Katastrofa pod Smoleńskiem to największa po II wojnie światowej tragedia, jaka dotknęła nasz naród – mówił prezydent Andrzej Duda w Warszawie podczas uroczystości upamiętniającej dziewiątą rocznicę tragedii. 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński. Delegacja udawała się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
– Dziewięć lat temu odeszli od nas wspaniali i doświadczeni politycy, żołnierze, duchowni, straciliśmy w tych osobach to, co było najlepsze w naszym kraju – mówił prezydent Andrzej Duda przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie w trakcie obchodów 9. rocznicy katastrofy samolotu rządowego pod Smoleńskiem. W uroczystości uczestniczyli członkowie władz, w tym minister obrony Mariusz Błaszczak, politycy i rodziny ofiar katastrofy.
Jak zaznaczył prezydent, tych, którzy wówczas zginęli, nic nie zastąpi. Dodał też, że odeszli oni, wykonując obowiązek pamięci, ponieważ pojechali do Katynia oddać hołd polskim oficerom pomordowanym w 1940 roku.
Chcieli silnej Polski
Tamten lot był silnym przesłaniem pokazującym kim jesteśmy, jaka jest nasza historia, jakiej ojczyzny chcemy, gdzie są prawdziwi bohaterowie i z prezydentem Lechem Kaczyńskim byli wtedy przedstawiciele wszystkich stron życia politycznego – podkreślił Duda. Zaznaczył też, że katastrofa smoleńska była największą po II wojnie światowej tragedią, jaka dotknęła nasz naród.
– Ci, którzy zginęli 10 kwietnia, pozostawili nam testament do wykonania – dodał prezydent. Jak stwierdził, jest nim obowiązek prowadzenia polskich spraw najlepiej jak potrafimy, aby doprowadzić do takiej Polski, o jakiej marzyli członkowie delegacji do Katynia, w tym prezydent Kaczyński. – Chcieli państwa uczciwego, sprawiedliwego, bezpiecznego, rzetelnego, które zwraca uwagę na sprawy obywateli – wyliczał Andrzej Duda. Przypomniał, że wypełnienie tego testamentu jest dziś naszym obowiązkiem.
Także Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości i brat zmarłego w Smoleńsku prezydenta, zaznaczył, że wyprawa do Katynia nie była rutynową wizytą zagraniczną. – To była misja, która obejmowała wspomnienie oficerów, których tam wymordowano, ale chodziło też o odzyskiwanie przez Polskę godności i prawa do prawdy o naszej historii – stwierdził Kaczyński. Dodał, że musimy iść tą drogą, budując silne państwo i silny naród.
Państwowe obchody rocznicy tragedii smoleńskiej rozpoczęła dziś o 8 rano msza w intencji ofiar katastrofy odprawiona w kościele seminaryjnym przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Po niej uczestnicy przeszli przed Pałac Prezydencki, gdzie o 8.41, czyli o godzinie, w której dziewięć lat temu rozbił się rządowy samolot, odczytano apel pamięci.
Następnie przedstawiciele władz złożyli kwiaty przy pomnikach Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Marszałka Piłsudskiego. Przed południem prezydent i premier oddali hołd ofiarom katastrofy spoczywającym w Świątyni Opatrzności Bożej, m.in. ostatniemu prezydentowi RP na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu. Złożyli też kwiaty na grobach i przed pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
Przed uroczystościami przed Pałacem Prezydenckim odprawiona została uroczysta msza w archikatedrze warszawskiej w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Mszy przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Michał Janocha, a słowo wstępne wygłosił proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Bogdan Bartołd. Duchowny podkreślił, że ofiary katastrofy smoleńskiej oddały swoje życie w służbie ojczyzny. Po mszy spod katedry zgromadzeni na czele z parą prezydencką przeszli w marszu pamięci przed Pałac Prezydencki.
W uroczystościach rocznicowych uczestniczył minister Mariusz Błaszczak oraz kadra dowódcza sił zbrojnych. O 7.30 rano w siedzibie MON przy ul. Klonowej szef resortu obrony złożył wieńce i zapalił znicze przed tablicami upamiętniającymi osoby związane z wojskiem, które zginęły w Smoleńsku.
10 kwietnia 2010 roku w katastrofie lotniczej samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski i najwyżsi dowódcy polskiego wojska. Delegacja udawała się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Z okazji Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej przygotowaliśmy wydanie specjalne „Polski Zbrojnej”. Mecenasem wydania jest Polska Spółka Gazownictwa, a partnerem wydania Muzeum Katyńskie.
Zapraszamy do lektury!
autor zdjęć: Krzysztof Sitkowski/KPRP, Grzegorz Jakubowski/KPRP, por. Robert Suchy/ CO MON
komentarze