Na szkolenia podstawowe organizowane w czasie ferii zimowych przez WOT zgłaszają się m.in. uczniowie, studenci i nauczyciele. „Szesnastki” zakończyły się już w 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygadzie OT oraz w 12 Brygadzie OT. Przyszli terytorialsi uczyli się taktyki, topografii i łączności. Mieli zajęcia strzeleckie i ćwiczyli zasady udzielania pierwszej pomocy.
„Ferie z WOT” to projekt skierowany głównie do uczniów, studentów i nauczycieli, którzy mogą wykorzystać zimową przerwę w nauce na szesnastodniowe szkolenie podstawowe, następnie złożyć przysięgę wojskową i rozpocząć służbę w wojskach obrony terytorialnej.
Jako pierwsi zimowe „szesnastki” rozpoczęli ochotnicy w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie stacjonuje 8 Brygada Obrony Terytorialnej i w wielkopolskim, w 12 BOT. Końca dobiega szkolenie podstawowe w województwach warmińsko-mazurskim (4 BOT) i podlaskim (1 BOT).
– Szkolenie prowadziliśmy od 11 do 26 stycznia. Zgłosiły się do nas 242 osoby, ale ostatecznie do przysięgi dotrwało 233 kandydatów – mówi Anna Szymaniak, rzecznik 12 Wielkopolskiej Brygady OT. – Ta edycja „szesnastki” „odmłodziła” wielkopolską brygadę. 20% kandydatów to tegoroczni maturzyści, a kolejne 20% stanowili ludzie w wieku od 20–25 lat – dodaje rzeczniczka.
Na szkoleniu w Wielkopolsce zameldowali się także nauczyciele, np. angielskiego, historii i dwóch wuefistów. – Co ciekawe, z jednej ze szkół w Środzie Wielkopolskiej mieliśmy nauczyciela historii, który jest opiekunem klasy mundurowej, i jego sześciu uczniów – przyznaje Szymaniak. Poza nauczycielami do WOT-u wstąpili mechanicy, górnicy, pielęgniarki i położne oraz ratownicy medyczni i zawodowi sportowcy.
Jak wyglądał program szkolenia podstawowego? Żołnierze WOT-u wyjaśniają, że „szesnastka” organizowana w czasie ferii zimowych niczym nie różni się od tych organizowanych w innych miesiącach w roku. Terytorialsi po prostu zaplanowali szkolenie podstawowe w czasie ferii (tak samo było też podczas wakacji), by mogli w nim wziąć udział uczniowie i studenci.
– Dużą część szkolenia zajęły ćwiczenia z zakresu ratownictwa. Terytorialsi uczyli się prawidłowego opatrywania ran, ćwiczyli transportowanie poszkodowanego. Mieli także trening z podtrzymywania funkcji życiowych u poszkodowanych w różnych sytuacjach, np. podczas wypadku samochodowego czy na polu walki – wyjaśnia rzeczniczka 12 BOT. To oczywiście nie wszystko. Ochotnicy uczyli się także zasad przetrwania w trudnych zimowych warunkach. Mieli także zajęcia z taktyki i trenowali na strzelnicy.
– Zgłosiłem się na to szkolenie, bo ważna jest dla mnie możliwość niesienia pomocy lokalnej społeczności w sytuacjach kryzysowych. Mam nadzieję, że takich nie będzie, ale lepiej być przygotowanym – mówi 41-letni Marek, nauczyciel i opiekun klasy mundurowej ze Środy Wielkopolskiej. – Szkoliłem się także dlatego, by doskonalić wiedzę, którą będę mógł teraz podzielić się z młodymi ludźmi w mojej codziennej pracy. Chcę też ich zachęcać do aktywnego spędzania wolnego czasu – dodaje pedagog.
Według tego samego programu szkolą się terytorialsi w 1 Podlaskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Ci jednak szkolenie zakończą 3 lutego. Oczekiwania dowództwa podlaskiej brygady się potwierdziły – na szkolenie w czasie ferii zgłosili się młodsi kandydaci niż podczas wcześniejszych „szesnastek”. – Kandydaci w wieku 18–19 lat stanowią ponad 40% wszystkich ochotników, którzy się do nas zgłosili. Mamy pięć osób z jednej szkoły, w tym cztery z jednej klasy – wylicza por. Łukasz Wilczewski, rzecznik prasowy 1 BOT.
Ale wśród kandydatów są nie tylko uczniowie i studenci. Do szkolenia przystąpili także nauczyciele oraz ludzie, którzy mają małe dzieci. – Podczas ferii mają mniej obowiązków domowych, więc mogą ten czas wykorzystać dla siebie i przyjść na szkolenie – wyjaśnia por. Wilczewski. Rzecznik 1 BOT przyznaje, że podczas „szesnastki” terytorialsi uczyli się w warunkach zimowych – w czasie mrozów, opadów śniegu i silnego wiatru. Sprawdzali, jak działają ich organizmy podczas wychłodzenia. Dużo czasu poświęcali na zajęcia strzeleckie i naukę bezpiecznego i efektywnego posługiwania się bronią, ćwiczyli taktykę, terenoznawstwo i podstawy łączności. – Dużo uwagi poświęcamy na naukę udzielania pierwszej pomocy. To praktyczna umiejętność, dzięki której mogą później uratować komuś życie – przyznaje por. Wilczewski.
Do 3 lutego szkolić się będą terytorialsi w województwie warmińsko-mazurskim, do 9 lutego ochotnicy na Mazowszu, a od 9 do 24 lutego kandydaci z Lubelszczyzny, Podkarpacia i Pomorza.
autor zdjęć: DWOT
komentarze