Kieruje polskimi kontyngentami, które biorą udział w międzynarodowych operacjach. W kraju odpowiada za dowodzenie armią w czasie kryzysu i wojny. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych dziś obchodzi swoje święto. Podczas uroczystości o przyszłości, m.in. o reformie dowodzenia i ćwiczeniach „Anakonda ‘18”, mówił gen. bryg. Tadeusz Mikutel, zastępca dowódcy operacyjnego.
W uroczystościach wzięli udział m.in. Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony, gen. broni Jarosław Mika, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, oraz gen. broni Robert Głąb, dowódca Garnizonu Warszawa. – Dziś minister Mariusz Błaszczak towarzyszy generałowi Sławomirowi Wojciechowskiemu, dowódcy operacyjnemu, w wizycie na Łotwie. Spotkają się tam z polskimi żołnierzami, którzy biorą udział w międzynarodowych misjach – mówił wiceminister Skurkiewicz. Odczytał także list od szefa MON. Minister pisał w nim m.in. o zadaniach Dowództwa Operacyjnego: „Zostało powołane do realizacji zadań nadzwyczajnych, przede wszystkim do dowodzenia polskimi kontyngentami biorącymi udział w operacjach międzynarodowych. Z tego niezwykle istotnego, naczelnego zadania Dowództwo wywiązuje się bardzo dobrze”. Mariusz Błaszczak podkreślał również, jak Dowództwo Operacyjne jest doceniane przez sojuszników: „Wielokrotnie zdawało egzamin ze skuteczności i profesjonalizmu podczas misji zagranicznych, charakteryzujących się dynamiką, której należało odpowiedzialnie sprostać. Składam życzenia żołnierzom i pracownikom dowództwa, których praca zbudowała zaufanie, jakim nasze siły zbrojne darzy społeczność międzynarodowa”.
O najbliższej przyszłości Dowództwa mówił w czasie uroczystości gen. bryg. Tadeusz Mikutel, zastępca dowódcy operacyjnego. – Zdajemy sobie sprawę, że na przełomie roku 2018 i 2019 czekają nas kolejne zmiany związane z reformą systemu dowodzenia. Jesteśmy na nie przygotowani – zapewniał gen. bryg. Mikutel. – Najtrudniejsze zadania nadal zostaną z nami i będziemy musieli je realizować bez względu na to, w jakiej strukturze się znajdziemy. Zapowiedział, że Dowództwo utrzyma swój dotychczasowy charakter najważniejszego organu dowodzenia siłami połączonymi. Wspomniał również o ćwiczeniach, którymi będzie kierowało: – Czekają nas dni pełne wysiłku. Przed nami „Anakonda ‘18”, czyli największe ćwiczenie w tym roku. To będzie czas, by wykazać się najwyższym kunsztem – mówił gen. Mikutel.
Podczas uroczystości wręczono medale i odznaczenia, m.in. Gwiazdy Czadu, odznaczenia przyznane przez armię amerykańską oraz nominacje na wyższe stopnie wojskowe.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych rozpoczęło działalność 1 lipca 2004 roku. Pierwszym dowódcą operacyjnym był gen. broni Henryk Tacik.
Głównym zadaniem Dowództwa jest kierowanie polskimi kontyngentami wojskowymi działającymi poza granicami Polski. Obecnie odpowiada ono za dziesięć kontyngentów. Polscy żołnierze służą bowiem m.in. w Iraku, Afganistanie, Kosowie, Bośni i Hercegowinie, w Republice Środkowoafrykańskiej, Rumunii i na Łotwie. W lutym tego roku stu żołnierzy wyleciało do Włoch, by wziąć udział w międzynarodowej misji „Sophia”, która ma pomóc zażegnać kryzys imigracyjny. Natomiast w 2019 roku na Litwę na kolejną już zmianę PKW Orlik polecą polskie MiG-29, by nadzorować przestrzeń powietrzną państw bałtyckich. W misjach uczestniczą również marynarze. Rok temu wrócili z operacji w ramach PKW Czernicki, w czasie której przez kilka miesięcy prowadzili działania w rejonie Morza Śródziemnego, Egejskiego i Czarnego.
Dowodzenie kontyngentami to jedno z głównych zadań Dowództwa Operacyjnego. Równie ważne jest zapewnienie dowodzenia polską armią na wypadek kryzysu czy wojny. Gen. broni Sławomir Wojciechowski w wywiadzie dla polski-zbrojnej.pl w styczniu 2017 roku podkreślał: – Jesteśmy do tego jak najlepiej przygotowani. W takiej sytuacji z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ma zostać utworzone stanowisko dowodzenia dla Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych RP. W związku z tym bierzemy udział w planowaniu wielu rodzajów działań i w przygotowaniach do dowodzenia podczas ich prowadzenia, również w warunkach wojennych. A poza tym pełnimy ważne obowiązki Centrum Zarządzania Kryzysowego MON, odpowiadając za bezpieczeństwo nie tylko na zewnątrz, lecz reagując także na zagrożenia pojawiające się na terytorium kraju.
Sprawdzian z gotowości do wykonywania zadań w sytuacji kryzysowej Dowództwo zdało w wakacje ubiegłego roku. W czasie sierpniowych nawałnic kierowało w sumie pięciuset żołnierzami, którzy pomagali mieszkańcom terenów dotkniętych klęską żywiołową.
autor zdjęć: sierż. Patryk Cieliński
komentarze