moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trójwymiarowy „Wicher”

Był chlubą przedwojennej marynarki. Brał udział w obronie Helu w 1939 roku. Został wówczas zbombardowany i zatonął. W Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku można zobaczyć trójwymiarowy wrak ORP „Wicher”. Jednostka od kilkudziesięciu lat spoczywa na dnie Zatoki Gdańskiej.

Trójwymiarowy model ORP „Wicher” to 21. eksponat wirtualnego skansenu wraków. Dzięki projektowi naukowo-badawczemu, realizowanemu od 2015 roku, na specjalnym portalu internetowym można oglądać wraki statków, które spoczywają na dnie Zatoki Gdańskiej. – To jedyne takie muzeum w Polsce i na świecie, które udostępnia internautom trójwymiarowe modele wraków. Postanowiliśmy dokumentować jednostki z Zatoki Gdańskiej. Niewiele osób wie bowiem, ile wraków tam spoczywa, a jeszcze mniej jest tych, którzy wiedzą, jak one wyglądają – mówi dr Tomasz Bednarz, kierownik Działu Digitalizacji Narodowego Muzeum Morskiego, pomysłodawca i autor projektu.

 

Dokumentaliści z Działu Digitalizacji już wcześniej opracowali m.in. wirtualne modele wraków okrętów „Solen” i „Głazik”. ORP „Wicher” jest pierwszym metalowym wrakiem, którym zajęli się naukowcy. Przygotowanie wirtualnego modelu wraku przedwojennego niszczyciela było dla nich nie lada wyzwaniem. – To największy ze wszystkich obiektów, jakie do tej pory dokumentowaliśmy. Wcześniejsze wraki miały długość do 25 m, „Wicher” ma około 80 m. To było duże wyzwanie, ale obiekt o tak dużej wartości historycznej i archeologicznej zasługuje na odpowiednią dokumentację – wyjaśnia dr Tomasz Bednarz. I dodaje: – Pewnym ułatwieniem był dla nas fakt, że wrak „Wichra” znajduje się na stosunkowo niewielkiej głębokości od 5 do 10 m.

Film: Narodowe Muzeum Morskie

Prace nad budową trójwymiarowego modelu trwały od kwietnia 2018 roku. Wzięła w nich udział czteroosobowa grupa badaczy – nurków z gdańskiego muzeum. By przygotować dokumentację wraku, zrobili ponad 33 tys. fotografii, a następnie za pomocą specjalistycznych programów komputerowych z grupy SfM (Structure from Motion), pozwalających na utworzenie ze zdjęć modeli przestrzennych, wykonano model fotogrametryczny 3D obiektu. – Dokumentacja podwodna zajęła nam pięć dni. Podzieliliśmy wrak na osiem sektorów, które się zazębiały. Dzięki temu nie umknął nam żaden szczegół – zapewnia dr Tomasz Bednarz.

Podczas wykonywania zdjęć badacze udokumentowali kilka ciekawych części wyposażenia, m.in. zachowane w oryginalnym układzie turbiny wysokiego i niskiego ciśnienia, wały napędowe, rury opadowe oraz urządzenia maszynowni okrętu. Odkryli również kilka zabytków. – Wrak jest bardzo zniszczony. Dość dobrze zachowała się jednak część elementów znajdujących się w najniższej części okrętu – zaznacza dr Tomasz Bednarz. – Pozyskaliśmy do muzeum między innymi charakterystyczne i bardzo ciekawe mosiężne mocowania lamp. Jednak zrobiliśmy to przy okazji, bo nasza główna praca skupiała się na dokumentacji powierzchniowej, czyli tego, co widać na zewnątrz, bez wnikania w konstrukcję wraku.

Dokumentaliści z Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku podkreślają, że projekt wirtualnego skansenu wraków wciąż jest rozwijany, a udana próba zbudowania trójwymiarowego modelu ORP „Wicher” otwiera kolejne możliwości. – Szacujemy, że na dnie Zatoki Gdańskiej spoczywa kilkadziesiąt interesujących nas wraków. Mamy tu przecież pozostałości „Zawiszy Czarnego” czy „Gryfa”, który zatonął, podobnie jak „Wicher”, we wrześniu 1939 roku. Niewykluczone, że właśnie tymi wrakami zajmiemy się w następnych latach – przyznaje gdański badacz. Dodaje, że w tym roku muzeum planuje opracować cztery modele 3D drewnianych wraków. – Właśnie tyle nowych modeli 3D chcielibyśmy dodawać każdego roku do naszych wirtualnych zbiorów – zdradza twórca wirtualnego skansenu wraków.

ORP „Wicher” spoczął na dnie Zatoki Gdańskiej nieopodal falochronu helskiego w 1939 roku. Służbę pełnił od 1930 roku. Był flagową jednostką dywizjonu kontrtorpedowców. Na jego pokładzie gościli m.in. Józef Piłsudski czy Ignacy Mościcki, a okręt pokazano w filmie „Rapsodia Bałtyku”. Jako jedyny niszczyciel bronił polskiego wybrzeża we wrześniu 1939 roku, wtedy też został zbombardowany przez niemieckie lotnictwo.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe, Muzeum Morskie

dodaj komentarz

komentarze


Czworonożny żandarm w Paryżu
 
Posłowie o modernizacji armii
Ryngrafy za „Feniksa”
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Olympus in Paris
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rehabilitacja poprzez sport
Wybiła godzina zemsty
Podchorążowie lepsi od oficerów
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Wiązką w przeciwnika
Zrobić formę przed Kanadą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W drodze na szczyt
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Rekord w „Akcji Serce”
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Kluczowy partner
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Ochrona artylerii rakietowej
Olimp w Paryżu
Polskie Pioruny bronią Estonii
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Kluczowa rola Polaków
Chirurg za konsolą
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
„Niedźwiadek” na czele AK
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Więcej powołań do DZSW
Awanse dla medalistów
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Fiasko misji tajnych służb
Rosomaki i Piranie
Zmiana warty w PKW Liban
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO