Ruszył nabór na szkolenie płetwonurkowe organizowane przez Stowarzyszenie Podwodnik. Kurs przeznaczony jest dla nauczycieli ze szkół prowadzących klasy wojskowe i członków organizacji proobronnych, ale także dla żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. W pięciu turnusach będzie mogło wziąć w sumie udział 100 osób. Szkolenie ruszy już w lipcu.
Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 26 czerwca. Organizatorem szkolenia jest Stowarzyszenie Podwodnik – Szkoła Ratownictwa, Sportów Wodnych i Obronnych. Od wielu lat współpracuje ono z armią. Na kursach nurkowych i motorowodnych instruktorzy szkolą m.in. weteranów i poszkodowanych, a także uczniów klas mundurowych.
Tym razem szkolenie na stopień płetwonurka P1 będzie organizowane dla członków organizacji proobronnych, nauczycieli ze szkół prowadzących klasy mundurowe oraz żołnierzy terytorialnej służby wojskowej (TSW). Te dwie ostatnie grupy wezmą udział w takim kursie po raz pierwszy (kompanie WOT-u mają być profilowane w zależności od terenu, na którym będą działały). – W sumie przeszkolimy 100 osób. Mamy 34 miejsca dla żołnierzy TSW oraz po 33 miejsca dla dwóch pozostałych grup – mówi Zbigniew Skopiński, prezes stowarzyszenia i instruktor.
Szkolenie odbędzie się w formie pięciu ośmiodniowych turnusów. W pierwszym (16–24.07) weźmie udział 20 żołnierzy TSW, w drugim (25.07– 1.08) – 10 nauczycieli i 10 członków organizacji, w trzecim (2–10.08) – 14 żołnierzy TSW, 6 członków organizacji, w czwartym (11–19.08) – po 10 nauczycieli i członków organizacji, a w piątym, ostatnim (20–28.08) – 13 nauczycieli i 7 członków organizacji.
Rekrutacja trwa
Na zgłoszenia organizatorzy czekają do 26 czerwca. – Mamy ogromne zainteresowanie, a osoby dzwoniły do nas jeszcze zanim uruchomiliśmy rekrutację – mówi Zbigniew Skopiński. Zaznacza jednak, że pierwszeństwo w zakwalifikowaniu się na turnus będą mieli żołnierze TSW zgłoszeni przez Dowództwo WOT lub Brygady OT, nauczyciele zgłoszeni przez dyrektorów szkół prowadzących Certyfikowane Piony Wojskowych Klas Mundurowych oraz członkowie organizacji proobronnych – uczestnicy programu „Paszport” zgłoszeni przez dowódców. Ochotnicy zgłaszający się na kurs indywidualnie będą kwalifikowani dopiero w drugiej kolejności.
Od każdego uczestnika wymagany jest dobry stan zdrowia. Dlatego każdy zgłaszający się będzie musiał przedstawić organizatorom zaświadczenie lub orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do uprawiania płetwonurkowania. – Nie każdy może nurkować. Bezwzględnymi przeciwwskazaniami są np.: padaczka, czynna astma oskrzelowa, niewyleczone wady serca, cukrzyca. W przypadku otyłości, alergii, nadciśnienia czy choroby wieńcowej o udziale ochotnika w kursie musi zdecydować lekarz uprawniony do wydawania orzeczeń – wyjaśnia Joanna Skopińska ze stowarzyszenia.
Szkolenie będzie intensywne
Tych, którzy się zakwalifikują czeka intensywna nauka na terenie obozowiska Orzysz należącego do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych. – Zajęcia będą prowadzone od rana do późnych godzin wieczornych. Będą to zajęcia teoretyczne w formie wykładów i prezentacji, ale główny wysiłek skupimy na praktyce – zapowiadają organizatorzy.
W części teoretycznej szkolenia uczestnicy poznają obowiązujące przepisy w zakresie płetwonurkowania, zasady działania, konfiguracji i korzystania ze sprzętu nurkowego, podstawy fizyki nurkowej i fizjopatologii, a także podstawy techniki i bezpieczeństwa podczas schodzenia pod wodę. Nie zabraknie wykładów dotyczących sytuacji awaryjnych, jakie mogą się zdarzyć pod wodą czy sygnalizacji w nurkowaniu.
Podczas warsztatów uczestnicy będą sami konfigurować sprzęt, planować nurkowanie, będą też szkoleni z zakresu resuscytacji i ratownictwa. W ramach praktyki instruktorzy będą uczyć najpierw pływania w sprzęcie podstawowym tzw. ABC (maska, rurka, płetwy oraz skafander i pas balastowy), potem zajęcia będą się odbywały już z wykorzystaniem pełnego sprzętu nurkowego, w tym butli ze sprężonym powietrzem, automatu oddechowego i kamizelki ratunkowo-wypornościowej. – Pierwsze nurkowania odbędą się już trzeciego dnia kursu. W sumie podczas całego szkolenia uczestnicy wykonają dziewięć nurkowań na głębokościach od 5 do 20 metrów – mówi Zbigniew Skopiński.
Szkolenie zakończy się egzaminem teoretycznym w formie pytań opisowych. Oczywiście również praktycznym – zejściem pod wodę na głębokość do 20 m. Po pozytywnym zaliczeniu kursanci otrzymają, honorowany na całym świecie, certyfikat P1 CMAS. Uprawnia on do nurkowania do głębokości 20 m z partnerem nurkowym posiadającym co najmniej równe kwalifikacje.
Przedsięwzięcie realizowane będzie jako zadanie publiczne sfinansowane ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej.
Więcej informacji można znaleźć na stronie Stowarzyszenia.
Stowarzyszenie Podwodnik Szkoła Ratownictwa, Sportów Wodnych i Obronnych zajmuje się organizacją przedsięwzięć na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa. Prowadzi szkolenia specjalistyczne, nurkowe i motorowodne, adresowane także do weteranów i żołnierzy poszkodowanych. W czerwcu Stowarzyszenie rozpoczęło projekt dla młodzieży z Mazur „Młodzież dla bezpieczeństwa i ratownictwa – edukacja obywatelska i aktywizacja” dofinansowywany z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Projekt zakłada nie tylko zdobycie nowych kwalifikacji i uprawnień przez około 50 uczniów (ratownik wodny, kurs płetwonurkowy), ale również praktyczne ich wykorzystanie do działań na rzecz społeczności (działalność profilaktyczna na rzecz poprawy bezpieczeństwa na obszarach wodnych, oczyszczanie dna jeziora).
autor zdjęć: Podwodnik
komentarze