Projekt nowelizacji ustawy o weteranach zakłada m.in. zwiększenie wysokości dodatku dla weteranów poszkodowanych. Będą oni uprawnieni do kompleksowej opieki medycznej ponad limity określone przez NFZ, pomocy finansowej na kształcenie oraz udziału w bezpłatnych turnusach readaptacyjno-kondycyjnych – obiecuje Marek Łapiński, podsekretarz stanu w MON.
W zagranicznych operacjach wzięło udział około 100 tys. żołnierzy. O przyznanie statusu weterana wystąpił do MON niemal co piąty. Jak wytłumaczyć tak małe zainteresowanie?
Nie mogę zgodzić się z tezą o małym zainteresowaniu statusem weterana. Polska uczestniczy w misjach międzynarodowych od ponad 50 lat. Przez ten czas w misjach pokojowych, stabilizacyjnych i humanitarnych wzięło udział niemal 100 tys. żołnierzy i pracowników wojska. To dla nas powód do dumy, wyraz i świadectwo zaangażowania Polski w międzynarodowe wysiłki na rzecz przywracania i budowania pokoju w różnych częściach świata. Należy pamiętać, że wspomniana liczba 100 tys. żołnierzy i pracowników obejmuje Polaków biorących udział we wszystkich misjach, a zatem uwzględnia również te – bardzo częste – sytuacje, w których dana osoba wyjeżdżała na misję kilkukrotnie.
Ustawa o weteranach działań poza granicami państwa weszła w życie sześć lat temu, w 2012 roku. Przez ten czas przyznaliśmy status weterana 18 412 osobom, a 760 osobom status weterana poszkodowanego. Pamiętajmy, że przyznanie statusu weterana jest uprawnieniem, z którego uczestnik misji zagranicznej może, ale nie musi skorzystać. Każdy, kto uczestniczył w misjach wie, że na miano weterana zapracował sobie swoją służbą i zaangażowaniem w wykonywanie zadań w PKW, a przyznanie statusu weterana jest formalnym tego potwierdzeniem. Wiąże się to, szczególnie w przypadku weterana poszkodowanego, z nadaniem szeregu uprawnień, które dla zainteresowanego wynikają z przepisów ustawy. Dlatego zachęcamy wszystkich uczestników misji do składania wniosków.
Chciałbym podkreślić, że uhonorowanie weteranów, troska o nich i zainteresowanie ich sprawami to powinność państwa polskiego wobec tych, którzy dla naszego kraju i dla wspólnoty międzynarodowej narażali zdrowie i życie.
Środowisko weteranów czeka na nowelizację ustawy o weteranach działań poza granicami państwa. Kiedy mogą się jej spodziewać oraz w jakim kierunku pójdą zmiany?
Projekt zmiany ustawy o weteranach działań poza granicami państwa oraz niektórych innych ustaw po uzgodnieniach międzyresortowych i rozpatrzeniu przez Stały Komitet Rady Ministrów oraz Komisję Prawniczą Rządowego Centrum Legislacji w listopadzie 2017 roku został przekazany do Rady Ministrów i czeka na rozpatrzenie.
Projekt zakłada m.in. zwiększenie wysokości dodatku dla weteranów poszkodowanych z uszczerbkiem na zdrowiu powyżej 30 proc. Będą oni uprawnieni do kompleksowej opieki medycznej ponad limity określone przez NFZ, pomocy finansowej na kształcenie oraz udziału w bezpłatnych turnusach readaptacyjno-kondycyjnych wraz z najbliższym członkiem rodziny. Wszyscy weterani poszkodowani będą korzystać z ulgowych przejazdów transportem zbiorowym oraz bezpłatnego wstępu do muzeów. Ponadto żołnierze zawodowi posiadający status weterana poszkodowanego otrzymają prawo do dodatkowych pięciu dni roboczych urlopu wypoczynkowego. Wszyscy weterani i weterani poszkodowani będą mogli bezpłatnie korzystać z obiektów sportowych będących w gestii jednostek samorządu terytorialnego. Zaproponowano także ograniczenie wysokości opłaty za pobyt w Domu Weterana dla weteranów poszkodowanych (ma ona wynosić nie więcej niż 50 proc. miesięcznego dochodu weterana poszkodowanego). Dodatkowo projekt zrównuje uprawnienia żołnierzy i pracowników do bezpłatnego udziału w turnusach leczniczo-profilaktycznych oraz 50-procentowej opłaty za członka rodziny, jako osoby towarzyszącej żołnierzowi lub pracownikowi. Liczymy, że zaproponowane w projekcie rozwiązania, wynikające m.in. z uważnego wsłuchiwania się w głosy środowiska weteranów, znajdą się w nowelizacji ustawy.
Jakie akcje czy działania (społeczne i polityczne) mogą pomóc w poprawie wizerunku weterana zagranicznych misji w społeczeństwie?
