Stworzyliśmy nowej generacji maszynę, która daje żołnierzom tyle użytecznych możliwości, ile szwajcarski scyzoryk– tak Ben Hudson, prezes Rheinmetall Vehicle Systems Division, reklamuje najnowszy modułowy niemiecki BWP Lynx KF41. Pojazd w wersji bojowej, uzbrojony w wieżę, można przerobić w niespełna osiem godzin w pozbawiony wieży wóz dowodzenia lub ewakuacji medycznej.
Po co mieć w parku maszynowym i serwisować pięć, sześć albo więcej pojazdów w wersjach specjalistycznych, kiedy możesz mieć jeden uniwersalny wóz, który szybko przerabiasz pod kątem konkretnych zadań – taka idea przyświecała inżynierom z firmy zbrojeniowej Rheinmetall, gdy pracowali nad nowym bojowym wozem piechoty (IFV- Infantry Fighting Vehicle), oznaczonym jako Lynx KF41.
Pojazd został publicznie zaprezentowany podczas tegorocznego paryskiego salonu zbrojeniowego Eurosatory. Jego modułowa budowa pozwala nie tylko wymieniać wieżę (np. bezzałogową na załogową), lecz również modyfikować rodzaj opancerzenia oraz wyposażenie wnętrza, zwiększając lub zmniejszając w ten sposób liczbę miejsc dla desantujących się żołnierzy. W osiem godzin można przerobić pojazd na przykład w wóz bojowy z różnymi typami wież, w wóz dowodzenia, ewakuacji medycznej, ratownictwa technicznego, rozpoznawczy, rozpoznania skażeń czy transporter piechoty pozbawiony uzbrojenia wieżowego.
– Stworzyliśmy nowej generacji maszynę, która daje żołnierzom tyle użytecznych możliwości, ile szwajcarski scyzoryk– mówi Ben Hudson, prezes Rheinmetall Vehicle Systems Division, podkreślając uniwersalność wozu. Dodaje, że taki modułowy pojazd sprawdzi się na polu walki i pozwoli znacząco obniżyć koszty związane z użytkowaniem na przykład kilku wozów.
Na paryskich targach Rheinmetall zaprezentował Lynxa KF41 z załogową wieżą Lance 2.0. Jej podstawowym uzbrojeniem jest działko Wotan kalibru 35 mm (200 strzałów na minutę) oraz podwójna wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike LR2.
Lynx KF41 jest jednym z najcięższych bojowych wozów piechoty oferowanych obecnie przez firmy zbrojeniowe. W wersji z wieżą Lance 2.0 pojazd, mogący zabrać na pokład ośmiu żołnierzy desantu (plus trzech członków załogi), ma masę 44 t. Modele specjalistyczne są o około 4–5 t lżejsze. Jednak spora masa nie zaszkodziła możliwościom trakcyjnym Lynxa KF41. Dzięki nowemu silnikowi Liebherr o mocy 1140 KM (850 kW) rozpędza się maksymalnie do 70 km/h.
Trzeba podkreślić, że sam Lynx nie jest konstrukcją nową. Prototypowy model, oznaczony jako Lynx KF31, pokazano po raz pierwszy na paryskich targach dwa lata temu. Przedstawiciele koncernu produkującego m.in. czołgi Leopard 2A7, podkreślali wówczas, że ważący około 40 t BWP jest propozycją ich firmy dla australijskiej armii, która szuka tego typu konstrukcji.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze