moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

QF-16: życie po życiu myśliwca

Długość życia samolotu wielozadaniowego oblicza się na około 30 lat. Wynika to z dopuszczalnej liczby godzin lotów, a ta z kolei – z wytrzymałości samego płatowca na ogromne obciążenia, jakim jest poddawany podczas eksploatacji. Oczywiście można taką maszynę zezłomować, można wymontować wszystkie przydatne podzespoły i ustawić ją w muzeum lub na cokole jako pamiątkę. Czasem, gdy samolot nie przekroczył jeszcze wskazanego limitu godzin, jest konserwowany, zabezpieczany i magazynowany, jak np. w Davis Mountain Air Force Base. Ale jest jeszcze inny sposób wykorzystania starzejącej się maszyny. Może być dalej używana w lotnictwie, tyle że jako… powietrzny cel. Już dziś w USA służą do tego wycofywane samoloty F-16 – jako QF-16 zastępują QF-4, bo lepiej odtwarzają współczesne pole walki.

W nomenklaturze armii Stanów Zjednoczonych literka Q oznacza aparaty bezzałogowe. Zatem samoloty F-16 są odpowiednio przebudowywane, a raczej zmieniane w pełnowymiarowy aparat bezzałogowy o możliwościach samolotu myśliwskiego. To pozwala amerykańskiemu wojsku testować różne systemy bojowe w okolicznościach zbliżonych do rzeczywistego pola walki. Do pierwszego lotu QF-16 doszło 23 sierpnia 2013 roku w bazie Tyndall na Florydzie, gdzie stacjonuje 82. Aerial Targets Squadron (eskadra powietrzna) odpowiedzialna za obsługę tych aparatów. Jako ciekawostkę można podać fakt, że pierwsza dostosowana do standardu QF-16 maszyna przed przeobrażeniem nie była używana przez 15 lat.

Dla tak przebudowanego samolotu standardowy profil lotu zakłada autonomiczny start, serię manewrów w powietrzu, lot naddźwiękowy oraz samodzielne lądowanie. Podczas niektórych ćwiczeń samoloty tego typu są używane jako cele powietrzne do ostrego strzelania. Jednak gdyby każdy taki ogień miał kończyć się zniszczeniem aparatu QF, byłoby to zbyt kosztowne. Inżynierowie opracowali więc inteligentny system pozwalający na ocenę skuteczności trafienia, bez niszczenia samego bezzałogowca.

Podczas symulowanego ataku na QF-16 maszyna wykonuje określony manewr, a przeciwnik – na przykład system obrony przeciwlotniczej – namierza samolot i odpala pocisk klasy ziemia-powietrze. Broń nie trafia w samolot, ale mija go w ustalonej odległości. Na byłym myśliwcu zamontowano mnóstwo systemów zbierających dane o samym locie i wykonywanej misji, a jednym z nich jest system oceny celności przeprowadzonego ataku i trajektorii pocisku. Informacje te są przekazywane do stanowiska odpalania pocisku. Jeśli dane zebrane przez QF-16 zgadzają się z tymi dostarczonymi przez pocisk to oznacza, że doszło do skutecznego zestrzelenia. Dzięki temu możliwe jest wielokrotne wykorzystanie powietrznego celu bez jego rzeczywistego niszczenia.

Z kolei dywizjony lotnicze używając QF-16 mogą ćwiczyć przechwytywanie samolotu nieprzyjaciela przy pomocy radaru, taktykę walki z samolotem oraz celowanie do dynamicznie manewrującego celu. Niekiedy dochodzi do odpalenia prawdziwego pocisku i wtedy cała procedura przebiega podobnie, jak w przypadku symulowanego ataku z ziemi.
Co ważne, wszystkie osiem punktów podwieszeń skrzydłowych w QF-16 jest aktywnych i podczas lotu mogą one być wykorzystane na potrzeby testów. Maszyna może, podobnie jak samolot załogowy, wykonywać manewry z przeciążeniem 9 g – to niezwykle istotne, bowiem współczesne samoloty operują właśnie z takimi przeciążeniami. Szkolący się pilot, który atakuje QF-16, musi zatem podejmować decyzje będąc pod wpływem ogromnych sił, co daje możliwość przećwiczenia przez niego naprawdę realnych scenariuszy.

Pomimo tego, że w kokpicie aparatu Q nie ma pilota, nad jego lotem czuwa dwóch doświadczonych pilotów F-16. Mogą w każdej chwili przejąć kontrolę nad samolotem i samemu prowadzić maszynę. Przed samym lotem pilot dokonuje standardowego przeglądu samolotu, żeby potwierdzić jej przygotowanie do zadań. Obchodzi maszynę, następnie wsiada do kabiny i ustawia wszystkie przełączniki przewidziane do startu oraz lotu, sprawdzając jednocześnie poprawność działania powierzchni sterowych. Następnie testuje połączenie ze zdalnym stanowiskiem kontroli. Później pilot opuszcza kokpit, zamyka owiewkę i maszyna jest gotowa do autonomicznego startu.

Stany Zjednoczone zamówiły w firmie Boeing dostosowanie kilkudziesięciu F-16 do standardu QF-16. Udoskonali to znacząco system szkolenia pilotów, dzięki któremu USA mają jednych z najlepszych lotników na świecie. I zapewni swoiste życie po życiu samolotom myśliwskim, czyli pozwoli maksymalnie wykorzystać posiadane, bardzo drogie maszyny.

dr Krzysztof Kuska , ekspert w dziedzinie lotnictwa wojskowego, redaktor naczelny portalu www.infolotnicze.pl

dodaj komentarz

komentarze

~San Sesklejam
1484324820
Jak można wyskoczyć z +nowością+ powszechnie znana w kręgach militarystów ? z 2 tygodnie temu mieliśmy rój dronów ( mikro bezogonowców) , który chciał opracować z 100 000 000 zł jakiś tam zakład naukowy z polski. Znajomy 27 lat temu na porszaka 944 położył karoserię z syrenki ( Inowrocław) , ci którzy go dogonili , na światłach pytali co to za samochód .. . .
96-69-5D-19

Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
 
Bój o cyberbezpieczeństwo
Norwegowie na straży polskiego nieba
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Jesień przeciwlotników
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Ogień Czarnej Pantery
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Terytorialsi zobaczą więcej
„Szczury Tobruku” atakują
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Zyskać przewagę w powietrzu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Aplikuj na kurs oficerski
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Transformacja dla zwycięstwa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Olympus in Paris
Karta dla rodzin wojskowych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Setki cystern dla armii
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Jaguar” grasuje w Drawsku
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Co słychać pod wodą?
Zmiana warty w PKW Liban
Olimp w Paryżu
Transformacja wymogiem XXI wieku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Jaka przyszłość artylerii?
Wybiła godzina zemsty
Ostre słowa, mocne ciosy
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Czworonożny żandarm w Paryżu
Mniej obcy w obcym kraju
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Pożegnanie z Żaganiem
Polskie „JAG” już działa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO