moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

16–31 stycznia 1918 – bolszewicy kończą z fasadową demokracją

Rosyjscy żołnierze, polscy i niemieccy robotnicy, austriaccy mieszczanie... Na początku 1918 roku wszystkich ich łączyła jedna myśl – kiedy w końcu nastanie pokój. Przedłużająca się wojna dramatycznie odcisnęła się na jakości życia wszystkich biorących w niej udział narodów. Społeczeństwa coraz głośniej domagały się zakończenia walk.

18 stycznia

W Rosji, po wybuchu rewolucji lutowej, o prymat w państwie rywalizowały ze sobą Komitet Tymczasowy Dumy (reprezentujący stronnictwa polityczne zasiadające w parlamencie) oraz bolszewicka Piotrogrodzka Rada Delegatów Robotniczych i Żołnierskich. Po obaleniu caratu będące w opozycji do siebie środowiska zdecydowały o powołaniu Rządu Tymczasowego, a na 25 listopada wyznaczyły termin wyborów. Miały one wyłonić reprezentację społeczną, której zadaniem będzie utworzenie jednolitego ośrodka władzy. Jeszcze nim nadszedł termin głosowania, władzę w państwie przejęli bolszewicy, po udanej dla siebie rewolucji październikowej. Co ciekawe, nie zdecydowali się odwołać wyborów. Wygrała je Partia Socjalistów-Rewolucjonistów (zdobyła 40% głosów), bolszewicy zajęli drugie miejsce z niemal 24-procentowym poparciem.

18 stycznia 1918 roku rozpoczęło się pierwsze i – jak się potem okazało – jedyne posiedzenie Wszechrosyjskiego Zgromadzenia Ustawodawczego. Wówczas do ofensywy ruszyli bolszewicy. Zażądali od Konstytuanty, by zatwierdziła dekrety wydane wcześniej przez Radę Komisarzy Ludowych, a następnie zrzekła się uprawnień ustawodawczych i zawiesiła swoją działalność. Gdy wniosek ten przepadł w głosowaniu, na salę obrad wkroczyli uzbrojeni żołnierze i wymusili zakończenie obrad. Następnego dnia Rada Komisarzy Ludowych uznała w swoim dekrecie, że Konstytuanta jest ciałem kontrrewolucyjnym i rozwiązała ją. Bolszewicy przejęli pełnię władzy w byłym imperium carów. Jak później oceniał to Włodzimierz Lenin: „Rozpędzenie Zgromadzenia Konstytucyjnego przez władze radzieckie oznaczało całkowitą, jawną likwidację formalnej demokracji w imię rewolucyjnej dyktatury”.

19 stycznia

„Jeszcze raz chciałbym jasno powiedzieć, że panuje wśród nas głęboka nieufność wobec tych wiecznych przyrzeczeń o rozważeniu reorientacji polityki wobec Polaków po wojnie. My chcemy ujrzeć czyny i efekty, moi panowie, do których zgodnie z prawem natury oraz prawem danym przez Boga mamy pełne prawa”.

Z przemówienia Wojciecha Korfantego, polskiego polityka śląskiego, działacza na rzecz polskości tego regionu, które wygłosił w pruskim Landtagu.

28 stycznia

Po obu stronach frontu coraz głośniejsze były nawoływania do zawarcia pokoju. Trwająca już przeszło trzy lata wojna na wyczerpanie poważnie nadwyrężyła europejskie gospodarki. Blokada morska Cesarstwa Niemieckiego sprawiła, że braki w zaopatrzeniu stały się codziennością państw centralnych.

28 stycznia w Berlinie odbył się kolejny wielki strajk. Tego dnia pracy odmówiło 400 tys. robotników domagających się przerwania wojny. Władze zareagowały brutalnie. Ogłoszony został stan wojenny, a wielu strajkujących wcielono karnie do wojska. Uspokoiło to sytuację tylko na chwilę. Także w Cesarstwie Austro-Węgierskim panował nastrój powszechnego wyczekiwania na pokój. W styczniu przez cały kraj przetoczyła się fala strajków.

Sytuacji nie poprawiały doniesienia z Brześcia Litewskiego, gdzie prowadzono rozmowy o zakończeniu wojny na froncie wschodnim. Choć obie strony oficjalnie dążyły do jak najszybszego zawarcia pokoju, negocjacje przedłużały się. Społeczeństwa państw centralnych domagały się od swoich władz zakończenia wojny na dwa fronty, bo tylko w przerzuceniu na zachód wojsk zaangażowanych w walkę z Rosją upatrywano szansy na przełamanie impasu we Francji. Wzmocnienie sił na froncie zachodnim miało umożliwić zadanie ostatecznego ciosu, który zmusiłby Paryż do zawarcia pokoju.

Co zdarzyło się później i czym żyli Polacy w pierwszej połowie lutego 1918 roku – tego dowiecie się już w następną niedzielę. Zapraszamy do lektury kolejnego odcinka „Dróg do niepodległości”.

Bibliografia:

Richard Pipes, „Rewolucja rosyjska”, Warszawa 1994.
Jan F. Lewandowski, „Korfanty w Berlinie”. Fabryka Silesia 2(7) 2014.
Martin Gilbert, „Pierwsza wojna światowa”, Poznań 2003.

Mecenasem cyklu „Drogi do niepodległości" jest koncern PKN ORLEN.

Maciej Chilczuk

autor zdjęć: Wikipedia

dodaj komentarz

komentarze


Rozgryźć Czarną Panterę
 
Zawiszacy na ratunek
Polska w gotowości
Lotnicy i Bayraktary z misją w Turcji
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Generacje obok siebie
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Siedząc na krawędzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nie walczymy z powietrzem
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Morze ruin, na których wyrosło życie
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Turecki most nad Białą Lądecką
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Wojsko wraca do Gorzowa
„Popcorny” niemile widziane
Dzieci ze Stronia Śląskiego mają nowe przedszkole
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Kwalifikacja po raz szesnasty
Granice są po to, by je pokonywać
Kluczowy partner
Bezpieczeństwo jest najważniejsze
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Olympus in Paris
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Bezpieczeństwo na Bałtyku
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Wojsko potrzebuje lotnisk
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Atak na cyberpoligonie
Hub w Rzeszowie pod parasolem ochronnym
Dziki zachód na wschodzie II RP
Trump ogłasza złotą erę Ameryki
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Znaki do zmiany. Ze względu na tradycję i bezpieczeństwo
Najnowsze Abramsy dla polskiej armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
Symulator w nowej odsłonie
Starty na medal w short tracku, biegach narciarskich i snowboardzie
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Na zawsze w naszej pamięci
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
To nie mogło się udać, ale…
Zmiany w prawie 2025
Premier: bezpieczeństwo przede wszystkim!
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Ratownicy pod presją czasu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO