Do zdobycia będzie ich tylko 50. Każdy oznaczony indywidualnym numerem seryjnym, zaczynającym się od 201801, a kończącym na 201850. Fabryka Broni „Łucznik” w Radomiu, aby uczcić 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, wyprodukowała okolicznościową partię pistoletów Vis wz. 35. Cena kolekcjonerskiego pistoletu to 16 tys. zł.
Początkowo nazywał się WiS, od nazwisk konstruktorów Piotra Wilniewczyca i Jana Skrzypińskiego, potem jednak zmieniono nazwę na Vis, od łacińskiego słowa „siła”. Jego konstrukcja wzorowała się na legendarnym amerykańskim pistolecie Colt 1911. Zasilany amunicją 9 mm Parabellum, działał na zasadzie krótkiego odrzutu lufy z zamkiem ryglowanym przez przekoszenie (ruch w dół) lufy.
Vis wz. 35, bo tak brzmi jego pełna nazwa, to pistolet, który stał się symbolem możliwości technicznych polskiej zbrojeniówki okresu międzywojennego. Opracowana w połowie lat trzydziestych konstrukcja była bardzo nowoczesna – z innowacyjnym systemem odryglowania, zatrzymania i zaryglowania lufy, a także zwalniaczem kurka. Co ważniejsze, sprawdziła się na polu walki jako niezawodna i skuteczna etatowa broń krótka oficerów i podoficerów Wojska Polskiego.
Do wybuchu wojny wyprodukowano prawie 50 tys. sztuk tej broni (od 1936 do 1939 roku).
Wysokie oceny Visa wz. 35 potwierdzili poniekąd hitlerowcy, którzy po przejęciu radomskiej Fabryki Broni, kontynuowali jego produkcję jako Pistole 35 (p), uruchomili ją również w 1944 roku w Austrii. Podczas okupacji Niemcy wyprodukowali prawie 400 tys. tych pistoletów.
Zabytkowe przedwojenne polskie Visy są bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów. Pojawiają się na rynku dość rzadko, a egzemplarze w dobrym stanie osiągają ceny w granicach kilkunastu tysięcy złotych. Dlatego miłośników militariów z pewnością zainteresuje fakt, że na rynku pojawiła się niewielka partia nowych Visów, wykonanych na podstawie oryginalnej dokumentacji technicznej.
– Fabryka Broni w Radomiu wyprodukowała okolicznościową partię pistoletów Vis, by w ten sposób uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Jest to krótka seria, zaledwie 50 sztuk, która trafi w ręce kolekcjonerów w Polsce, ale prawdopodobnie również poza nasze granice. Pistolet różni się od oryginału specjalnym jubileuszowym grawerunkiem umieszczonym na zamku – mówi Maciej Borecki, członek zarządu Fabryki Broni w Radomiu.
Grawerunek przedstawia proporzec kawalerii II RP z 1939 roku oraz napis „100 LAT NIEPODLEGŁEJ”. Każdy z pistoletów posiada indywidualnym numer seryjny. Pierwsza sztuka ma nr 201801, a ostatnia 201850.
Okolicznościowy Vis wz. 35 nie jest tani. Kosztuje 16 tys. złotych. Jego nabywca otrzymuje broń wraz z magazynkiem w skrzynce wyściełanej czerwonym suknem.
autor zdjęć: Fabryka Broni Łucznik
komentarze