Polskie społeczeństwo już od dawna z szacunkiem odnosi się do weteranów. Samo poparcie społeczne dla uczestnictwa w operacjach za granicą zmieniało się natomiast w zależności od charakteru misji, a przede wszystkim od ofiar, jakie ponosili polscy żołnierze. Tu nie jesteśmy wyjątkiem, z taką sytuacją musi się mierzyć każde państwo, którego żołnierze pełnią służbę w odległych częściach świata.
W moim przekonaniu, w budowaniu pozytywnego wizerunku weterana najważniejsza jest właściwa edukacja różnych grup społecznych, w tym młodzieży szkolnej. Dlatego z dużym uznaniem należy oceniać działania Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa, a także aktywność i inicjatywy stowarzyszeń skupiających weteranów. Duże znaczenie ma tu również wspomniana wcześniej ustawa o weteranach działań poza granicami państwa oraz ustanowione na jej mocy święto – obchodzony 29 maja Dzień Weterana Działań poza Granicami Państwa. Uroczystości z nim związane dają weteranom możliwość bezpośredniego kontaktu z lokalną społecznością. Zarówno Dzień Weterana, jak i obchodzony 21 grudnia Dzień Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Państwa są nagłaśniane w mediach, uczestniczą w nich weterani oraz rodziny zmarłych poza granicami państwa żołnierzy, organizowane są imprezy towarzyszące. Centrum Weterana prowadzi działania nie tylko na rzecz środowiska weteranów, lecz także informacyjno-edukacyjne dla młodzieży i dorosłych.
W tym roku obchodzimy 100-lecie odzyskania niepodległości. Dla nas wszystkich powinien to być nie tylko rok upamiętniania nieobecnych już wśród nas bohaterów walk o Niepodległą. To także odpowiedni czas na oddanie należnego szacunku bohaterom, którzy nadal są z nami. Bohaterom współczesnym, weteranom.
Bierzemy udział w operacjach pod egidą NATO i UE. Czy powrócimy do misji organizowanych pod auspicjami ONZ, zważywszy na nasze niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa? Z informacji agencyjnych wynika, że podczas odprawy rozliczeniowo-koordynacyjnej kierowniczej kadry MON-u i Sił Zbrojnych RP prezydent Andrzej Duda przedstawił ministrowi obrony swoje propozycje.
Zaangażowanie w operacje wojskowe realizowane przez NATO i UE nie wyklucza wsparcia misji pokojowych pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych, zwłaszcza w okresie piastowania odpowiedzialnej funkcji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Polska zgłosiła do wsparcia tych misji pododdział inżynieryjny ogólnego przeznaczenia. Jednostka ta pozostaje w kraju, w gotowości do skierowania w rejon wskazany przez ONZ. W przypadku podjęcia decyzji o udziale w misji zostanie utworzony polski kontyngent wojskowy we wskazanym rejonie.
Czy polskie firmy zbrojeniowe wzorem zachodnich koncernów nie powinny wspierać środowiska weteranów poszkodowanych, nie tylko okazjonalnie, ale także w sposób bardziej zorganizowany, np. przez założenie fundacji na ich rzecz?
Na rzecz weteranów działają stowarzyszenia założone głównie przez byłych uczestników misji. Zdecydowanie wskazane jest, aby polskie firmy zbrojeniowe włączyły się w czynną pomoc dla środowiska weteranów poszkodowanych. Z perspektywy przemysłu to żołnierz jest końcowym odbiorcą produktów firm z branży zbrojeniowej. Zrozumiałe jest zatem, że działalność charytatywna tych instytucji powinna zostać skierowana właśnie do żołnierzy, szczególnie tych, którzy zostali ranni w misjach zagranicznych i są osobami niepełnosprawnymi. Warto dodać, że minister Mariusz Błaszczak wspiera tę inicjatywę, dlatego Polska Grupa Zbrojeniowa przekazała kwotę 140 tys. zł na pokrycie kosztów przygotowań dwóch ciężko rannych weteranów poszkodowanych spoza struktur MON-u do udziału w międzynarodowych zawodach Invictus Games 2018 w Sydney oraz na zakup biletów lotniczych dla opiekunów towarzyszących weteranom poszkodowanym, którzy wezmą udział w igrzyskach w Australii. Należy przy tym podkreślić, że Ministerstwo Obrony Narodowej dysponuje środkami finansowymi na przedsięwzięcia, których realizację zleca organizacjom pozarządowym. W ten sposób część pieniędzy trafia do środowiska weteranów oraz fundacji, które działają na ich rzecz.
Wywiad pochodzi z dodatku specjalnego majowego miesięcznika „Polska Zbrojna” – „Kurier Weterana”. Tekst można czytać także w wersji elektronicznej.
autor zdjęć: ppor. Robert Suchy/CO MON
komentarze