej kraju. – NATO musi działać w cyberprzestrzeni tak samo skutecznie jak na lądzie, morzu czy w powietrzu – mówił wiceminister Tomasz Zdzikot podczas inauguracji wydarzenia.
Prawie 100 ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa – żołnierzy i funkcjonariuszy innych służb – przyjechało do Juraty, aby wziąć udział w Letniej Szkole Cyberbezpieczeństwa. Spotkanie zorganizowane przez Departament Nauki i Szkolnictwa Wojskowego MON oraz Akademię Marynarki Wojennej odbywa się pod hasłem „Cyber Odyseja – wyzwania XXI wieku”. Specjaliści, którzy na co dzień dbają o bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej kraju, biorą udział w wykładach, warsztatach dotyczących cyberobrony, reagowania na zagrożenia w sieci i zapobiegania im.
Z uczestnikami zajęć spotkał się m.in. Tomasz Zdzikot, wiceminister obrony. – NATO musi działać w cyberprzestrzeni tak samo skutecznie jak na lądzie, morzu czy w powietrzu – mówił podczas inauguracji wydarzenia. Wiceszef MON podkreślił, że podczas trzydniowego spotkania dużo uwagi będzie poświęcone prawnym aspektom działań w cyberprzestrzeni, a zwłaszcza procedurom dotyczącym reagowania na zagrożenia w sieci. – To przedmiot dyskusji krajowych, międzynarodowych, a także trwających w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego – mówił.
Wiceminister wyjaśnił, że Letnia Szkoła Cyberbezpieczeństwa to jeden z elementów realizowanego przez MON programu cyber.mil.pl. Jego kluczowym elementem są działania edukacyjne, dzięki którym liczba ekspertów do spraw cyberobronności ma stale rosnąć. – Rozszerzamy ofertę edukacyjną uczelni wojskowych, zwiększamy także liczbę miejsc na kierunkach związanych z cyberbezpieczeństwem. Nasz oferta jest skierowana zarówno do kandydatów na oficerów, jak i do cywili, którzy chcieliby stać się częścią naszego wewnętrznego systemu cyberobrony – mówił Tomasz Zdzikot. – Chcielibyśmy, aby na te uczelnie trafiali najlepsi, dlatego zdecydowaliśmy również o utworzeniu Wojskowego Ogólnokształcącego Liceum Informatycznego. Zgłosiło się aż 500 kandydatów, czyli na jedno miejsce przypadało 10 chętnych. Pierwsi uczniowie liceum rozpoczną naukę we wrześniu – dodał.
Zgodnie z zapowiedzią wiceministra, także w tym roku ma rozpocząć działalność szkoła podoficerska, która będzie kształciła specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa. Z kolei w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego trwają prace nad utworzeniem Inspektoratu Łączności. Resort przygotował też specjalną ofertę dla żołnierzy wojsk obrony terytorialnej. W najmłodszym rodzaju sił zbrojnych ma powstać cyberkomponent. Będą go tworzyć specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa, którzy dopiero rozpoczną służbę w OT. – W ciągu kilkunastu godzin od ogłoszenia tego projektu, zgłosiło się tylu chętnych, że rekrutacja mogłaby zostać zakończona – mówił wiceminister Zdzikot. – Jeszcze w tym roku pierwsi z nich zostaną wcieleni do służby i przejdą szkolenie – zaznaczył.
Natomiast płk Przemysław Przybylak, komendant Centrum Operacji Cybernetycznych, dodawał, że w prowadzeniu działań w cyberprzestrzeni ważny jest czas reakcji na zagrożenia, a także dobrze wyszkoleni ludzie. – Chodzi nie tylko o kształcenie ekspertów, ale przede wszystkim użytkowników sieci, żołnierzy i pracowników administracji państwowej. Bo to właśnie oni są pierwszymi osobami, które mogą stwierdzić naruszenie bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni – mówił.
Podobną opinię wyraził kmdr Paweł Podgórny, prorektor ds. wojskowych Akademii Marynarki Wojennej. – To my tworzymy rzeczywistość i to my mamy wpływ na to, jak ona będzie wyglądała. Akademia Marynarki Wojennej cały czas rozwija swoje zdolności z zakresu cyberbezpieczeństwa. Nasza uczelnia będzie także uczestniczyć w procesie kształcenia przyszłych kadr wojsk obrony cyberprzestrzeni – zapewnił.
Letnia Szkoła Cyberbezpieczeństwa odbyła się po raz czwarty.
autor zdjęć: Cyber Mil PL
komentarze